Opadający kontur twarzy to obok zmarszczek, bruzd, przebarwień i przesuszeń, jedna z oznak starzenia się skóry. Odpowiednią pielęgnacją i stylem życia można jednak ten proces spowolnić. Pomocne będą kremy liftingujące, które działają poprzez pobudzenie w skórze syntezy włókien kolagenowych i elastynowych.
Zmiany w skórze wraz z wiekiem
Owal twarzy zmienia się z wiekiem. Odpowiada za to między innymi obniżający się z upływem lat poziom kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego, które wpływają na jędrność, gęstość i napięcie skóry. Zmienia się także ułożenie tkanki tłuszczowej. Ubywa jej na twarzy, zwłaszcza w okolicy policzków, kącików ust, skroni, a przybywa w dolnych partiach ciała, w okolicy brzucha, ud. W następstwie zapadają się okolice skroni, policzków, wyraźniej zaznaczają się fałdy nosowo-wargowe oraz tzw. dolina łez. Przez to twarz traci swoją młodzieńczą świeżość i zaczyna wyglądać smutno.
Pierwsze zmiany zauważalne są już po 30 roku życia, kiedy następuje spowolnienie syntezy kolagenu i elastyny. Problem nasila się po 40 – 45 roku życia, a całkiem rozpędza po 50-tce. Szybkość i intensywność tego procesu zależy od różnych czynników, w tym od sposobu pielęgnacji skóry, diety, trybu życia czy predyspozycji genetycznych. Im wcześniej się do nich przygotujemy, prowadząc tzw. zdrowy tryb życia (sen, sport, ograniczenie używek) i starannie dobierając pielęgnację, tym później dopadną nas opadające policzki, kąciki ust, powieki i tzw. chomiczki.
Krem liftingujący do twarzy – składniki aktywne
Wielkim sprzymierzeńcem, w walce o wyraźniejszy kontur twarzy, jest systematyczne stosowanie kremów liftingujących, bogatych w składniki zwiększające gęstość i jędrność skóry. Z pewnością do takich należą fitoestrogeny sojowe, które kompensują skórne objawy obniżonego stężenia hormonów w wieku dojrzałym. Działają antyoksydacyjnie i pobudzają syntezę białek młodości – kolagenu i elastyny. Wygładzają, nawilżają, uelastyczniają naskórek i działają wyraźnie przeciwzmarszczkowo.
W Odmładzającym kremie odżywczym fitoestrogeny połączono z krystalicznymi łzami (olej z żywicy drzewa Pistacia lentiscus), które wzmacniają struktury podporowe skóry, odmładzają rysy twarzy, dając efekt nieinwazyjnego liftingu wolumetrycznego. Krem skutecznie zagęszcza skórę i czyni ją bardziej podatną na modelowanie. Odpowiednio aplikowany, przywraca i podtrzymuje „trójkąt młodości”. Dodatkowo odżywia, nawilża, redukuje szorstkość i wygładza cerę, co widocznie poprawia jej kondycję i czyni ją wizualnie młodszą. Stosowanie kremu dobrze połączyć z umiejętnym masażem odmładzającym. Zadaniem masażu jest pobudzenie cyrkulacji limfy zarówno na twarzy, jak i na szyi oraz dekolcie, wygładzenie i napięcie skóry w okolicach żuchwy, od kącików ust do skroni. Uciskana w umiejętny sposób skóra, odzyskuje swoje napięcie i młodnieje niczym po liftingu.
Starając się przywrócić twarzy wyraźniejszy kontur, należy także oddzielnie zatroszczyć się o okolice oczu, opadające kąciki, zmarszczki i opuchnięcia. Pomoże w tym liftingujący krem pod oczy. Jego aplikację również można połączyć z umiejętnym masażem, który poprawi krążenie, zapobiegnie zastojom limfy i opuchnięciom. Wygładzi i ujędrni skórę pod oczami.
Duet takich kremów liftingujących stosowany codziennie i sumiennie zwiększy gęstość i jędrność skóry. Optycznie uniesie rysy twarzy, poprawi opadający kontur i sprawi, że poczujemy się młodziej i piękniej.
Nie tylko krem liftingujący
Co możemy jeszcze zrobić, aby owal nie opadał? Na pewno warto wypróbować jogę twarzy, która łączy ćwiczenia z odpowiednim oddechem i działa jak naturalny krem liftingujący. Dobrze też systematycznie wykonywać masaże odmładzające rysy i różnego rodzaju gimnastykę twarzy.
