Obserwujesz na swojej twarzy zmarszczki, poszukujesz
kosmetyku który je zlikwiduje? Zacznij od określenia z jakiego rodzaju
starzenia one wynikają.
Możemy wyróżnić różne przyczyny starzenia się skóry:
zewnątrzpochodne, czyli takie, które wynika z oddziaływania na naszą skórę czynników zewnętrznych. Tu głównym „winowajcą” przedwczesnych objawów starzenia się skóry jest promieniowanie UV, na które eksponujemy się każdego dnia niezależnie od pory roku,
wewnątrzpochodne, czyli takie, które wynikają z czynników wewnętrznych jak np. hormony. Możemy tu dodatkowo rozróżnić starzenie chronologiczne oraz okołomenopauzalne,
miostarzenie, czyli takie, które jest skutkiem pracy mięśni twarzy, powodujące tworzenie się tzw. zmarszczek mimicznych.
Co na zmarszczki?
Najlepiej jest dokładnie przyjrzeć się swojej cerze, jakiego rodzaju zmarszczki już u siebie zaczynamy dostrzegać lub do jakich jesteśmy predysponowane (m.in. nasz wiek, mimika, warunki otoczenia w jakich najczęściej przebywamy).
Największym sprzymierzeńcem przeciw starzeniu się zewnątrzpochodnemu skóry jest ochrona przed promieniowaniem UV. Szacuje się, że aż ponad 80% zmarszczek, a także wyraźna utrata jędrności mogą być efektem nadmiernej ekspozycji na promieniowanie UV. Warto o tym wiedzieć i jak najwcześniej wprowadzić do codziennej rutyny pielęgnacyjnej stosowanie kosmetyków z ochroną UV (w tym UVA). Polecamy stosowanie kremu Pre-D3 Zaawansowany krem nawilżający SPF 50.
Na objawy starzenia się wewnątrzpochodnego także możemy mieć wpływ stosując odpowiednią pielęgnację domową. Tak jak wyżej, stosując ochronę przed promieniowaniem UV – będziemy zapobiegać powstawaniu przebarwień, u podłoża których są zmiany w równowadze układu hormonalnego. Warto także zwrócić uwagę np. na kosmetyki zawierające soję i dziki pochrzyn, które skutecznie przeciwdziałają m.in. obniżeniu jędrności skóry, jej ścieńczeniu i przesuszeniu, zaistniałych w wyniku spadku poziomu estrogenów.
Peptydy biomimetyczne na zmarszczki
Zmarszczki mimiczne możemy redukować na wiele sposobów. Najbardziej znaną metodą jest unieruchamianie nadmiernej pracy mięśni poprzez ostrzykiwania w czasie zabiegów np. w gabinetach medycyny estetycznej. Szybkie i wyraźne efekty są niekwestionowaną zaletą takich zabiegów. Jednak w kosmetykach domowych także znajdziemy składniki aktywne, które znacznie zmniejszą zmarszczki mimiczne, także te głębokie tzw. bruzdy. Jeśli już masz zmarszczki mimiczne, lub chcesz zadziałać profilaktycznie – wybierz kosmetyki z peptydami. Oryginalne peptydy Matrixyl, które są synonimem skuteczności znajdziesz np. w kosmetykach linii Gold Philosophy.
Niezależnie od wieku, rodzaju i nasilenia zmian wynikających z procesu starzenia się skóry, zawsze warto stosować także kosmetyki z wit. C. Witamina ta poprawia koloryt, a dodatkowo także znana jest ze swoich właściwości wpływania na poprawę jędrności skóry.
