Fotodermatozy to grupa schorzeń związanych z nadwrażliwością skóry na działanie światła słonecznego, czyli nieprawidłową reakcją skóry na słońce. Przedstawię przede wszystkim reakcję fototoksyczną. Do powstania fotodermatozy konieczna jest ekspozycja na słońce i obecność substancji dostarczonej z zewnątrz (pochodzenie egzogenne), wytworzonej w organizmie lub związanej z czynnikami zewnątrz i wewnątrzpochodnymi.
Działanie słońca na skórę
Reakcja skóry na działanie słońca jest różna w zależności od fototypu, a fototyp uwarunkowany jest genetycznie. Osoby z bardzo jasną karnacją, zazwyczaj o jasnych oczach i włosach łatwo ulegają oparzeniu słonecznemu, a opalenizna nie powstaje (I fototyp). Osoby z II fototypem ulegają też oparzeniu słonecznemu, a opalenizna jest trudna do uzyskania. W III fototypie skóra jest jasna, ale ma lepszą ochronę przed słońcem, rzadziej jest oparzenie słoneczne, a opalenizna jest widoczna. Osoby z IV fototypem o skórze oliwkowej rzadko ulegają oparzeniom słonecznym, opalają się z łatwością. Fototyp V i VI to brązowa lub prawie czarna skóra, która łatwo przyciemnia się pod wpływem słońca, a oparzenie nie występuje. Tak więc im ciemniejszy kolor skóry, tym lepsza ochrona przed słońcem, łatwiejsze opalanie się, oraz mniejsza skłonność do oparzenia słonecznego. Jasna karnacja ma słabą ochronę przed słońcem i łatwo ulega oparzeniu słonecznemu.
Reakcje fototoksyczne
Reakcje fototoksyczne powstają w wyniku działania czynników chemicznych i ekspozycji na słońce. Mogą być związane z przyjmowaniem leków np. doustnie, stosowaniem ich miejscowo, z działaniem różnych substancji chemicznych na skórę, zarówno po zamierzonym jak i przypadkowym kontakcie. Czasami pojawienie się zmian na skórze obserwujemy po użyciu kosmetyków i ekspozycji na słońce. Określane jest to „kosmetycznym” odczynem fototoksycznym – berloque dermatitis. Natomiast odczyn na skórze po kontakcie z roślinami opisujemy jako świetlne zapalenie skóry, niekiedy określane też łąkowym zapaleniem skóry, czyli pytophotodermatitis. Należy pamiętać iż reakcje fototoksyczne dotyczą tylko skóry eksponowanej na słońce, a więc nie będzie zmian na skórze osłoniętej.
Fotodermatozy – obraz kliniczny
Nasilenie zmian fototoksycznych na skórze zależy od stężenia substancji działającej, dawki promieniowania, a więc pory dnia, roku, szerokości geograficznej, indywidualnych właściwości skóry i reakcji na słońce. Zmiany mogą być bardzo dyskretne, niezbyt nasilone, dające przebarwienia. W przypadku znacznej ekspozycji na słońce zaobserwujemy na skórze rumień, pęcherze, z bolesnością, pieczeniem, złym samopoczuciem jak w oparzeniu słonecznym. Odczyn na skórze ustępuje z pozostawieniem długo utrzymujących się przebarwień.
Fototoksyczne zapalenie skóry to reakcja indukowana przez leki stosowane np. doustnie, ale także miejscowo. Na skórze eksponowanej na słońce obecny może być rumień, pęcherze, obrzęk, a zmiany przypominają oparzenie słoneczne. Zawsze należy sprawdzić, czy lek wykazuje działanie fototoksyczne. Jeśli określony lek był stosowany miejscowo, to zapalenie skóry po ekspozycji na słońce pojawi się tylko w miejscu aplikacji.
Miejscowe fototoksyczne zapalenie skóry mogą wywołać także substancje zawarte w roślinach, owocach, warzywach, kosmetykach. Berloque dermatitis to miejscowe fototoksyczne zapalenie skóry, fototoksyczna reakcja skóry indukowana przez substancje chemiczne zawarte w kosmetykach. Przykładem może być zastosowanie np. wody kolońskiej, perfum, czy kremów mających w swym składzie substancje zwiększające wrażliwość skóry na działanie promieniowania słonecznego. Typową okolicą występowania berloque dermatitis, jest okolica za uszami, boczne powierzchnie szyi, tak jak zastosowane perfumy „spływają” po skórze. Skóra przyjmuje nieregularne beżowo-brunatne plamy, dając jakby obraz brudnej skóry. W kolejnych latach i po opalaniu, przebarwienia nasilają się. Niestety są trudne do usunięcia.