Mikołajki mają przedsmak Świąt Bożego Narodzenia. Wręczamy drobne prezenty dzieciom i bliskim, a przygotowania do świąt ruszają pełną parą.
Mikołajki – jak to się zaczęło?
Mikołajki to zwyczaj obdarowywania się prezentami z okazji dnia świętego Mikołaja, który przypada 6 grudnia. Przez wieki miały na celu upamiętnienie postaci świętego Mikołaja, biskupa Miry. Według historycznych źródeł żył on terenach dzisiejszej Turcji na przełomie III i IV w. Urodził się w miejscowości Patara w Licji w dość majętnej i bardzo pobożnej rodzinie. Dorastając wiedział już, że chce poświęcić życie Bogu. Czynności kapłańskie pełnił w niewielkiej miejscowości Mira z czasem zostając jej biskupem. Słynął z dobrego serca i ogromnej wrażliwości na krzywdę innych. Stawał w obronie słabych i pokrzywdzonych, chętnie niósł pomoc potrzebującym. Po śmierci swoich rodziców cały rodowy majątek oddał biednym. Sam zmarł prawdopodobnie 6 grudnia około 350 roku. Za swój pobożny żywot i bezgraniczne dobro uznano go świętym. Kroniki historyczne podają, że święto ku jego czci obchodzono 6 grudnia już od IX w.
O żywocie biskupa z Miry krąży wiele legend, które stały się bardzo popularne dzięki przedstawieniom wystawianym 6 grudnia mniej więcej od IX wieku. Najbardziej znana to opowieść o trzech córkach, spisana w pierwszej połowie IX wieku w Konstantynopolu przez archimandrytę Michała.
Zgodnie z nią młody Mikołaj, jeszcze przed wyborem na biskupa, miał chciwego i bogatego sąsiada, który drwił z pobożności świętego. Bóg ukarał sąsiada i sprawił, że stracił majątek oraz popadł w skrajną biedę. Gdy nie miał już z czego utrzymać rodziny, postanowił sprzedać swoje trzy córki, ponieważ nikt nie chciał ich poślubić bez otrzymania stosownego posagu. Mikołaj, po długich rozważaniach tekstów Pisma Świętego i modlitwie, postanowił uratować cnotę dziewcząt. Trzykrotnie, pod osłoną nocy, wrzucał przez okno pieniądze przeznaczone na posag dla kolejnej córki. Gdy sąsiad wyprawił już dwa wesela, postanowił dowiedzieć się, skąd biorą się tajemnicze pieniądze. Czuwał całą noc i ze zdumieniem odkrył, że to pogardzany przez niego Mikołaj wrzuca po raz trzeci pieniądze przez okno. Podziękował mu zawstydzony i postanowił zmienić swoje życie na zgodne z przykazaniami.
Tradycje mikołajkowe
Zbliżone do współczesnych zwyczaje mikołajkowe są udokumentowane od XV wieku w źródłach polskich, angielskich, czeskich, austriackich, holenderskich, belgijskich i niemieckich. Święty Mikołaj pełnił w nich rolę osoby przynoszącej prezenty z okazji własnego święta. Jego atrybutami były siwa broda, pastorał, mitra oraz długa, czerwona szata biskupia. Wieczorem 5 grudnia obdarowywał owocami, orzechami, ciastkami czy cukierkami dobrze zachowujące się dzieci. Z Holandii zachowały się zapisy o wystawianiu butów przy kominku. W Czechach dzieci wieszały skarpety na ramach okiennych, a w Austrii kładły buty na parapecie. Przez wieki podtrzymywano mit biskupa z Miry jednak II Sobór Watykański uznał, że nie ma dowodu na jego istnienie i święty żywot, dlatego też w 1969 roku w Kościele katolickim zniesiono święto św. Mikołaja, jest to już tylko tzw. wspomnienie dowolne.