Kilka praktycznych wskazówek jak zatroszczyć się o cerę, zimą i nie tylko 🙂
Zawsze zgodnie z zaleceniami
Jest wiele sposobów na poprawę wyglądu skóry. Jednym z najszybszych i najefektowniejszych jest peeling. To może tworzyć pokusę zbyt częstego stosowania tego produktu. Dlatego zwróć uwagę na sposób użycia umieszczany na opakowaniach kosmetyków. W zależności od rodzaju peelingu na jaki się decydujesz, może być stosowany 1-2 razy w tygodniu. Po złuszczeniu nadmiernej warstwy rogowej naskórka jest doskonały moment na nałożenie wybranego serum/boostera oraz maseczkę.
Delikatne mycie i oczyszczanie
Już na tym etapie pielęgnacji wybór odpowiednich kosmetyków ma ogromne znaczenie. Dlatego zwróć uwagę na te delikatnie oddziałujące na cerę. Kosmetyki nie powinny całkowicie usuwać na powierzchni skóry ochronnego płaszcza hydrolipidowego, a jednocześnie muszą skutecznie usuwać makijaż i zanieczyszczenia. Szczególnie w okresie niskich temperatur dobrze sprawdzi się Emoliencyjne masełko oczyszczające, które usunie makijaż i oczyści jednocześnie cerę w delikatny sposób bez efektu przesuszenia.
Mikrobiom – sprzymierzeniec każdej cery
O mikrobiomie skóry w ostatnim czasie jest głośno. Ogromny wpływ mikroorganizmów bytujących na powierzchni naszej skóry jest wciąż tematem badań jednak to, co wiadomo na pewno, to to, że stosując odpowiednie kosmetyki możemy korzystnie na niego wpływać. Kosmetyki wspierające mikrobiom znajdziesz w linii EcoFriendly Care oraz w anti irritate.
Ukojenie cery zimą
Niezależnie od rodzaju cery pamiętaj, że okres zimowy może dodatkowo uwrażliwić skórę. Dlatego warto, aby w Twoim kremie były składniki łagodzące objawy podrażnień, czyli takie, które redukują zaczerwienienia, napięcie i uczucie swędzenia wynikające z przesuszenia oraz wygładzą spierzchnięty naskórek. Warto mieć pod ręką Całonocną kuracją nawilżająco-kojącą. To jeden z Waszych ulubionych kosmetyków i to nie bez powodu! Ponieważ już po jednym użyciu na noc, następnego dnia cera jest wyraźnie gładsza i ukojona. A na dzień? Spróbuj np. Kurację S.O.S. intensywnie kojącą, której skuteczność w redukcji szorstkości będzie odczuwalna nawet przez 8 godzin.
Pielęgnuj cerę łagodnie, a podziękuje Ci pięknym wyglądem 🙂
Lekki krem poproszę – takie preferencje co do konsystencji często zgłaszacie pisząc do nas w sprawie doboru pielęgnacji. Tymczasem…
Lekki krem nie zawsze wystarczy
Czy Wiecie, że większość* kobiet uważa, że ma cerę mieszaną? Jednocześnie więcej niż połowa respondentek odpowiedziała, że nie korzysta z profesjonalnej konsultacji dotyczącej rodzaju cery. Hmmm… Czy zatem na pewno trafnie oceniają swoje cery? W kosmetyce funkcjonuje wiele mitów. Także i taki, że jeśli obserwujemy tzw. rozszerzone pory skóry to oznacza to, że mamy cerę mieszaną…
A jakie są fakty?
Wyróżniamy 4 podstawowe rodzaje cer: sucha, normalna, mieszana, przetłuszczająca się. Wbrew obiegowej opinii widoczne rozszerzone tzw. pory skóry (ujścia gruczołów łojowych skóry) nie są jedynym wyznacznikiem, aby wskazać, że mamy do czynienia z cerą mieszaną. Określając rodzaj cery powinnyśmy zwrócić uwagę na jej stopień natłuszczenia. Z punktu widzenia procesów starzenia się skóry, wraz z wiekiem zmniejsza się czynność gruczołów łojowych skóry a tym samym zmniejsza się jej natłuszczenie. Tymczasem respondentki, także te po 65 roku życia w większości wskazały, że mają cery mieszane. Wiedza dermatologiczna temu przeczy. Możemy zatem domniemywać, że respondentki ponieważ diagnozują swoje cery samodzielnie (w sposób często nieprawidłowy), mylnie oceniając potrzeb swojej skóry, dobierają niewłaściwe kosmetyki. Jakie mogą być konsekwencje? Nieprawidłowo dobrane kosmetyki mogą być przyczyną niezadowolenia z ich działania.
