Wielkimi krokami zbliża się weekend majowy, a wraz z nim pierwsze promienie słońca, które mogą okazać się być zdradliwe. Nasza czujność po szaroburej aurze często bywa uśpiona, a przecież promieniowanie UV oddziałuje na skórę przez cały rok. Wzmożonej intensywności na ekspozycję możemy spodziewać się już na przełomie kwietnia i maja. Niestety wciąż możemy spotkać się z teoriami głoszącymi, że krem z filtrem jest zarezerwowany jedynie na czas kąpieli słonecznych czy eskapad górskich.
Fotoprotekcji należy używać już od okresu dzieciństwa i powinna ona trwać przez całe życie, bez względu na porę roku. Niestety czynność ta często bywa bagatelizowana. Częstymi argumentami przemawiającymi przeciwko są chociażby dodatkowe warstwy nakładane na skórę, które mogą przyczynić się do pogorszenia jej stanu. To prawda, że kremu z filtrem należy zaaplikowac na skórę zdecydowanie większą ilość niż standardowego kosmetyku pielęgnacyjnego. Jednak wybranie lekkiej, nowoczesnej formuły, pozwoli nam na wysoką fotoprotekcję i komfort noszenia kremu w ciągu dnia. Również w przypadku cery problematycznej.
Brak ochrony przeciwsłonecznej – zagrożenia
Brak stosowania kremu z filtrem do twarzy może przynieść nam cały szereg skutków, mających długotrwały wpływ na wygląd skóry. Jest to główny czynnik napędzający patomechanizmy, związane z procesem starzenia się skóry tzw. fotoaging. Do uszkodzeń wywołanych promieniowaniem ultrafioletowym należą elastoza posłoneczna, rogowacenie posłoneczne, teleangiektazje, zmarszczki, nierówny koloryt, stopniowa utrata jędrności, odwodnienie skóry, liczne przebarwienia, które bywają oporne, a czasami wręcz niemożliwe do usunięcia. Brak odpowiedniej ochrony przed promieniowaniem UV może nieść za sobą także poważne konsekwencje zdrowotne. Jest ono bowiem przyczyną powstawania czerniaka, ale także raka podstawnokomórkowego i kolczystokomórkowego. Jak widzimy z promieniowaniem nie ma żartów. Warto się chronić nie tylko dla atrakcyjnego wyglądu na długie lata, ale także ze względu na swoje zdrowie.
Krem z filtrem na co dzień
Jak poprawnie stosować krem z filtrem? Należy aplikować go jako ostatnią warstwę pielęgnacji – po toniku, serum i kremie nawilżającym. Ważne jest, aby nie mieszać go z produktami typu baza pod makijaż. Filtr ma za zadanie stworzyć warstwę filmotwórczą na naszej skórze, więc wszelkiego rodzaju rozrzedzanie go innymi kosmetykami znacząco wpłynie na jakość jego ochrony. Pamiętaj, że nawet jeśli Twój podkład czy krem BB zawiera SPF, to nie jest to gwarantem odpowiedniej fotoprotekcji. Kremu z filtrem aplikuje się odpowiednio dużą ilość, aby mógł on działać poprawnie.
Te pierwsze promienie słońca często wydają nam się „niegroźne”, a po zimie nawet czekamy na nie z utęsknieniem. Warto pamiętać jednak o tym, że już wiosną pojawia się na skórze wiele problemów związanych z oddziaływaniem promieni UV np. przebarwienia. Dlatego odpowiednia ochrona przeciwsłoneczna jest wskazana już teraz, nie warto czekać do lata. 🙂
Trzy podstawowe filary w kontekście dbania o skórę to nawilżanie, złuszczanie i oczyszczanie. Poprawny demakijaż i jego dokładne wykonanie jest ważnym elementem w codziennej pielęgnacji. Dobrze oczyszczona skóra odwdzięczy się nie tylko promiennym wyglądem, ale także odpowiednim funkcjonowaniem.
Dlaczego demakijaż jest tak ważny?