W Polsce
W Polsce zwyczaj obdarowywania dzieci słodyczami lub dewocjonaliami 6 grudnia na dobre pojawił się w XVIII wieku i dzień ten traktowano jak święto. Jeszcze 100 lat temu mikołajki były dniem wolny od pracy. Współcześnie choć nie jest to dzień wolny obfituje w wiele przyjemności. Nocą z 5 na 6 grudnia podkłada się dzieciom słodycze, książki, zabawki pod poduszką, w buciku lub umieszcza się je w dużej skarpecie. Tradycja dawania drobnych upominków nie dotyczy tylko najmłodszych, wręcza się je również dorosłym. W wielu szkołach uczniowie wymieniają się drobnymi prezentami z wcześniejszym losowanymi osobami. Organizowane są różne koncerty, imprezy, ruszają przedświąteczne jarmarki.
W innych krajach
Mikołajkowe zwyczaje są odmienne w różnych zakątkach świata. W wielu państwach mikołajki obchodzi się wcześniej. W Stanach Zjednoczonych w niedzielę adwentową, która jest najbliżej 6 grudnia, a w Belgii i Holandii dzieci otrzymują prezenty 5 grudnia. Rolę skrytek na upominki pełnią tam buty i koszyki, które wieczorem wystawia się przed dom. Starszy pan przybywa nie w czerwonym, ale w czarnym stroju, pobrudzonym sadzą z komina. Mikołajkowymi prezentami dla maluchów są czekoladowe łakocie w kształcie pierwszych liter ich imion.
W Niemczech Mikołaj sprawdza w wielkiej księdze, jak sprawują się małe urwisy. Grzeczne dzieci otrzymują słodycze i wiedzą już, że w świąteczny wieczór mogą liczyć na upragnione podarunki pod choinką. Natomiast latorośl, która sprawia rodzicom wiele problemów, za karę dostaje rózgę, węgiel albo… ziemniaki. W Szwecji natomiast od dawna w roli Mikołaja występuje skrzat Jultomte, który pojawia się z prezentami dopiero w wigilijny wieczór. W Grecji jest to św. Bazyli Wielki i przychodzi dopiero 1 stycznia. A we Włoszech na upominki trzeba czekać aż do święta Trzech Króli. Wówczas na miotle przylatuje wiedźma Befana i wrzuca prezenty przez komin. Francuskie dzieci czekają na dziadka z brodą, ale nie jest to Mikołaj tylko świecki Pere Noel. Dzieci w Syrii zamiast Mikołajek świętują Nowy Rok, a prezenty roznosi im… świąteczny wielbłąd.
Co kraj to obyczaj, ale wszędzie wszyscy, nie tylko dzieci, lubią dostawać prezenty i czekają na swojego Mikołaja.
Pojawiają się, gdy jesteśmy zmęczone, niewyspane, przepracowane, zestresowane. Mogą mieć też podłoże alergiczne, genetyczne lub być objawem choroby np. układu krążenia, nerek, cukrzycy czy niedoczynności tarczycy, albo stosowania niektórych leków. Ich powstawaniu sprzyja nieprawidłowa dieta pełna soli i cukru, picie zbyt małych ilości wody, nadużywanie alkoholu, palenia papierosów. To worki pod oczami, czyli rodzaj obrzęku, niewielkiej opuchlizny, która powstaje przez nagromadzenie się limfy i jej nieprawidłowy przepływ.
Worki pod oczami następstwem starzenia
Skłonność do powstawania worków pod oczami nasila się z wiekiem, kiedy i tak cienka i delikatna skóra pod oczami, staje się jeszcze bardziej wiotka, mniej elastyczna i pozbawiona kolagenu. Traci swoją jędrność, rozluźniając się tworzy przestrzeń wypełniającą się tłuszczem oraz wodą. Zmniejsza się też naturalna ilość kwasu hialuronowego, mającego wpływ na gładkość i nawilżenie tkanek. To powoduje szybsze przesuszenie i zwiększoną wrażliwość tej okolicy. Procesy te prowadzą zarówno do powstawania kurzych łapek, jak i cieni oraz obrzęków pod dolnymi powiekami.
Worki pod oczami – jak zapobiegać?
Jeśli worki pod oczami nie mają podłoża chorobowego, bo z takimi nie poradzimy sobie łatwo, można zapobiec ich powstawaniu, prowadząc tzw. higieniczny tryb życia. Przede wszystkim wysypiać się (7-9 godz.). Nie spać jednak całkiem na płasko, lepiej, aby głowa była położona nieco wyżej, co nie sprzyja zastojom limfy. Dodatkowo nie przejadać się przed snem, nie nadużywać alkoholu, nie spożywać ciężkostrawnych i słonych potraw. Należy za to pić dużo wody. Skutecznym „lekarstwem” na worki pod oczami jest zimno. Pomogą uporać się z nimi chłodne okłady z kostek lodu, torebki herbaty, plastrów zmrożonego ogórka albo … łyżeczek. Ważnym elementem jest systematyczna pielęgnacja, dokładny demakijaż i stosowanie kremów dedykowanych tym delikatnym partiom twarzy.
