Najlepszy balsam do ciała dla skóry po lecie

2024-09-12 | Ilona Kiraga, Pielęgnacja i kosmetyki

Najlepszy balsam do ciała dla skóry po lecie

2024-09-12 | Ilona Kiraga, Pielęgnacja i kosmetyki

Przesuszona, szorstka, łuszcząca się, podrażniona… Skóra ciała po lecie często nie jest w najlepszej kondycji. Poprzez odpowiednią pielęgnację możemy jednak przywrócić jej gładkość, miękkość i elastyczność. Nie zawsze jednak samo nawilżanie wystarczy. Jaki balsam do ciała będzie zatem najlepszy do regeneracji skóry po lecie?

Promieniowanie UV – główny winowajca

Latem czynników, które tworzą potencjalne zagrożenie dla skóry jest niezwykle dużo. Najbardziej szkodliwe jest jednak promieniowanie UV, które przyczynia się do nadmiernego powstawania wolnych rodników i inicjuje procesy zapalne. To z kolei zaburza funkcje barierowe skóry i sprawia, że nadmiernie traci ona wodę i „otwiera się” na dostęp czynników zewnętrznych. Skutkiem tych zmian jest nasilenie objawu suchości i występowania podrażnień. Promieniowanie UV, oddziałujące na skórę ciała przyczynia się także do pogrubienia warstwy rogowej. Jest to naturalny mechanizm obronny, który jednak prowadzi do utrudnienia przenikania w głąb skóry zawartych w kosmetykach substancji czynnych, także tych o działaniu nawilżającym. To dlatego nawilżenie silnie przesuszonej skóry jest tak trudne.

Balsam do ciała silnie nawilżający

W pielęgnacji skóry ciała po lecie ważne jest zarówno intensywne nawilżenie, jak i zmniejszenie grubości warstwy rogowej naskórka. Dlatego w naszym nowym Balsamie do ciała silnie nawilżającym zastosowaliśmy keratolinę – enzym o właściwościach proteolitycznych, który skutecznie rozkłada zawarte w białkach wiązania peptydowe i usuwa połączenia między korneocytami. Dzięki temu ułatwia złuszczenie martwych komórek naskórka i doskonale przygotowuje skórę do przyjęcia składników o działaniu nawilżającym, takich jak: mocznik, kwas hialuronowy czy trehaloza. Balsam przywraca skórze odpowiednie nawilżenie i pomaga je utrzymać na dłużej, a dodatkowo redukuje także objawy rogowacenia mieszkowego.

Balsam do ciała silnie regenerujący

Niekiedy po lecie, mimo regularnego stosowania balsamu nawilżającego, skóra nadal pozostaje przesuszona. Dotyczy to najczęściej skóry na łydkach czy przedramionach, czyli tam gdzie najintensywniej i najdłużej oddziaływało promieniowanie UV. Silnemu przesuszeniu może towarzyszyć uczucie świądu, które predysponuje do drapania, mechanicznych uszkodzeń naskórka (często niewidocznych gołym okiem) i skutkuje ułatwieniem oddziaływania czynników potencjalnie drażniących. Zaczyna się więc od przesuszenia a kończy podrażnieniem.

W przypadku wystąpienia takich objawów warto sięgnąć po Masło do ciała silnie regenerujące, które poprzez odbudowę bariery hydrolipidowej natychmiast redukuje szorstkość skóry, uczucie swędzenia i podrażnienia, silnie i długotrwale nawilża, odczuwalnie wygładza naskórek. Zawarte w preparacie fitoceramidy: niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) omega-3, omega-6 i omega-9 oraz prekursor ceramidów naskórkowych uzupełniają lipidy w cemencie międzykomórkowych i wzmacniają funkcje barierowe naskórka. Jest to bardzo ważne dla zachowania odpowiedniego nawilżenia skóry. „Dziurawa” warstwa rogowa naskórka nie jest bowiem w stanie zatrzymać odpowiedniej ilości wody, co skutkuje nadmierną jej utratą.

Skóra ciała jest zwykle zdecydowanie słabiej chroniona przed słońcem niż skóra twarzy. Dlatego po lecie objawy przesuszenia i podrażnienia są często nasilone. W takim przypadku samo nawilżanie nie wystarczy. Wybierając odpowiedni balsam do ciała możemy jednak wielokierunkowo zadbać o potrzeby skóry i szybko przywrócić jej dobrą kondycję.

BODY CARE PROFESSIONAL

Zadbaj o skórę ciała profesjonalnie

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Ilona Kiraga

Ilona Kiraga

Kosmetolog, szkoleniowiec, wykładowca, autorka licznych publikacji w prasie branżowej

Z kosmetyką profesjonalną jestem związana od wielu lat. Ukończyłam Kosmetologię na Wydziale Farmaceutycznym Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

Świat kosmetyków fascynuje mnie praktycznie od zawsze. Lubię zgłębiać tajniki najnowszych surowców kosmetycznych i ciekawych receptur.

Prywatnie cały czas uczę się, jak skutecznie zarządzać czasem, będąc mamą Milenki, Wiktorii i Maksymiliana. W wolnych chwilach odpoczywam, dbając o aktywność fizyczną.