W momencie kiedy niewłaściwie usuwamy z naszej skóry zanieczyszczenia takie jak kurz, sebum, resztki kosmetyków czy makijaż, dochodzi do rozregulowania podstawowych zdolności ochronnych skóry czy zaburzeń homeostatycznych. Rozchwiany zostaje także balans kwasowo-zasadowy. Dlatego właśnie tak ważne jest, aby wybrać produkt odpowiednio dobrany do typu cery i dopasować właściwą technikę demakijażu.
Jak działa płyn micelarny?
Micele są strukturami o właściwościach amfifilowych, które tworzą się podczas krytycznego stężenia micelarnego. Co najważniejsze potrafią one usuwać z powierzchni twarzy wszelkie zanieczyszczenia. Wszystko dzięki ich specyficznej, dwoistej budowie, która wykazuje jednocześnie powinowactwo do struktur wodnych, jak i tłuszczowych. Micele są stworzone z cząsteczek związków powierzchniowo czynnych i posiadają budowę warstwową. Zewnętrzna warstwa miceli jest określana mianem hydrofilowej absorbuje wodę i odpycha tłuszcz, natomiast wewnętrzna warstwa hydrofobowa działa w drugą stronę – wyłapuje tłuszcz, a odpycha wodę. Micele kształtują tym sposobem kulę, w której zamykane są nieczystości różnorakiego pochodzenia. W ten sposób uzyskuje się niezwykle skuteczną formułę produktu, która nie uszkadza płaszcza hydrolipidowego.
Płyn micelarny – dla jakiej cery?
Biorąc pod lupę sprzedaż na całym rynku kosmetycznym, można zaobserwować wzmożone zainteresowanie płynami micelarnymi. Ze względu na swoje łagodne działanie, są sprzymierzeńcami każdego typu cery, a także delikatnej okolicy wokół oczu i ust. Wiele Polek decyduje się właśnie na taką formę demakijażu. Wynika to z wysokiej skuteczności tego kosmetyku, ale także z prostego sposobu użycia i jednoczesnej delikatności podczas stosowania.
Jak stosować płyn micelarny?
Przy pomocy niewielkiej ilości płynu micelarnego umieszczonej na waciku wykonujemy delikatny ruch i usuwamy zanieczyszczenia. Pamiętajmy jednak o tym, aby pocieranie nie było agresywne. Jest to szczególnie istotne w przypadku cer naczyniowych i wrażliwych. Ważną zasadą podczas użytkowania płynów micelarnych jest informacja, że w ich formulacjach są zawarte środki powierzchniowo czynne, które należy w drugim etapie zmyć przy pomocy żelu lub pianki z wykorzystaniem wody. Pozwoli to na usunięcie z powierzchni skóry miceli, we wnętrzu których znajdują się zanieczyszczenia.
Niestety niezwykle często płyn micelarny jest traktowany jako tonik i odwrotnie. To duży błąd. Te dwa produkty posiadają inne funkcje i należy je traktować jako odrębne etapy w rutynie pielęgnacyjnej.
Cera mieszana czy skłonna do przetłuszczania się zdecydowanie dominuje wśród naszych rodaczek. Posiada ją aż 70% kobiet w naszym kraju. Jest to typ cery, który nie jest prosty w pielęgnacji. Cera tłusta czy mieszana często bywa podłożem do powstawania zaskórników, niedoskonałości, które z czasem w konsekwencji mogą doprowadzić do powstania trądziku. Jak zatem radzić sobie z pielęgnacją tego rodzaju skóry? Po jakie składniki aktywne sięgnąć? W dzisiejszym wpisie o kosmetyku, który idealnie wpisze się w potrzeby cery mieszanej i tłustej – masce węglowej.
Maska węglowa – jak wpływa na cerę?