Najlepszy krem pod oczy
W kremach pod oczy z tendencją do opuchnięć szukajmy kofeiny. Składnik ten stymuluje krążenie, ma działanie drenujące i pobudzające dzięki czemu ułatwia redukcję obrzęków, a skórę czyni lepiej dotlenioną, zwalcza wolne rodniki, powstrzymuje proces rozpadu witaminy C, przez co działa przeciwstarzeniowo, wygładza zmarszczki i zapobiega ich powstawaniu. Ma również właściwości antybakteryjne i antyzapalne. W Kofeinowym kremie pod oczy działanie kofeiny połączono z regenerującym olejem marula i łagodzącą allantoiną dzięki czemu krem niweluje opuchnięcia i cienie, nawilża i ujędrnia skórę pod oczami. W Rozświetlającym kremie pod oczy kofeina występuje z owocem długowieczności luo han guo, heksapeptydem biomimetycznym i masłem shea. Ta kompozycja zapewnia wyraźne wygładzenie i nawilżenie skóry wokół oczu, spłycenie zmarszczek oraz zmniejszenie opuchnięć. W redukcji worków pod oczami pomoże również luksusowy krem ze złotem koloidalnym, odmładzającymi peptydami i olejami. Doskonale wygładza zmarszczki, ujędrnia skórę okolic oczu i optycznie zmniejsza widoczność niechcianych poduszeczek. Z kolei lekki krem-żel bogaty w składniki łagodzące, nawilżające i wzmacniające (kompleksy mikrobiomowy i inflasoothing, alantoina, fucogel, olej passiflora) zauważalnie nawilża skórę, chroni ją przed podrażnieniami i koi. Uelastycznia delikatny naskórek oraz zmniejsza widoczność cieni i obrzęków pod oczami.
Masaż przeciw obrzękom wokół oczu
Widoczność worków pod oczami pomoże także zmniejszyć odpowiedni masaż. Warto go połączyć z aplikacją wybranego, schłodzonego kremu. Podczas masażu najlepiej położyć środkowy palec przy zewnętrznym kąciku oka i przesuwać delikatnie pod dolną powieką w kierunku wewnętrznego kącika. Następnie zwiększając nacisk przesunąć palcem po górnej powiece w kierunku skroni. Taki mini drenaż na pewno pomoże pozbyć się zastojów limfy.
Jeżeli nie chcemy rano budzić się z oponkami pod oczami postawmy na zdrową dietę, sen, masaże i zimny krem.
Jesień rozkręciła się już na dobre, a cera odpoczęła po wakacyjnych szaleństwach. Pora, wobec tego na dogłębną regenerację skóry składnikami aktywnymi, których stosowanie odradzane jest latem.
Regenerację skóry zacznijmy od złuszczania
Pierwszym krokiem w regeneracji skóry jest złuszczanie. Pozwala ono na pozbycie się martwego, zgrubiałego naskórka, gruntowne odświeżenie cery, jej wygładzenie i wyrównanie kolorytu. Poza tym poprawia napięcie, elastyczność i sprężystość skóry, pobudza ją do wytwarzania nowych komórek, odblokowuje pory i reguluje pracę gruczołów łojowych.
Dla cery wrażliwej
Przy każdej cerze, nawet wrażliwej, sprawdzi się Krem z kwasem migdałowym i polihydroksykwasami. Ze względu na stosunkowo duży rozmiar cząsteczki, kwas migdałowy powoli wnika w głąb skóry, dzięki czemunie wywołuje podrażnień. Nie tylko doskonale złuszcza, ale także nawilża i działa przeciwzmarszczkowo. A obecność polihydroksykwasów potęguje działanie kremu i wzbogaca go o właściwości antyoksydacyjne.
