Lato to pora roku, na którą z pewnością z utęsknieniem czeka większość z nas. To jednak również czas kiedy trzeba przyjrzeć się bliżej swojej dotychczasowej pielęgnacji i wprowadzić do niej konieczne modyfikacje. Zwłaszcza jeśli na skórze występuje trądzik.
Nie dobre na lato?
Kwas salicylowy, pirogronowy, retinoidy to jedne z najskuteczniejszych składników kosmetycznych w walce z trądzikiem. Regulują wydzielanie sebum, odblokowują ujścia gruczołów łojowych, zmniejszają nadmierną keratynizację naskórka, hamują namnażanie bakterii beztlenowych, zmniejszają skłonność do powstawania zaskórników i ułatwiają redukcję niedoskonałości. W okresie wiosenno-letnim, kiedy na skórę oddziałuje już dość intensywnie promieniowanie UV, stosowanie tych substancji nie jest jednak wskazane. Czym zatem je zastąpić, by utrzymać cerę trądzikową w ryzach?
Inne składniki aktywne skuteczne na trądzik
Retinol i kwasy w okresie wiosenno-letnim warto zastąpić substancjami, które wykazują podobne działanie na cerę trądzikową, jednak nie uwrażliwiają jej na słońce.
Niacynamid – reguluje pracę gruczołów łojowych, zmniejsza widoczność przebarwień potrądzikowych.
Azeloglicyna – pochodna kwasu azelainowego, działa przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie, reguluje pracę gruczołów łojowych.
Kalamina – działa seboregulująco, koi i zmniejsza zaczerwienienia potrądzikowe.
Tlenek cynku – wpływa korzystnie na pH skóry, wykazuje działanie matujące.
Pre- i probiotyki – wspomagają bytowanie na powierzchni skóry dobroczynnych mikroorganizmów, hamują nadmierne namnażanie bakterii biorących udział w przebiegu trądziku, sprzyjają utrzymaniu odpowiedniego pH na powierzchni skóry.
Letni zestaw na trądzik
Lato to trudny okres dla cery trądzikowej. Nie tylko z wielu skutecznych substancji aktywnych należy zrezygnować w pielęgnacji, ale również samo promieniowanie UV przyczynia się do pogłębienia problemów trądzikowych poprzez pogrubienie warstwy rogowej naskórka i zwiększenie wydzielania sebum. Jednak włączając odpowiednie kosmetyki do pielęgnacji, również w okresie lata możemy zadbać o dobrą kondycję cery trądzikowej.
To kosmetyk, który ma niezwykle lekką konsystencję. Mimo to skutecznie i długotrwale nawilża skórę. Zawiera w składzie kompleks pre- i probiotyków oraz bakuchiol. Redukuje skłonność do powstawania zaskórników i wykwitów trądzikowych.
To niekomedogenny, lekki krem zapewniający wysoką ochronę przeciwsłoneczną. Dzięki temu zapobiega powstawaniu trudnych do usunięcia przebarwień potrądzikowych. Zawiera w składzie niacynamid, który skutecznie ogranicza wydzielanie sebum.
To kosmetyk must have przy problemach trądzikowych. Zawiera w składzie kalaminę i tlenek cynku. Przyspiesza „gojenie” już istniejących zmian trądzikowych, zapobiega powstawaniu nowych. Do stosowania punktowego.
Czy dieta ma wpływ na wygląd skóry? Jeszcze do niedawna zdania na ten temat były podzielone. Dziś już jednak wiemy, że nasze odżywianie ma ogromne znaczenie dla zachowania zdrowia, dobrego samopoczucia i promiennego wyglądu cery. A badania wskazują, że dużą rolę odgrywa tu mikrobiom.
Czym jest mikrobiom?
Mikrobiom to ogół mikroorganizmów bytujących w ciele człowieka (bakterie, grzyby, roztocza, wirusy) ich genom i otaczające warunki środowiskowe, w tym także wytwarzane metabolity. Najliczniejszy i najbardziej zróżnicowany pod względem gatunkowym jest mikrobiom jelitowy, który odgrywa ogromną rolę w przetwarzaniu przyjmowanego pokarmu i wchłanianiu składników aktywnych. Badania wskazują, że istnieje ścisły związek między mikrobiomem jelitowym a skórnym. Dlatego mówi się o tzw. osi jelita-skóra.