Węgiel aktywny wykorzystywany jest od dawna w medycynie, w przypadku problemów układu pokarmowego. Ze względu na swoje właściwości absorbujące, jest to również cenny składnik kosmetyczny. Możemy go spotkać w pastach do zębów, szamponach do włosów, mydłach, peelingach i maskach. W kontakcie ze skórą węgiel działa antybakteryjnie, reguluje nadmierne wydzielanie sebum, oczyszcza ujścia gruczołów łojowych, pochłania toksyny i zanieczyszczenia, delikatnie złuszcza obumarłe komórki naskórka. Wykazuje także właściwości kojące i redukuje szary koloryt cery. W przypadku cery mieszanej, tłustej i skłonnej do powstawania niedoskonałości stosowanie maski węglowej zmniejszy przetłuszczanie się skóry, ograniczy powstawanie zaskórników i zmian trądzikowych. Będzie również korzystne przy rozjaśnianiu pozapalnych przebarwień.
Nie tylko węgiel
W składzie maski węglowej niekiedy stosowane są również inne składniki aktywne korzystnie wpływające na kondycję cery mieszanej, tłustej i problematycznej. Mogą to być np. kwasy (pirogronowy, salicylowy, migdałowy), glinki (biała, zielona), składniki łagodzące i nawilżające (aloes zwyczajny, d-pantenol). Takie połączenia są niezwykle korzystne, gdyż wielokierunkowo pielęgnują skórę i odpowiadają na jej potrzeby.
Pamiętaj o nawilżaniu
Choć ma wiele zalet, sama maska węglowa nie wystarczy, by prawidłowo zadbać o cerę mieszaną, tłustą, problematyczną. Ważne jest również odpowiednie oczyszczanie i dokładne zmycie często okluzyjnego, mocno kryjącego makijażu. Tu sprawdzi się idealnie demakijaż dwuetapowy. Dlaczego warto go stosować? O tym przeczytacie w tym artykule.
To o czym nie mogą zapominać posiadaczki i posiadacze cery tłustej, problematycznej, to także regularne, skuteczne nawilżanie skóry. Nieprawidłowy poziom nawodnienia przyczynia się bowiem do nadmiernej produkcji sebum (system obronny skóry przed wysuszeniem) i nieprawidłowego złuszczania warstwy rogowej naskórka. W efekcie skóra produkuje więcej łoju, który nie może swobodnie wydostawać się na jej powierzchnię. A to skutkuje pojawianiem się zaskórników i wykwitów trądzikowych. Krem nawilżający jest zatem niezwykle istotny. Najlepiej sprawdzą się tu preparaty o lekkich konsystencjach np. Emulsja silnie nawilżająca czy Lekka emulsja nawilżająca.
Maska węglowa to kosmetyk, który zdecydowanie sprawdzi się w pielęgnacji cery mieszanej, tłustej, problematycznej. Warto jednak pamiętać, że taka skóra potrzebuje przede wszystkim systematycznej, regularnej i odpowiednio dobranej pielęgnacji. A nawet najlepszy kosmetyk stosowany sporadycznie nie przyniesie oczekiwanych rezultatów.
Każdy z nas marzy o rozświetlonej i gładkiej skórze. Niestety szczególnie w okresie jesienno-zimowym nasza cera często bywa matowa, poszarzała, pozbawiona wewnętrznego blasku. Jak sobie z tym poradzić? Jak uzyskać efekt promiennej cery? Po jakie produkty sięgać? Na które składniki aktywne zwrócić uwagę? Kluczem do rozwiązania tej zagadki jest poprawnie zsynchronizowana pielęgnacja. Taki schemat pielęgnacyjny zawiera kilka składowych: dobrze dobrane produkty, systematyczność oraz Waszą cierpliwość. W codziennych rytuałach pielęgnacyjnych muszą zaistnieć takie elementy jak dogłębne nawilżanie, oczyszczanie, złuszczanie i tonizacja. Stanowią one nierozerwalną całość i każdy etap jest ściśle powiązany z drugim.
Peeling dla gładkiej skóry
Złuszczanie skóry twarzy może odbywać się przy pomocy kwasów, enzymów lub drobinek ściernych. Dobór odpowiedniego produktu pozornie może wydawać się trudny, jednak po przybliżeniu specyfiki poszczególnych kosmetyków sprawa staje się o wiele bardziej przejrzysta. Więcej o tym, który peeling wybrać dla swojej cery możecie przeczytać w tym artykule. Aby zachować gładką skórę zimą warto sięgnąć po peelingi enzymatyczne, których działanie opiera się na proteolizie. Substancje takie jak keratolina czy białka enzymatyczne ze ścian komórkowych drożdży pomogą skutecznie, a jednocześnie łagodnie usunąć obumarłe komórki warstwy rogowej naskórka, czyniąc skórę gładką i promienną.