Świetlne zapalenie skóry (phytophotodedmatitis) to fototoksyczna reakcja związana z kontaktem z roślinami i ekspozycją na słońce. Najczęściej pojawia się w miesiącach letnich w przypadku rekreacyjnego/zawodowego kontaktu z roślinami. Substancje światłouczulające, znajdujące się w roślinach dostają się na skórę, a ekspozycja na słońce powoduje zmiany. Zazwyczaj są to linijne wykwity, często przypominające kształt rośliny, liścia. Typowa lokalizacja to podudzia, przedramiona, dekolt, czyli miejsca kontaktu z roślinami. Na skórze mogą pojawić się pęcherze, rumień, albo przebarwienia.
Jak uniknąć fotodermatozy?
Aby ograniczyć ryzyko powstawania fotodermatozy warto stosować się do kilku zasad:
ochrona przed słońcem krem z filtrem, kilkakrotnie nakładany na skórę w ciągu dnia, osłona ubraniem, kapelusz, okulary przeciwsłoneczne,
zmycie wcześniej naniesionych kosmetyków,
unikanie prac w ogrodzie i kontaktu z roślinami w czasie ekspozycji na słońce,
unikanie ekspozycji na słońce jeśli przyjmujemy leki doustnie/miejscowo,
sprawdzanie, czy przyjmowane leki nie mają działania światłouczulającego.
Skutkiem wystąpienia na skórze fotodermatozy mogą być długo utrzymujące się przebarwienia. Dlatego stosowanie się do wymienionych zasad jest tak istotne. Jeśli jednak przebarwienia pojawią się na skórze, wówczas warto wprowadzić do pielęgnacji substancje czynne hamujące nadmierne wydzielanie i transport melaniny. O tym jakie składniki aktywne mają takie działanie możecie przeczytać w tym artykule.
Bielactwo nabyte, to białe plamy różnej wielkości na skórze. Zmiana zabarwienia skóry stanowi znaczny problem psychologiczny, szczególnie u osób o ciemniejszej karnacji, gdy kontrast między skórą zdrową a chorą jest widoczny. Wykwity nie są zakaźne, niekiedy swędzą. Szczególnie trudne do samoakceptacji są zmiany w miejscach eksponowanych, jak twarz czy ręce. Leczenie, psychoterapia oraz właściwa pielęgnacja skóry – ochrona przed słońcem, korekta koloru skóry, ma istotne znaczenie w poprawie wyglądu skóry i samoakceptacji.
Kto choruje i kiedy początek choroby?
Bielactwo może pojawić się w każdym wieku, jednak najczęściej w drugiej i trzeciej dekadzie życia. Choć może wystąpić także u dzieci w wieku szkolnym. Chorują kobiety i mężczyźni, ale zdecydowanie częściej kobiety podejmują leczenie, by poprawić wygląd skóry i dlatego wydaje się, iż częściej mają bielactwo.
Genetyka i inne czynniki
Bielactwo może występować u członków rodziny (około 30%). Pojawienie się zmian na skórze często wiąże się z przebytym urazem psychicznym, długotrwałym stresem, uszkodzeniem skóry, czy po oparzeniu słonecznym. U części chorych współistnieją inne schorzenia o podłożu autoimunologicznym. Pacjenci wymagają diagnostyki w kierunku zaburzeń endokrynologicznych, u niektórych potrzebna będzie pomoc psychologa/psychiatry.
Obraz kliniczny bielactwa – skóra i włosy
Na skórze nagle lub stopniowo pojawiają się plamy bielacze, różnej wielkości i kształtu, zmiany mogą sie powiększać i powstawać w nowych miejscach. W ogniskach bielactwa nie ma melanocytów. Włosy przyjmują siwy kolor (oczywiście tylko w miejscach bielactwa). Niekiedy ogniska bielactwa są wyraźnie przebarwione na obwodzie. Układ zmian bielaczych najczęściej jest symetryczny. Bielactwo zajmuje twarz – okolicę oczu i ust, pach, dłonie i stopy, łokcie, kolana, okolice stawów skokowych, a także rejon narządów płciowych. Bielactwo może dotyczyć całej skóry. Szczególnie uciążliwe dla chorych są zmiany zlokalizowane w miejscach widocznych, stanowiące duży problem psychiczny.