Mikrobiom skóry a dieta?
Korelacje między mikrobiomem skórnym, a jelitowym nie są do końca poznane. Uważa się jednak, że powiązania te odbywają się na kilku płaszczyznach. Po pierwsze nieprawidłowy stan flory jelitowej wpływa na większą przepuszczalność błony przewodu pokarmowego. Wchłaniane są wówczas nie tylko potrzebne składniki aktywne, ale i część toksyn. Te z kolei oddziałują niekorzystnie na cały organizm, w tym także na skórę. Po drugie spożywanie niektórych pokarmów może nasilać aktywność androgenów, biorących udział m.in. w zwiększonym wydzielaniu sebum. Łój jest pożywką dla niektórych bakterii i grzybów i jego nadmierne wytwarzanie może zaburzać proporcję między mikroorganizmami bytującymi na skórze i w jej wnętrzu. Właściwa aktywność mikrobiomu jelitowego wpływa także na procesy odpornościowe i ogranicza stan zapalny, który współistnieje z niektórymi chorobami skóry a także jest jednym z procesów prowadzących do przyspieszonego starzenia.
Dieta ma znaczenie
Na początku warto wspomnieć, że każdy z nas jest inny i kwestię diety należy traktować bardzo indywidualnie. Są jednak ogólne pewne zalecenia, które dotyczą wprowadzenia lub eliminacji niektórych pokarmów z diety. Ograniczając produkty wysoko przetworzone, o dużym indeksie glikemicznym i zastępując je pokarmami bogatymi w pre- i probiotyki, błonnik, witaminy, minerały jesteśmy w stanie wspierać mikrobiom od wewnątrz, zarówno ten jelitowy, jak i skórny.
Dieta – tego unikaj:
wysoko przetworzona żywność i fast foody,
pokarmy o wysokim indeksie glikemicznym np. wyroby cukiernicze, chipsy, krakersy, gazowane napoje, rafinowany cukier,
sztuczne słodziki, także te dodawane do sosów sałatkowych, gotowych przekąsek, napojów,
przetworzone tłuszcze np. margaryna, zwróć uwagę na ich dodatek do wielu gotowych wypieków.
Dieta – po to sięgaj:
całe owoce i warzywa,
zdrowe tłuszcze np. oliwa z oliwek, nasiona, orzechy, ryby,
produkty bogate w probiotyki: kefir, jogurt, ser, kiszona kapusta, ogórki,
produkty bogate w prebiotyki: por, kapusta, szparagi, czosnek, cebula.
Nie musisz całkowicie rezygnować z cukrów. Jeśli sięgniesz po gorzką czekoladę, a do słodzenia kawy czy herbaty wybierzesz miód, stewię lub nierafinowany cukier brązowy, to nie zaszkodzi to Twojej skórze. Pamiętaj jednak, że tego typu produkty powinny występować w diecie z niewielkiej ilości.
Kosmetyki wspierające mikrobiom
Dobroczynne mikroorganizmy bytujące na powierzchni skóry i w głębszych jej warstwach warto wspierać także od zewnątrz. Niezależnie od rodzaju cery (sucha, mieszana, tłusta) utrzymanie równowagi mikrobiomu przyniesie skórze wiele korzyści:
zmniejszy skłonność do podrażnień i objawów alergicznych,
pomoże utrzymać odpowiednie pH na powierzchni naskórka,
ułatwi zachowanie odpowiednego poziomu nawilżenia,
zmniejszy skłonność do powstawania zmian trądzikowych,
ograniczy przyspieszone starzenie związane ze stanem zapalnym i reakcjami wolnorodnikowymi,
wzmocni funkcje barierowe skóry i odporność na oddziaływanie czynników zewnętrznych.
Microbiome Care to nowa linia kosmetyków wspierających równowagę mikrobiomu. W jej składzie znalazły się pre- i probiotyki pomagające wzrastać i bytować dobroczynnym dla skóry drobnoustrojom, a także wiele innych cennych składników aktywnych np. bakuchiol, trehaloza, bioferment z bambusa, kwas hialuronowy, fitoceramidy.