Złuszczanie i nawilżanie w jednym? To może się udać dzięki Peelingowi kwasowemu silnie nawilżającemu. Z jednej strony posiada on kwas mlekowy, który działa złuszczająco i jest jednym ze składników NMF. Z drugiej strony ma w składzie także mocznik, który zapewnia wiązanie wody w naskórku.
Krem na zimę
Nawilżanie to podstawa pielęgnacji każdego typu cery, w każdym wieku i o każdej porze roku. Jest to niezbędny element jeśli zależy nam na promiennej i gładkiej skórze. Jednak zimą, kiedy na skórę oddziałuje wiele niekorzystnych czynników zewnętrznych troska o odpowiednie nawilżenie jest szczególnie istotna. Dlatego w tym okresie warto sięgnąć po kosmetyki, które z jednej strony ułatwią wiązanie wody w naskórku, a z drugiej strony zapobiegną nadmiernej, transepidermalnej utracie wilgoci. W zależności od rodzaju cery mogą to być kosmetyki o bardziej bogatych, odżywczych konsystencjach np. Kremowakuracja nawilżająco-naprawcza lub o formułach lekkich, nieobciążających np. Emulsja silnie nawilżająca.
W okresie zimy warto sięgnąć również po kosmetyki typu Odżywczy krem z aktywną witaminą C, które podwójnie korzystnie wpływają na skórę: pomagają utrzymać jej odpowiednie nawilżenie i przywracają jej blask i promienny wygląd.
By cieszyć się piękną i gładką skórą w karnawale pamiętajmy, że powinniśmy skupić się przede wszystkim na jej ochronie przed niesprzyjającymi zimowymi warunkami zewnętrznymi, które mogą skutkować wysuszeniem, podrażnieniami i szarym, matowym wyglądem cery. Warto w tym okresie sięgnąć po specjalne kremy polecane na tę porę roku.
KREM NA ZIMĘ
Gładka i promienna skóra niezależnie od warunków pogodowych
Chemoeksfoliacja to kontrolowane uszkodzenie skóry, które odbywa się pod wpływem protonu uwalnianego z kwasu. Podczas procesu złuszczania, komórki tracą wiązania między sobą, co usprawnia proces ich eliminacji. W dalszym etapie eksfoliacja przyczynia się także do wzrostu produkcji komórek w warstwie podstawnej naskórka. Proces ten zwykle uwrażliwia skórę na działanie promieniowania UV, dlatego jesienno-zimowa aura za oknem to idealny czas na wprowadzenie do wieczornej pielęgnacji kremu z kwasami.
Kwasy w kosmetologii
Kwasy to substancje powszechnie wykorzystywane w kosmetologii, zarówno w profesjonalnych zabiegach (w wyższych stężeniach) jak i w kosmetykach do pielęgnacji domowej. Marki kosmetyczne dbają o to, aby receptury kosmetyków z kwasami do samodzielnego użycia, były tak opracowane, by z jednej strony zapewnić ich wysoką skuteczność, a z drugiej bezpieczeństwo stosowania. Ważne jest jednak również to, jak my ten kosmetyk będziemy stosować. Nieumiejętnie dopasowane kwasy, używane ze zbyt dużą częstotliwością, mogą doprowadzić do podrażnienia, przesuszenia czy zaburzenia warstwy hydrolipidowej. A przecież to właśnie nawilżona, poprawnie funkcjonująca skóra, ze szczelnym płaszczem ochronnym jest podstawą do wprowadzenia jakichkolwiek składników złuszczających. Odpowiednio dobrany kwas do potrzeb skóry i jednoczesne nawilżanie podczas kuracji, to klucz do sukcesu.