Dla cery problematycznej
Do regeneracji skóry dojrzałej i tłustej doskonałym wyborem będzie krem z mieszaniną kwasów: pirogronowego, salicylowego i azelainowego. Krem skutecznie usuwa nadmierną warstwę rogową naskórka, redukuje zaskórniki, zmniejsza nadmierne przetłuszczanie się cery. Ma właściwości przeciwzapalne i antybakteyjne. Działa również ujędrniająco oraz nawilżająco. Rozjaśnia przebarwienia, przeciwdziała niedoskonałościom i stymuluje odbudowę komórkową. Rewitalizuje poszarzałą skórę.
Młodej cerze mieszanej i tłustej pomoże PMF krem redukujący niedoskonałości na noc. Preparat ten reguluje produkcję sebum i skutecznie redukuje ilość grudek i zaskórników, do których ten rodzaj skóry ma skłonność. Zmniejsza także wielkość i widoczność porów. Poza tym nawilża, wygładza i wyrównuje koloryt cery.
Po kąpielach słonecznych mogą nasilać się problemy cery trądzikowej. Ekspozycja na promieniowanie UV wzmaga aktywność gruczołów łojowych, przez co cera bardziej się przetłuszcza, a pory zatykają i o nowe wykwity trądzikowe nie trudno. Ratunkiem dla takiej cery będzie Skoncentrowana ampułka antytrądzikowa z kwasem salicylowym i olejkiem z drzewa herbacianego. To preparat o wysokim stężeniu substancji aktywnych polecany do stosowania 3 razy w tygodniu, który potrafi głęboko oczyścić ujścia gruczołów łojowych, zahamować powstawanie zaskórników i niedoskonałości, normalizować ilość wydzielanego sebum. W połączeniu z Kremową kuracją antytrądzikową wyraźnie redukuje niedoskonałości, nawilża, matowi i wygładza cerę.
Na przebarwienia
Jeżeli po urlopie na naszej skórze pojawiły się przebarwienia, to warto sięgnąć po kosmetyki z kwasami: cytrynowym, fitowym, traneksamowym. Kuracja taka rozjaśni przebarwienia, zredukuje szary, matowy koloryt, zmniejszy drobne zmarszczki, rozświetli skórę i przywróci jej wypoczęty wygląd. Będzie doskonałym sposobem na regenerację skóry po letniej ekspozycji na słońce.
Tonik z kwasami
Praktycznym rozwiązaniem zapewniającym regenerację skóry jest również Tonik złuszczający PHA zawierający glukonolakton, kwas mlekowy i kompleks glow-peel. Kosmetyk ten subtelnie złuszcza, intensywnie nawilża, skutecznie oczyszcza i widocznie wygładza cerę, przeciwdziała niedoskonałościom, wzmacnia naczynia krwionośne. Regularnie stosowany wyraźnie usprawnia proces naturalnej odnowy komórkowej i daje efekt wygładzonej, zdrowo wyglądającej cery. Ale uwaga! To nie jest preparat dla cer bardzo wrażliwych i podrażnionych!
Jeśli skóra wymaga intensywnej regeneracji warto jesienią skorzystać również z doświadczenia specjalisty i wybrać się na profesjonalny zabieg eksfoliacji chemicznej w salonie kosmetycznym.
Pamiętaj o nawilżaniu!
Podczas stosowanie kosmetyków z kwasami bardzo ważne jest, by jednocześnie zadbać o prawidłowe nawilżenie skóry. Pomoże w tym Łagodzący kompres przeciw zmarszczkom z pantenolem i kwasem hialuronowym. Preparat ten poza działaniem nawilżającym zmniejszy również zaczerwienienia, uczucie szorstkości i napięcie naskórka, a także usprawni regenerację skóry w okresie stosowania kosmetyków złuszczających.
JESIENNA REGENERACJA
Czas na włączenie do pielęgnacji kosmetyków z kwasami
Lubimy lato, ciepło, słońce, ale nasza skóra niekoniecznie. Cera muśnięta opalenizną wygląda ładniej, kiedy jednak ta znika czar pryska. Zostają za to przesuszenia, przebarwienia, podrażnienia i zmarszczki. Wszystko za sprawą promieniowania słonecznego, które potrafi wywołać w skórze prawdziwe spustoszenie. Jak temu zaradzić? Oto TOP 10 kosmetyków Bandi, które sprawdzą się w regeneracji skóry po lecie.