Krem lekki czy odżywczy?
Wszyscy, którzy znają nasz Krem intensywnie nawilżający zapewne już doskonale wiedzą, że lekki krem może nawilżać skutecznie. Jednak jego właściwości chroniące przed przesuszeniem mogą okazać się niewystarczające w przypadku silnego przesuszenia lub długoterminowej suchości skóry. Szczególnie w okresie jesieni i zimy, warto sięgać po nieco bogatsze produkty. Zawierają więcej składników tłuszczowych, które spowalniają ucieczkę wody z naskórka a dodatkowo uelastyczniają naskórek i stanowią barierę ochronną przed takimi czynnikami jak np. wiatr.
Krem na jesień i zimę?
Szczególnie jesienią i zimą prawidłowy dobór pielęgnacji jest bardzo ważny. Suche powietrze w pomieszczeniach, zmienne temperatury mogą wpływać na przesuszenie skóry. Stosując zbyt lekkie kremy, nieprawidłowo dobrane do rzeczywistych potrzeb cery możemy niewystarczająco chronić prawidłowe nawilżenie. To czas, kiedy warto dokładniej przyjrzeć się swojej kosmetyczce i uzupełnić ją o kremy o właściwościach mniej lub bardziej, ale jednak natłuszczających. Nie lubisz bogatych konsystencji na co dzień? Stosuj regularnie maski kremowe lub tzw. kuracje nocne.
*Wyniki badań ogólnopolskich przeprowadzonych na zlecenie Bandi Cosmetics i HEBE. D19. W jaki sposób najczęściej wybierasz kosmetyki odpowiednie dla Twojej cery? Podstawa: wszyscy badani, n=1000; U2. Jakiego rodzaju cerę posiadasz? Podstawa: wszyscy badani, n=1000
„Święty gral”, „must have”, „game changer” – znamy te określeniaJ A co to tak naprawdę oznacza? Najczęściej, że osoba oceniająca kosmetyk dobrze dobrała go do swojej cery i jej aktualnej kondycji. To nie jest łatwe zadanie, dlatego warto wiedzieć jak samemu przeprowadzić taką auto diagnozę.
Przyjrzyj się swojej cerze, kiedy jest bez makijażu i naturalnym świetle.
Wypisz sobie na kartce wszystkie niedoskonałości i wszelkie „ale” do jej wyglądu. Rozszerz tą listę o swoje oczekiwania, jak chcesz żeby cera wyglądała.
Zastanów się jakie składniki aktywne w kosmetyku poprawią wygląd Twojej skóry.
Dopiero znając potrzeby – ruszaj na zakupy 🙂
Na co zwrócić uwagę, co oceniać?
Koloryt – ziemisty a może promienny, lekko różowy
Przebarwienia – gdzie, jak intensywne, jakiego pochodzenia (pozapalne a może hormonalne)
Skłonność do czerwienienia się oraz widoczność naczyń krwionośnych
Niedoskonałości występujące w przebiegu trądziku pospolitego (czy duże a może drobne, gdzie zlokalizowane)
Zaskórniki
Nasilenie przetłuszczania się skóry, lub suchość
Krótkotrwałe przesuszenie (nie jest tym samym co sucha cera)
Skłonność do podrażnień oraz alergii
Nawet z najlepiej ocenianego kosmetyku jeśli będzie stosowany niezgodnie z przeznaczeniem lub w niewłaściwy sposób – nie będziemy zadowoleni. Ponadto ważna jest nasza pełna pielęgnacja, a nie wybiórcza ocena jednego produktu.