Kremy z kwasami Pro Care
W ofercie Bandi można znaleźć przeróżne formuły kosmetyków z kwasami, jednak doskonałą opcją jako produkt pierwszego wyboru jest postać kremowa. Linia Pro Care składa się głównie z produktów złuszczających. Jest ona odpowiednia zarówno do złuszczania skóry w warunkach domowych, ale także sprawdzi się doskonale jako kontynuacja zabiegów profesjonalnych.
Krem z kwasem migdałowym i polihydroksykwasami
Krem z kwasem migdałowym i polihydroksykwasami z jednej strony działa biostymulująco, z drugiej – złuszczająco. To dzięki zawartym w nim kwasom o dużej cząsteczce. Wskazaniem do stosowania jest każdy rodzaj cery, niezależnie od wieku. Efekty, jakie możemy uzyskać przy regularnym stosowaniu kremu, to wyrównany koloryt skóry, spłycenie drobnych zmarszczek oraz wzrost nawilżenia.
Krem z kwasem pirogronowym, azelainowym i salicylowym
Kolejnym kosmetykiem w tej serii jest Krem z kwasem pirogronowym, azelainowym i salicylowym. Wielowymiarowe działanie preparatu sprawia, że jest on odpowiedzią na problemy skórne, takie jak: starzenie, niedoskonałości, zaskórniki, przebarwienia. To wszystko dzięki zawartości w kremie kwasu pirogronowego, jednego z najbardziej skutecznych związków eksfoliujących stosowanych w kosmetologii.
Nie zapomnij o nawilżaniu!
Podczas stosowania kosmetyków złuszczających chemicznie bardzo ważna jest również dbałość o odpowiednie nawilżanie skóry. Każda skóra potrzebuje nawilżenia, ale jeśli sięgamy po kosmetyki, które wpływają na ograniczenie wydzielania sebum (np. kosmetyki z kwasem salicylowym, krem z kwasem pirogronowym) jest to szczególnie ważne. Niestety podczas kuracji kwasowych zdarza się nam bagatelizować ten istotny aspekt. Bez zachowania odpowiedniego stopnia nawilżenia nasza skóra staje się szorstka, towarzyszy jej uczucie napięcia i dyskomfortu. Aby odpowiednio wybrać kosmetyk nawilżający, należy wziąć pod uwagę porę roku, aktualny stan skóry, osobiste preferencje oraz skład. W INCI produktu szukajmy dwóch rodzajów składników: hydrofilowych i hydrofobowych. Taka kombinacja pozwoli z jednej strony na wiązanie wilgoci w naskórku, a z drugiej na zapobieganie transepidermalnej utracie wody.
Nawilżenie jest nierozerwalnym elementem podczas kuracji kwasowej. Bez zachowania odpowiedniego poziomu nawilżenia, skóra nabierze niekorzystnego wyglądu i kuracja kwasami w naszym odczuciu zakończy się fiaskiem. Pamiętajmy zatem, aby dbać odpowiednio o naszą skórę podczas stosowania kwasów. Kosmetykiem, który długotrwale nawilża i skutecznie kumuluje wodę w naskórku jest Krem intensywnie nawilżający. W składzie znajdziemy między innymi glikozaminoglikany, estry masła shea czy d-panthenol. Skóra po użyciu jest miękka i elastyczna, a dodatkowo dzięki lekkiej konsystencji kosmetyk ten sprawdzi się także do użycia pod makijaż.
W codziennym funkcjonowaniu dużą wagę przykładamy do stanu i wyglądu mięśni naszego ciała. Trenujemy na siłowni, by poprawić ich wygląd, rozciągamy się, wykonujemy cały szereg czynności, by utrzymać ich doskonałą kondycję. Gdy odczuwamy dyskomfort bez wahania korzystamy z usług fizjoterapeuty. A co z naszą twarzą i mięśniami tu znajdującymi się, których jest aż 57? O nie możemy zadbać wykonując regularnie masaż twarzy.