Kosmetyki wchodzące w skład linii Microbiome Care
Emulsja probiotyczna intensywnie nawilżająca to kosmetyk idealny dla osób lubiących lekkie konsystencje i dla cer skłonnych do trądziku. W jego składzie poza kompleksem pre- i probiotyków znajdziemy także nawilżającą trehalozę i redukujący niedoskonałości bakuchiol. Warto pamiętać o tym, że wiele kosmetyków przeciwtrądzikowych może zaburzać równowagę mikrobiomu, dlatego przy kuracjach z zastosowaniem np. kwasów i retinoidów Emulsja probiotyczna jest niezwykle potrzebna.
Krem barierowy intensywnie regenerujący to taki krem, który błyskawicznie redukuje podrażnienia, suchość, ściągnięcie i szorstkość naskórka, a przy tym nie jest ciężki i tłusty. W jego składzie zastosowaliśmy pre- i probiotyki, trehalozę, odżywczy olej arganowy i odbudowujące barierę naskórkową fitoceramidy. Krem barierowy sprawdzi się dla każdego typu cery trwale lub okresowo przesuszonej oraz dla cer dojrzałych, u których ilość ceramidów naskórkowych wraz z wiekiem wyraźnie spada.
Koncentrat S.O.S. głęboko nawilżający to zastrzyk wilgoci dla skóry, a jednocześnie kosmetyk najsilniej odbudowujący równowagę mikrobiomu. Jego ogromną zaletą jest ultralekka konsystencja, która doskonale sprawdzi się pod każdym kremem pielęgnacyjnym. Na lato będzie to idealne uzupełnienie działania kosmetyków promieniochronnych, bo jak wskazują badania dobrze funkcjonujący mikrobiom zwiększa odporność skóry na wpływ promieniowania UV i redukuje ilość uszkodzeń posłonecznych.
Krem SPF 30 Probiotyczny intensywnie nawilżający, kto raz go spróbuje, ten nie będzie chciał już innego. Mimo wysokiej ochrony przeciwsłonecznej (SPF30 zapewnia ok. 97% ochrony w zakresie UVB) krem ma fantastyczną, lekką konsystencję, która po ok. 3 minutach od aplikacji daje aksamitne, nietłuste wykończenie. Krem może być stosowany także na okolice wokół oczy.
Zrównoważona dieta, regularna aktywność fizyczna, odpowiednia ilość snu, prawidłowa pielęgnacja – wszystkie te czynniki wpływają na mikrobiom skóry i mogą przyczynić się do poprawy wyglądu cery.
Kofeina to substancja, która kojarzy nam się głównie z dobrą kawą. Nie jeden z nas nie wyobraża sobie dnia bez niej! Kofeina ma jednak także wiele innych cennych właściwości, a niektóre z nich są wykorzystywane również w kosmetyce.
Jak działa kofeina?
Kofeina należy do alkaloidów ksantynowych. Naturalnie występuje w liściach, owocach i nasionach ponad 60 roślin np. kawy, herbaty, yerba mate czy kakao. Jej najbardziej znane właściwości dotyczą oddziaływania na ośrodkowy układ nerwowy. Po spożyciu kofeiny w mózgu dochodzi do zmniejszenia aktywności odpowiadającej za uczucie senności adenozyny. Jednocześnie wzrasta poziom poprawiającej nastrój dopaminy. Skutkiem tego jest poprawa zdolności intelektualnych i koncentracji. Kofeina wpływa również na układ krążenia, powodując zwężenie naczyń i przyspieszenie pracy serca. Ta jej właściwość wykorzystywana jest m.in. w łagodzeniu objawów migreny.
Zastosowanie w kosmetyce
Kofeina to także niezwykle cenny składnik kosmetyczny. Najpowszechniej wykorzystywana jest w preparatach wyszczuplających i antycellulitowych ze względu na przeciwdziałanie lipogenezie (odkładanie kropli tłuszczu w adipocytach) i pobudzanie lipolizy (rozkład trójglicerydów do kwasów tłuszczowych i glicerolu, zwany potocznie spalaniem tłuszczu).
Kofeinę można spotkać również w kosmetykach trychologicznych. Badania pokazują, że składnik ten wpływa na proces przemiany testosteronu i hamowanie jego konwersji w dihydrotestosteron, który jest przyczyną miniaturyzacji mieszka włosowego i w konsekwencji wypadania włosa. Kofeina wpływa więc korzystnie na wzmocnienie włosów i zapobiega ich nadmiernej utracie.