Zapytaj kosmetologa
Korzystacie z porad naszego eksperta? Wszyscy, którzy już to zrobili wiedzą, że wystarczy przesłać do nas informacje o swojej skórze (rodzaj, kondycja i oczekiwania) a wysyłamy pełną poradę pielęgnacyjną co oraz jak stosować. Prawda, że to wygodne? I pomaga uniknąć zakupu nietrafionych kosmetyków. Im więcej informacji nam podacie, tym lepiej zostanie dobrana pielęgnacja, pamiętajcie, że Was nie widzimy i w pełni opieramy się na Waszej ocenie skóry.
Przed pierwszym użyciem należy wykonać test płatkowy. Oznacza to, że za płatkiem ucha, na szyi należy nałożyć kosmetyk a następnie obserwować, czy nie wystąpią niepokojące objawy takie jak podrażnienie, czy swędzenie. Obserwacje należy prowadzić przez około 24 godziny.
Skłaniajcie się ku kosmetykom, które są deklarowane dla cer wrażliwych lub są hypoalergiczne. Także w tym przypadku przed nałożeniem na większą powierzchnię należy wykonać test płatkowy.
Dobieracie sobie kosmetyki sami, korzystacie z porad naszego eksperta a może kosmetyki dobiera Wam Wasza zaufana kosmetyczka/kosmetolog?
Początek jesieni to czas wraz z którym mamy zmniejszone nasłonecznienie, a do kolejnych gorących miesięcy jeszcze wiele czasu. To dlatego jesień jest doskonałym okresem na rozpoczęcie stosowania kosmetyków złuszczających, które zawierają kwasy.
Pierwsze efekty efekty działań pielęgnacyjnych widoczne są dopiero po około 2-3 cyklach naskórkowych, co przekłada się na ok. 2-3 miesiące stosowania kosmetyków złuszczających. Dlatego im wcześniej rozpoczniemy przygodę z kwasami, tym dłużej będą mogły być stosowane, zatem i efekty będą bardziej widoczne i trwalsze.
Złuszczać w domu czy w profesjonalnym salonie kosmetycznym?
Niezależnie od tego, czy podejmiemy decyzję o stosowaniu kwasów w domu czy podczas zabiegów złuszczających, warto skorzystać z konsultacji profesjonalisty. Kosmetolog/kosmetyczka podpowiedzą jakie widzą obiektywne problemy naszej cery, a także dobiorą najlepsze dla nas kwasy.
Wybierając się do salonu kosmetycznego na profesjonalny zabieg złuszczający warto wcześniej również zasięgnąć porady jak skórę przygotować. Zazwyczaj wystarczy na minimum 2 tygodnie wcześniej regularnie stosować kosmetyk złuszczający, mogą to być np.: Krem z kwasem migdałowym i polihydroksykwasami lub Krem z kwasem pirogronowym, azelainowym i salicylowym. Przygotowanie skóry polega na jej delikatnym złuszczeniu i poprawie penetracji składników aktywnych. Oznacza to, że zabieg profesjonalny będzie bardziej skuteczny.
Jeśli decydujemy się na stosowanie kosmetyków z kwasami w warunkach domowych, polecam regularne stosowanie powyżej wymienionych kremów. Dobór według potrzeb i kondycji cery. Jeśli na cerze dostrzegamy rozszerzone naczynia krwionośne – stosujemy Krem z kwasem migdałowym i PHA. Pozostałym cerą polecam Krem z kwasem pirogronowym, azelainowym i salicylowym. Oba poprzez złuszczanie wyrównują koloryt, poprawiają napięcie i elastyczność skóry, usprawniają odnowę komórkową i wygląda się… młodziej! Cera staje się gładsza i bardziej promienna już po około 3-4 tygodniach.