Leczenie schorzenia jest długotrwałe i musi być prowadzone pod nadzorem lekarza (terapia miejscowa, fototerapia, laseroterapia, przeszczepy skóry…). Należy podkreślić, iż nie zawsze przynosi zadowalające efekty. Choć u części pacjentów dochodzi do samoistnej pigmentacji i powrotu do poprzedniego zabarwienia skóry, nie zawsze jest to trwała poprawa. Repigmentacja zazwyczaj zaczyna się od mieszków włosowych, początkowo skóra ma drobne brunatne plamki i wygląda jakby była „nakropkowana”, stopniowo barwnik pojawia się na całej skórze odbarwionej. Choroba jest przewlekła i niekiedy uzyskanie długotrwałego zadowalającego efektu nie jest możliwe, a to powoduje kolejny stres i zniechęcenie i pojawienie się plam bielaczych….
Ochrona przed UV
Zmiany u osób z jaśniejsza karnacją są mniej widoczne, bo kontrast między skórą zdrową i ze zmianami bielaczymi jest mniejszy. Wielu pacjentów podaje, że już pierwsze wiosenne promienie słońca uwidaczniają różnicę, szczególnie gdy zmiany zlokalizowane są na twarzy. Skóra z bielactwem eksponowana na słońce łatwo ulega odczynowi rumieniowemu, do oparzenia włącznie. Konieczna jest ochrona przed promieniowaniem słonecznym, tak by skóra z bielactwem nie ulegała oparzeniu słonecznemu, a skóra zdrowa „nie przyciemniała się pod wpływem UV” – nie opalała się. Należy dążyć do uzyskania jak najmniejszego kontrastu między plamami bielaczymi, a skórą zdrową. U osób nie stosujących ochrony przed UV najczęściej dochodzi do zaczerwienienia/oparzenia skóry w miejscach pozbawionych pigmentu. Jednocześnie skóra otaczająca przyjmuje ciemniejszy kolor – opala się, a kontrast jest bardziej widoczny. Zalecane są preparaty ochronne o szerokim spektrum ochrony przed promieniowaniem ultrafioletowym, zarówno przed UVB jak i przed UVA. Warto szukać takich informacji na opakowaniu kosmetyku, np. symbolu UVA w kółku.
Pielęgnacja skóry z bielactwem
Skórę z bielactwem należy pielęgnować tak, jak całą skórę. Ważne jest jej odpowiednie nawilżenie i wzmocnienie naturalnej bariery ochronnej naskórka. Pomocne są kosmetyki z fitoceramidami, emolientami, kwasem hialuronowym i innymi mukopolisaharydami. Skóra z bielactwem może również wykazywać zwiększoną wrażliwość na czynniki zewnętrzne, dlatego przydatne w pielęgnacji są również kosmetyki o właściwościach kojących, zmniejszających zaczerwienienia, łagodzących, z d-pantenolem, alantoiną, owsem. Same kosmetyki, bez odpowiedniego leczenia nie są w stanie wyeliminować plam bielaczych. Wsparciem mogą być jednak preparaty wpływające na wyrównanie kolorytu cery, zawierające np. bakuchiol.
Kamuflaż zmian
Celem zastosowania kamuflażu jest zmniejszenie widoczności białych plam, tak by bielactwo było jak najmniej widoczne. Wykorzystać można kamuflaże, podkłady, czy korektory, ale nieco ciemniejsze od skóry (o jeden, dwa tony), należy pamiętać, iż niekiedy brzeżne części zmian bielaczych mają ciemną obwódkę i należy je rozjaśnić. Najlepiej skorzystać z porady specjalisty od wizażu. Włosy w miejscach bielactwa np. na głowie, na brodzie można przyciemniać odpowiednią w kolorze farbą, czy szamponem koloryzującym. Można także nosić perukę w dopasowanym do karnacji skóry kolorze włosów. W przypadku bielactwa wokół oczu, a więc odbarwienia skóry powiek, siwych brwi i rzęs można zastosować odpowiedni makijaż trwały (po konsultacji z lekarzem) lub makijaż wykonywany codziennie. Niekiedy dobry efekt uzyskuje się stosując miejscowo samoopalacze, tak by zmniejszyć kontrast. Wymaga to jednak znacznej wprawy w nakładaniu kosmetyku. U osób ze znacznymi, rozległymi plamami bielaczymi, można rozważyć depigmentację pozostałej skóry.