To także cenny składnik przeciwdziałający obrzękom i cieniom na skórze wokół oczu. Jej działanie polega na pobudzeniu mikrokrążenia w naczyniach krwionośnych, obkurczeniu naczyń włosowatych i zapobieganiu zastojom limfatycznym.
Kawa czy kosmetyki?
Spożywanie kawy czy innych napojów zawierających kofeinę w odpowiedniej dawce jest korzystne dla organizmu. Kofeina wykazuje bowiem właściwości antyoksydacyjne, czyli neutralizujące działanie wolnych rodników. Nie powinniśmy jednak jej nadużywać, ze względu na właściwości diuretyczne. Duże dawki kofeiny mogą doprowadzić do odwodnienia organizmu, zwłaszcza jeśli ilość spożywanych innych płynów jest mała. Dlatego zamiast pić więcej kawy warto dostarczać kofeinę na skórę zewnętrznie, wraz odpowiednimi kosmetykami.
W ostatnim czasie wieloetapowa pielęgnacja skóry stała się bardzo popularna. Czy wiesz, że rytuał dbania o skórę u Koreanek ma aż 10 kroków? Taka pielęgnacja ma wiele plusów. Dzięki niej skóra staje się gładka i promienna. Wieloetapowa pielęgnacja ma jednak również jeden minus. To czas, który trzeba poświęcić codziennie na aplikację wielu różnych kosmetyków. Jeśli chcesz zadbać o skórę kompleksowo, a jednocześnie lubisz minimalizm mamy dla Ciebie rozwiązanie – booster w kremie.
Booster w kremie – co to takiego?
Jak sama nazwa wskazuje booster to kosmetyk silnie skoncentrowany, który ma „doładować” skórę i dostarczyć jej cennych, potrzebnych składników aktywnych. Konsystencja boostera jest zazwyczaj bardzo lekka, dlatego po jego aplikacji wskazane jest dodatkowe nałożenie kremu, który nawilży skórę i tworząc okluzję ułatwi penetrację substancji czynnych.
Booster w kremie to kosmetyk 2w1, łączący w sobie zalety boostera i kremu. W jego składzie znajdziemy wysoką zawartość substancji aktywnych, które wyraźnie poprawiają kondycję cery oraz składniki zapewniające nawilżenie i odżywienie skóry.
Juicy Power – skoncentrowana pielęgnacja dla każdego typu cery
Idealnym rozwiązaniem dla osób, które oczekują wielokierunkowej, a jednocześnie minimalistycznej pielęgnacji są kosmetyki z linii Juicy Power. Preparaty zawierają wysokie stężenia jednych z najskuteczniejszych składników aktywnych, przyjemną w stosowaniu i dobroczynną dla skóry konsystencję oraz soczyste owocowe zapachy.
Nawilżający sorbet
To kosmetyk o konsystencji zmrożonego sorbetu. Lekki, niekomedogenny, a przy tym natychmiast wygładzający skórę. W jego formule zastosowaliśmy kwas hialuronowy, kompleks aquaboost i ekstrakt z borówki. Dzięki nim sorbet skutecznie zatrzymuje wodę w naskórku, wzmacnia barierę ochronną skóry i poprawia jej elastyczność. Preparat idealnie sprawdzi się także pod makijaż.
Łagodzący sorbet
To preparat bogaty w ekstrakt z winogron, ektoinę i kompleks silnie kojący. Tak jak nawilżający sorbet ma niezwykle lekką, delikatnie chłodzącą konsystencję. Jeśli czujesz ściągnięcie skóry, pieczenie, twoja cera jest zaczerwieniona, to Łagodzący sorbet szybko przyniesie Ci ulgę. Przy regularnym stosowaniu skóra staje się bardziej odporna i ma mniejszą skłonność do występowania podrażnień.
Odmładzający mus
To kosmetyk o konsystencji puszystego kremu po brzegi wypakowany składnikami aktywnymi. W jego składzie znajdziemy przeciwzmarszczkowy heksapeptyd biomimetyczny, naturalny kolagen roślinny i ekstrakt ze smoczego owocu, niezwykle bogaty w witaminę C. Dzięki nim mus wyraźnie redukuje widoczne objawy starzenia, wygładza i uelastycznia skórę, a dodatkowo pozostawia ją aksamitną w dotyku.