Pierwszy krok – kosmetyki złuszczające
Pielęgnację skóry po lecie warto zacząć od delikatnego złuszczania, najlepiej enzymatycznego. Z tym chemicznym różnorakimi kwasami możemy jeszcze poczekać. Na razie potraktujmy twarz Aktywnym peelingiem enzymatycznym z keratoliną, który sprawnie poradzi sobie z nadmierną warstwą rogową naskórka i sebum, produkowanym w nadmiarze w upalne dni. Pobudzi także odnowę komórkową, oczyści pory i zredukuje zaskórniki. Uelastyczni i wygładzi cerę bez drażniącego pocierania, czyniąc ją jaśniejszą, o wyrównanym kolorycie i gotową na przyjęcie składników aktywnych.
Niezbędne nawilżanie
Odświeżoną, oczyszczoną z przesuszonego naskórka cerę nawilżajmy i raz jeszcze nawilżajmy. Nocą i za dnia. Niezależnie od rodzaju cery i wieku. Zadaniem nawilżania jest przywrócenie odpowiedniego poziomu nawodnienia skóry poprzez odbudowę i wzmocnienie uszkodzonej bariery naskórkowej, uzupełnienie lipidów, ukojenie podrażnień, zmniejszenie przeznaskórkowej utraty wody. Jakie składniki spełnią te zadania?
Po pierwsze nawilżający kwas hialuronowy, który doskonale wiąże i zatrzymuje wodę w naskórku, pomaga odbudować prawidłową barierę hydrolipidową. Niezawodne będą także algi bogate w: kwas alginowy, białka, mannitol, jod, węglowodany, wolne aminokwasy oraz witaminy i minerały. Działają nawilżająco, kojąco i przeciwstarzeniowo. Przywracają skórze świeżość naturalny wygląd, stymulują ją do rewitalizacji. Skutecznymi nawilżaczami są również: ektoina o działaniu intensywnie nawilżającym i regenerującym; estry cholesterolu o właściwościach naprawczych i odżywiających; skwalan, który utrzymuje prawidłowe nawilżenie skóry, zapewnia jej miękkość i elastyczność, chroni przed wolnymi rodnikami; trehaloza wzmacniająca naturalne funkcje bariery ochronnej naskórka, przeciwdziałająca podrażnieniom. Prawidłowy poziom nawilżenia skóry po lecie pomogą uzyskać kosmetyki takie jak: Emulsja silnie nawilżająca, Krem intensywnie nawilżający, Nawilżający krem z algami morskimi.
Intensywna regeneracja i odnowa
Kolejnym krokiem po nawilżeniu powinno być odżywienie i regeneracja. Tu nieodzowne okażą się witaminy. Witamina młodości, czyli E opóźnia procesy starzenia, za to przyspiesza regenerację. Jest silnym antyoksydantem, bezlitośnie rozprawia się ze szkodliwymi wolnymi rodnikami. Poza tym rozjaśnia i łagodzi zaczerwienienia oraz stany zapalne.. W połączeniu z wygładzająco-odmładzającą witaminą A czyni cuda. Królowa witamin, czyli C jak żadna inna potrafi zniwelować przebarwienia, oprócz tego spłyca zmarszczki, zmniejsza różnego rodzaju niedoskonałości, których po wakacjach niemało. Ujędrnia i wygładza skórę. W celu odżywienia skóry po lecie warto sięgnąć po Krem odżywczo-nawilżający, Odżywczy krem z aktywną witaminą C, a także Krem pod oczy z aktywną witaminą C.
W regeneracji nie może zabraknąć także olei. Kokosowy odżywia i poprawia elastyczność naskórka, natłuszcza, nawilża i wygładza. Sprawdzą się także oleje z kiełków pszenicy, masła Shea, avocado, słodkich migdałów, które wyraźnie poprawiają kondycję skóry. Przy regeneracji suchego, szorstkiego naskórka pomogą kosmetyki z ich zawartością np. Kremowa kuracja nawilżająco-naprawcza i Odżywczy krem z kiełkami pszenicy. Dla wymagającej i szczególnie cierpiącej latem cery wrażliwej idealnym rozwiązaniem będzie Kuracja S.O.S. intensywnie kojąca z naprawczym owsem koloidalnym, wygładzającymi emolientami, fitoceramidami i kompleksem mikrobiomowym. Kuracja niczym kojący kompres zredukuje objawy podrażnienia i nadwrażliwości cery, a także szorstkość i dyskomfort wynikający z napięcia naskórka.