Psychika i bielactwo
Bielactwo to nie tylko defekt kosmetyczny, to schorzenie, które może wpływać na gorszą samoocenę i brak akceptacji swojego wyglądu. Szczególnie zauważalne jest bielactwo u osób, które mają ciemną karnację, zbytnio opaliły się i bardzo widoczny jest kontrast między plamami bielaczymi a zdrową skórą. Również brak trwałej poprawy może nasilać stres związany z wyglądem. W niektórych środowiskach bielactwo może prowadzić do stygmatyzacji. Chorzy unikają kontaktów z innymi, izolują się. Dlatego bardzo ważne jest wsparcie rodziny, osób bliskich, niekiedy konieczna jest psychoterapia. Poprawę może przynieść prawidłowa pielęgnacja skóry – ochrona przed UV, odpowiedni makijaż.
Niedoczynność tarczycy dotyczy głównie kobiet i związana jest z niedoborem hormonów tarczycy. Najczęściej powstaje w wyniku autoimmunologicznego zapalenia tarczycy (choroba Hashimoto), po operacyjnym jej usunięciu, czy przyjmowaniu niektórych leków.
Skóra a niedoczynność tarczycy
Skóra zazwyczaj jest chłodna, blada, niekiedy obrzęknięta, wykazuje objawy suchości. Uszkodzona jest bariera naskórkowa, dlatego obserwuje się zwiększoną wrażliwość na różne bodźce, skłonność do podrażnienia i zmian wypryskowych. W miarę trwania choroby na łokciach i kolanach może pojawić się nadmierne rogowacenie, zgrubienie i wyczuwalna jest szorstkość skóry. U niektórych osób skóra w tych okolicach może przyjmować szare zabarwienie, dając wrażenie jakby była brudna, nieumyta. Określa się to czasami objawem „brudnych łokci i kolan”.
Karotenemia skóry
Niekiedy w niedoczynności tarczycy skóra przyjmuje żółtawo-pomarańczowe zabarwienie, głównie na dłoniach i stopach. Związane jest to z zaburzeniem przemiany karotenu i odkładaniem się go w skórze. Kolor nie wynika jednak z nadmiaru spożycia marchwi, a z nieprawidłowego przekształcania się karotenu w witaminę A.
Włosy a niedoczynność tarczycy
Obserwuje się wypadanie i przerzedzenie włosów, głównie na skórze głowy oraz bardzo powolny ich wzrost. Włosy stają się suche, łamliwe, szorstkie, trudne do ułożenia fryzury. Niekiedy widoczna jest utrata jednej trzeciej, bocznej części rzęs i/lub brwi. Jest to objaw Hertoghe’a.
Paznokcie a niedoczynność tarczycy
Paznokcie rosną powoli, są kruche, łamią się. Widoczne są pobruzdowania podłużne i poprzeczne na płytce paznokciowej. Czasami paznokcie oddzielają się od łożyska.
Rogowiec dłoni i stóp
Dłonie i stopy wykazują nadmierne rogowacenie przechodzące na boczne powierzchnie. Skóra staje się mało elastyczna, pojawiają się bolesne pęknięcia.
Pielęgnacja skóry przy niedoczynności tarczycy
Niedoczynność tarczycy wpływa negatywnie na stan skóry, dlatego istotna jest jej odpowiednia pielęgnacja. Korzystne będą tu preparaty odbudowujące naturalną barierę naskórkową, która chroni skórę przed nadmierną utratą wilgoci i podrażnieniami. Wskazane są kosmetyki z ceramidami, estrami cholesterolu, skwalanem. Ważne jest również wielopoziomowe nawilżanie skóry, zarówno poprzez dostarczenie jej substancji wiążących wodę w naskórku np. kwas hiluronowy, gliceryna, ektoina, jak i składników odżywczych, które tworzą na jej powierzchni rodzaj okluzji np. olej kokosowy, olej z kiełków pszenicy, olej migdałowy, masło Shea, emolienty. W przypadku wystąpienia podrażnień sprawdzą się preparaty łagodzące, zmniejszające zaczerwienienia z d-pantenolem, alantoiną, owsem. W miejscach występowania nadmiernego rogowacenia (dłonie, stopy, łokcie, kolana) korzystne będą preparaty z mocznikiem o właściwościach zmiękczająco-złuszczających.
Specjalnej pielęgnacji potrzebuje również skóra głowy i włosy. Do mycia należy wybierać delikatne szampony, pozbawione substancji silnie wysuszających skórę. Raz w tygodniu warto dodatkowo nałożyć maskę o działaniu nawilżająco-kojącym z alantoiną, d-pantenolem, kozieradką pospolitą, witaminą E. Suche, przerzedzone, wolno wzrastające włosy należy wzmocnić wybierając kosmetyki z aminokwasami, keratyną, skrzypem, pokrzywą i składnikami pobudzającymi mikrocyrkulację w skórze głowy np. kofeiną.