Odżywczy mus
Odżywczy, silnie regenerujący, a jednocześnie o lekkiej puszystej, niekomedogennej konsystencji… Taki właśnie jest Odżywczy mus. W jego składzie zastosowaliśmy fitoceramidy, ekstrakt z papai i naprawczy owies koloidalny. Po aplikacji na skórę preparat natychmiast łagodzi jej przesuszenie i szorstkość. Zmniejsza także drobne łuszczenie się naskórka i ujednolica cerę. Po zimie mus sprawdzi się idealnie w pielęgnacji każdego typu skóry
Wiosna to doskonały czas, by poświęcić pielęgnacji skóry więcej uwagi i dostarczyć jej cennych składników aktywnych. Nie musi to jednak oznaczać czasochłonnych, wieloetapowych procedur jeśli sięgniemy po preparaty z linii Juicy Power.
To ona stanowi pierwszą linię obrony organizmu przed negatywnym wpływem świata zewnętrznego. Odbiera bodźce, bierze udział w procesie termoregulacji, pomaga utrzymać homeostazę. Nasza skóra – największy narząd w organizmie.
Skóra kojarzy nam się przede wszystkim z funkcją estetyczną. Każdego dnia dbamy o to, by wyglądała zdrowo i promiennie. Warto jednak pamiętać, że skóra pełni również wiele innych istotnych funkcji m.in. ochrania nas przed negatywnym wpływem wielu czynników zewnętrznych. W tym procesie ogromną rolę odgrywa jej najbardziej powierzchowna powłoka jaką jest warstwa rogowa naskórka.
Warstwa rogowa naskórka – jak jest zbudowana?
Warstwa rogowa to najbardziej zewnętrzna część naskórka. Zbudowana jest z obumarłych, spłaszczonych komórek zwanych korneocytami, wypełnionych keratyną, zapewniającą odpowiednią wytrzymałość mechaniczną. Pomiędzy komórkami warstwy rogowej występuje lipidowe spoiwo, które tworzą między innymi: ceramidy, kwasy tłuszczowe, cholesterol. Taka budowa warstwy rogowej naskórka sprawia, że jest ona nie tylko skuteczną barierą chroniącą przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych, ale także powłoką utrudniającą nadmierną transepidermalną utratę wody (TEWL).
Turn-over time
Komórki w warstwie rogowej naskórka przestają ściśle do siebie przylegać, tracą połączenia i ulegają złuszczeniu. Pociąga to za sobą proces odnowy i regeneracji komórkowej w najgłębszej, żywej warstwie naskórka (warstwa podstawna). Nowe komórki przechodząc stopniowo ku górze przez kolejne poziomy (warstwę kolczystą i ziarnistą) dochodzą ostatecznie do warstwy rogowej i zostają usunięte z powierzchni skóry. Cały ten proces przejścia komórki od najgłębszej do najbardziej powierzchownej warstwy naskórka trwa optymalnie ok. 28 dni. Niestety wraz z wiekiem cykl naskórkowy ulega wydłużeniu. Powoduje to spowolnienie mechanizmów regeneracyjnych i pogrubienie warstwy rogowej naskórka.
Stosuj peeling regularnie
Warstwa rogowa stanowi bardzo ważny element bariery ochronnej naskórka. Niestety nadmiernie pogrubiała przyczynia się do poszarzałego, zmęczonego wyglądu skóry, a także ogranicza penetrację i oddziaływanie substancji aktywnych zawartych w kosmetykach pielęgnacyjnych. Dlatego ważny elementem dbałości o dobrą kondycję skóry powinno być regularne wykonywanie peelingu.
Kiedy za oknem coraz więcej słońca nie każdy peeling będzie dobrym wyborem. Te peelingi możesz jednak stosować bez obaw:
Delikatny peeling enzymatyczny Delicate Care – to preparat idealny do regularnego złuszczania wrażliwych i skłonnych do podrażnień cer. Zawiera w składzie białka enzymatyczne ze ścian komórkowych drożdży, które zmniejszają przyleganie komórek z warstwie rogowej i ułatwiają ich złuszczanie.
Peeling kwasowy na naczynka Medical Expert anti rouge – to peeling oparty na polihydroksykwasach, czyli jednych z najbardziej delikatnych kwasów stosowanych w kosmetykach. Zapewnia skuteczne złuszczanie naskórka, jednak bez efektu podrażnień. Peeling ten dodatkowo poprawia nawilżenie cery i redukuje zaczerwienienia.