To składniki i kosmetyki, które przyjdą skórze na ratunek po wakacyjnej rozpuście na plaży, wietrze i w wodzie. Nawilżą ją, zregenerują i pozwolą dłużej cieszyć się subtelną opalenizną.
Lato to relaks, odpoczynek, zabawa, wiatr we włosach i cera muśnięta słońcem. W pielęgnacji też szukamy przyjemności. Odstawiamy ciężkie konsystencje i bogate formuły pełne składników aktywnych. Do jesieni czeka kilkuetapowa pielęgnacja i długie zabiegi upiększające. Wybieramy za to lekkie i łatwe w użyciu kosmetyki, najlepiej pachnące latem, ogrodem, morzem. Potrzebujemy orzeźwienia a cera nawilżenia. Wszystko to znajdziemy w linii Young Care Glow. Już same nazwy kosmetyków zachęcają do ich stosowania, poza tym kuszą owocowymi aromatami i smakowitymi konsystencjami.
Kosmetyki pachnące świeżymi owocami
Latem szczególnie ważne jest porządne i dokładne oczyszczenie cery z makijażu, kurzu, potu i sebum, których pod wpływem ciepła wydziela się więcej oraz usunięcie pozostałości filtrów UV. To zadanie doskonale spełni Limonkowa pianka do mycia twarzy. Ultradelikatna, puszysta i przyjemna w stosowaniu pianka skutecznie oczyszcza skórę z wszelkich zanieczyszczeń. Dodatkowo przeciwdziała powstawaniu niedoskonałości oraz zmniejsza nadmierne przetłuszczanie się skóry bez efektu przesuszenia. Dzięki trehalozie nawilża skórę, a aloesowi koi i wygładza. Subtelnie złuszczający ekstrakt z limonki zapewnia efekt odświeżenia i orzeźwiający cytrusowy aromat.
Jeśli czujemy potrzebę głębszego oczyszczenia cery, pozbycia się drobnych niedoskonałości sięgnijmy po obłędnie pachnący kosmetyk – Peelingujące smoothie do twarzy. Za sprawą fermentowanego ekstraktu z żurawiny zawierającego eksfoliujace enzymy, piasku wulkanicznego i biodegradowalnych drobinek złuszczających peeling redukuje zaskórniki, odblokowuje i zmniejsza widoczność tzw. porów skóry. Dodatkowo nawilża, wygładza i wyrównuje koloryt cery a olej z owoców leśnych przypomina smaki dzieciństwa.
Oczyszczonej i wygładzonej cerze bardzo, oj bardzo przyda się nawilżanie, którego latem nigdy dość. Dlatego śmiało nakładajmy na twarz nawilżający Krem-pudding intensywnie nawilżający o apetycznym owocowym aromacie. Zawarta w nim azeloglicynawyrówna koloryt, nawilży, uczyni cerę promienną i wolną od niedoskonałości. A ekstrakt z CICA (Centella asiatica) wygładzi ją, uelastyczni, ukoi podrażnienie i przesuszenia. Efekt glow zapewniony.
O każdej porze, po oczyszczaniu, peelingu, rano i wieczorem, w trakcie upalnego dnia, dobrze spryskać twarz limonkową Lemoniadą tonizującą do twarzy. Kto nie lubi lemoniady latem! A ta usprawnia proces naturalnego złuszczania się naskórka, wyrównuje i poprawia koloryt cery. Dodatkowo przeciwdziała powstawaniu niedoskonałości. Ekstrakty z limety kwaśnej, limonka, woda bambusowa orzeźwiają, odświeżają i tonizują. Nic tylko pryskać!
Zapach morskiej bryzy
Jeżeli chcemy przełamać owocowe klimaty równie wakacyjną morską nutą, wybierzmy morski stymulator naturalnego kwasu hialuronowego, który znajdziemy w linii Pure Care. Możemy sięgnąć również po algi Laminaria hyperborea bogate w kwas alginowy, białka, mannitol, jod, węglowodany, wolne aminokwasy oraz witaminy i minerały, które doskonale nawilżają skórę i działają przeciwstarzeniowo. Algi są głównym składnikiem Nawilżającego kremu z algami morskimi, który dzięki lekkiej formule idealnie sprawdzi się w wakacyjnym czasie.
Malinowe – żurawinowe smaki lata, algi i kwas hialuronowy niczym morska bryza, czynią pielęgnację prawdziwą przyjemnością a cerę nawilżoną i promienną.