Odmładzający masaż twarzy
Masaże twarzy są obecne w ofercie gabinetów kosmetycznych od dawna. Wiele z wykwalifikowanych kosmetyczek i kosmetologów nie wyobraża sobie pracy bez tego elementu. Jest to jedna z najstarszych metod remodelingu. Ta nieinwazyjna forma odmładzania, niesie ze sobą wiele korzyści. Rozluźnia mięśnie znajdujące się w hipertonusie, a także relaksuje i uspokaja. Doskonale radzi sobie z drenażem, odżywiając tym samym komórki oraz zmniejszając zastoje limfatyczne i obrzęki. Reguluje w ten sposób także gospodarkę wodną. Patrząc ze strony kosmetycznego punktu widzenia masaż zdecydowanie poprawia absorpcję składników aktywnych w głąb skóry, poprzez jej pobudzenie, a także usprawnia usuwanie toksyn z organizmu. Ruchy masażu wykonywane na twarzy pomagają także w pozbyciu się martwego naskórka. Przy tym wszystkim nie możemy zapomnieć również, że masaż doskonale modeluje i liftinguje skórę w sposób naturalny, poprawiając jej jędrność, gęstość, co przyczynia się do widocznego odżywienia skóry oraz spłycenia zmarszczek.
Obserwując jak dobroczynne działanie na skórę ma masaż oraz biorąc pod uwagę stosunkowo niewielką ilość przeciwwskazań, specjaliści stworzyli całe mnóstwo technik liftingującego masażu twarzy. Kobido, transbukalny, dermoplastyczny, mioplastyczny, kassaji, japoński lifting to tylko niektóre techniki, które mają za zadanie podnieść owal twarzy, odżywić skórę od wewnątrz czy wypłycić zmarszczki różnego pochodzenia. Są to naturalne, nieinwazyjne metody, które mogą być alternatywą dla medycyny estetycznej, ale także jej uzupełnieniem.
Masaż twarzy – efekty
Masaż stanowi idealne dopełnienie wielu zabiegów, ale może stać się także zabiegiem samym w sobie. Efekty, które możemy zaobserwować podczas terapii poszczególnych masaży są kwestią mocno indywidualną. Musimy pamiętać o tym,że na aktualny stan tkanek i ich degradację pracowaliśmy latami, więc aby go odwrócić potrzeba czasu. Wyraźna poprawa jest widoczna zazwyczaj gołym okiem już po pierwszej wizycie. Wszystko zależy od osobniczych cech każdego z nas. Najważniejszą zasadą jest systematyczność. Sukcesywne zabiegi pozwolą nam na uzyskanie długofalowych efektów, ale także na ich podtrzymanie. Ważne jest właściwe dobranie masażu do potrzeb klienta, przy czym będzie się to zmieniało z czasem. Rekomendowane jest wykonywanie kilku zabiegów (w zależności od stanu skóry) co 2 tygodnie, a terapię podtrzymującą co 3-4 tygodnie.
Kosmetyki do masażu twarzy
Przeciwzmarszczkowy masaż twarzy wykonywany samodzielnie to także doskonała opcja, aby urozmaicić swoją rutynę pielęgnacyjną. Ze względu na popularność masażu na rynku znajdziemy mnóstwo urządzeń, które mają za zadanie podbić efekt po wykonanym zabiegu. Masażery jadeitowe, kwarcowe, kamienie gua-sha, rollery, bański chińskie, szczoteczki, piłeczki… Zarówno do masaży wykonywanych w gabinecie jak i do automasażu oraz większości z wyżej wymienionych urządzeń jest potrzebny kosmetyk, który da poślizg.
Odpowiedni produkt należy dobrać w zależności od typu i potrzeb skóry. Przy wyborze kosmetyku typu krem czy masełko należy zwracać uwagę, aby była to formuła melting. Formuła aktywuje się pod wpływem ciepła dłoni, pozwala ona na zachowanie poślizgu na długi czas. Niezwykle popularnym kosmetykiem do masażu twarzy jest preparat o formule olejowej. Obecnie coraz częściej spotykane są oleje dodatkowo wzbogacone o składniki aktywne o działaniu odmładzającym np. witamina E, fitosteroidy. Takie połączenia są dla skóry niezwykle korzystne, ponieważ na etapie masażu substancje czynne dużo łatwiej penetrują w głąb skóry.