Są szorstkie, matowe, pozbawione blasku, łatwo się puszą pod wpływem wilgoci, mogą się rozdwajać, a nawet kruszyć… Mowa o włosach wysokoporowatych, trudnych do ujarzmienia i będących częstą przyczyną niezadowolenia ze stanu fryzury. Prawidłową, systematyczną pielęgnacją jesteśmy jednak w stanie znacznie poprawić ich kondycję.
Porowatość włosa
To jakie mamy włosy w dużej mierze uwarunkowane jest genetycznie. Kolor, gęstość, grubość i struktura włosa związana jest z odziedziczonymi cechami. Na porowatość włosów znaczny wpływ mają jednak także czynniki zewnętrzne, w tym pielęgnacja.
Porowatość włosów związana jest z rozchyleniem występujących najbardziej zewnętrznie tzw. łusek keratynowych. Im łuski są bardziej rozchylone tym włosy mają wyższą porowatość. Skutkiem tego jest narażenie rdzenia włosa na szkodliwy wpływ czynników zewnętrznych i większa podatność na uszkodzenia. Porowatość włosów może się także zmieniać na ich długości. Czym bliżej końca włosa tym zwykle jest on bardziej uszkodzony.
Ważnym czynnikiem wpływającym na porowatość włosów jest stopień ich narażenia na szkodliwe czynniki zewnętrzne np. farbowanie, rozjaśnianie, stylizacja na gorąco, promieniowanie UV, zanieczyszczenia, chłód. Pod ich wpływem włosy ulegają uszkodzeniu, a ich porowatość wyraźnie wzrasta.
Jak rozpoznać porowatość włosa?
W określeniu stopnia porowatości włosów mogą pomóc specjalne testy. Najbardziej popularny wśród nich jest test „szklanki wody” polegający na zanurzeniu włosa w szklance wody i określeniu tempa jego opadania na dno czy „test kokosa”, wykorzystujący olej kokosowy, pod wpływem którego włosy wysokoporowate mogą się puszyć. Wspomniane testy nie są jednak w pełni wiarygodne. Na ich efekt mogą bowiem mieć wpływ różne inne czynniki np. skład mineralny wody. W ocenie porowatości włosa niezwykle istotna jest własna obserwacja tego jak włosy reagują na czynniki zewnętrzne, jaka pielęgnacja im służy, a czego nie do końca tolerują.
Jak pielęgnować włosy wysokoporowate?
Włosy wysokoporowate potrzebują wielokierunkowej pielęgnacji. W ich przypadku ważne jest zarówno nawilżenie, odbudowa struktury, jak i ochrona przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych. Dlatego w pielęgnacji warto sięgnąć po preparaty bogate w cały PEH, czyli proteiny, emolienty i humektanty. Takie działanie ma np. Odżywka do włosów wygładzająco-nawilżająca, którą w przypadku włosów wysokoporowatych należy stosować po każdym myciu. Odżywka wygładza, nawilża, przywraca włosom blask, ułatwia rozczesywanie, chroni przed urazami mechanicznymi i termicznymi. Pozostawia włosy sypkie i jedwabiste w dotyku.
Włosy wysokoporowate polubią także zabieg olejowania. Ważne jest jednak, aby do takiej kuracji dobrać odpowiedni olej. Najlepiej sprawdzą się oleje silnie odżywcze, o dużych cząsteczkach, bogate w wielonienasycone kwasy tłuszczowe np. np. olej arganowy, wiesiołkowy, z kiełków pszenicy. W przypadku włosów wysokoporowatych dobrą metodą jest tzw. olejowanie na podkład, w którym pod olej należy nałożyć preparat bogaty w nawilżające humektanty. Więcej na temat olejowania włosów możecie przeczytać w tym artykule.
O czym jeszcze warto pamiętać mając włosy wysokoporowate?
Włosy wysokoporowate poprzez silne rozchylenie keratynowej łuski są niezwykle wrażliwe na uszkodzenia, dlatego należy obchodzić się z nimi wyjątkowo łagodnie.
Pamiętaj aby:
rozczesać je delikatnie zaczynając od końcówek i kierując się ku górze przed każdym myciem, pomoże to w ich rozczesaniu na mokro,