Złuszczanie – ważna ochrona przed UV
Pamiętajmy, że w ciągu dnia powinny być równolegle stosowane kosmetyki z ochroną przed UV – niezależnie od pory roku i pogody. Bezwzględnymi przeciwwskazaniami do stosowania kosmetyków z kwasami są m.in.: ciąża, okres karmienia piersią a także podrażnienia, skaleczenia skóry, aktywny wirus opryszczki.
Doskonale gładka, o jednolitym kolorycie, delikatnie rozświetlona, zdrowo wyglądająca promienna cera króluje na zdjęciach zamieszczanych w social mediach. Część z nich to efekt precyzyjnych makijaży oraz nakładanych filtrów. Jednak jak przyznają zawodowi makijażyści – na nieprawidłowo przygotowanej (pielęgnowanej) cerze makijaż nie będzie wyglądał idealnie, a efekt glow jest trudniejszy do uzyskania.
Naturalny efekt glow
Czy w rzeczywistości cera może wyglądać pięknie jak na zdjęciu z IG? Aby tak było zadbaj o nawilżenie. Choć wydaje się to oczywiste nie jest wcale takie łatwe w wykonaniu. Wprowadź do swojej pielęgnacji kosmetyki, które jednocześnie wykazują zdolność wiązania wody w naskórku i spowalniają jej ucieczkę z powierzchni skóry. Jeśli Twoja cera jest sucha lub normalna możesz stosować serum/koncentrat a następnie krem. Natomiast w przypadku cer przetłuszczających się, szczególnie w okresie wysokich temperatur, sam koncentrat pod makijaż sprawdzi się doskonale.
Idealny kosmetyk pod makijaż…
Powinien sprawić, że kosmetyk kolorowy rozprowadza się łatwo, delikatnie do niego „przywiera” i ma właściwości scalające make-up z pielęgnacją i skórą. Efekt zmniejszenia widoczności ewentualnie rozszerzonych tzw. porów skóry również jest wskazany. Co zatem wybrać? Poniżej porównanie dwóch kosmetyków typu „baza pod makijaż”, które pomogą uzyskać efekt glow:
Peptydowy eliksir odmładzający to wygładzająca baza pod makijaż i odmładzający wygląd skóry eliksir w jednym. Efekt glow pomagają uzyskać ujędrniające peptydy, nawilżający kwas hialuronowy, optyczny wypełniacz zmarszczek i złoto koloidalne. Natychmiast po nałożeniu drobne zmarszczki są mniej widoczne a skóra jest lepiej nawilżona, bardziej promienna. Ten wyjątkowy kosmetyk redukuje skórne objawy zmęczenia a regularnie stosowany zmniejsza widoczność rozszerzonych tzw. porów.
Przeciwzmarszczkowa baza rozświetlająca to lekka, niesilikonowa baza pielęgnacyjna. Systematycznie stosowana delikatnie wygładzi powierzchnię naskórka, jednak efekt glow zobaczysz od razu po nałożeniu – to zasługa subtelnie perłowej poświaty kosmetyku. Zawiera delikatnie złuszczający kawior limonkowy, bioferment z bambusa, przeciwzmarszczkowy niacynamid.
Znacie już te produkty?
Praktyczna wskazówka
Aby Twoja cera wyglądała piękniej, pamiętaj o regularnym wykonywaniu peelingu, np. Aktywny peeling enzymatycznym z keratoliną stosowany dwa razy w tygodniu wzmocni działanie pielęgnacyjne równolegle stosowanych kosmetyków, ukoi cerę i poprawi jej koloryt. Dodatkowo poprzez złuszczenie obumarłych komórek warstwy rogowej naskórka ułatwi uzyskanie naturalnego efektu glow na skórze.
EFEKT GLOW
Idealnie gładka, piękna i promienna cera. Wybierz swoją pielęgnację!