Zimą skóra dłoni często ulega przesuszeniu w wyniku działania różnych czynników, jak niska temperatura, częstsze przebywanie w ogrzewanych pomieszczeniach, a obecnie dodatkowo mycie i dezynfekcja rąk wielokrotnie w ciągu doby. Paznokcie stają się bardziej „kruche” i „wysuszone”.
Najczęstsze problemy skóry dłoni i paznokci zimą
Częstym problemem skóry dłoni jest uczucie suchości. Skóra jest spierzchnięta, łatwiej ulega podrażnieniom. Na grzbietach dłoni może pojawić się nieznaczne zaróżowienie, towarzyszy temu uczucie ściągania. Skóra staje się mało elastyczna, pojawiają się drobne pęknięcia na palcach, czy w okolicy wału paznokciowego. Paznokcie są łamliwe, rozdzielają się i wykruszają od wolnego brzegu (dystalnego) lub stają się wiotkie i łatwo ulegają uszkodzeniu.
Zalecenia pielęgnacyjne skóry dłoni i paznokci
Skóra dłoni ze względu na swoją budowę i niewielką ilość gruczołów łojowych, które wytwarzają ochronną powłokę sebum, wymaga w okresie zimy wyjątkowej opieki. Warto również zwrócić uwagę na unikanie ekspozycji skóry dłoni i paznokci na negatywne czynniki zewnętrzne:
ochrona przed niską temperaturą (rękawiczki),
ograniczenie kontaktu z wodą,
unikanie częstego upiększania paznokci,
unikanie mikrourazów dłoni i paznokci,
ochrona rąk w pracach domowych/zawodowych rękawiczkami,
ograniczenie ekspozycji na czynniki chemiczne.
W okresie zimy polecane jest dodatkowo stosowanie kosmetyków pielęgnacyjnych o właściwościach regenerujących naskórek i odżywczych. Po każdym myciu wskazane jest stosowanie kremów nawilżających/natłuszczających odbudowujących barierę skórno-naskórkową, powodujących wygładzenie skóry, poprawę nawodnienia, a tym samym wyglądu dłoni. Kosmetyki powinny być bogate w emolienty, oleje roślinne (arganowy, makadamia, migdałowy, avocado, kokosowy), aloes zwyczajny, czy odżywcze masła (Shea). W zależności od potrzeb, 1-2x w tygodniu można również zastosować na skórę dłoni regenerującą maskę, bogatą w składniki takie jak: estry cholesterolu, fitoceramidy, skwalan. Taką maskę warto nałożyć na całą noc lub kilka godzin w ciągu dnia, stosując dodatkowo foliowe rękawiczki. Stworzona w ten sposób okluzja ułatwi penetrację w głąb naskórka składników aktywnych.
Istotna jest również odpowiednio zbilansowana dieta, bogata w produkty dostarczające potrzebnych skórze witamin, minerałów i NNKT. W okresie zimy w naszych posiłkach nie powinno zabraknąć warzyw, owoców, orzechów, olei roślinnych, pestek dyni, słonecznika, ryb.
Łuszczyca jest schorzeniem uwarunkowanym genetycznie. Zmiany na skórze mogą być wywołane przez ostre i przewlekłe infekcje (zęby, migdałki), sytuacje stresowe, niektóre leki, a także mechaniczne uszkodzenie naskórka np. przy czesaniu. Zmiany nie są zakaźne, można korzystać z wizyt u fryzjera. Lokalizacja zmian na skórze głowy, a także na czole czy za uszami, a więc w miejscach widocznych, często stanowi duży problem i brak akceptacji swojego wizerunku.
Obraz kliniczny łuszczycy skóry głowy
Łuszczyca zajmuje skórę owłosioną głowy, także uszy, czoło. Zmiany mogą być bardzo niewielkie, prawie niewidoczne lub nasilone, zajmujące nawet całą głowę. Choroba przez wiele lat może mieć bardzo łagodny charakter i objawiać się jedynie niezbyt nasilonym złuszczaniem, zaczerwienieniem niewielkich powierzchni skóry głowy. Niekiedy zmianom towarzyszy świąd, czy drobne łuski przypominające łupież. Zmiany bardziej nasilone, są zazwyczaj koloru czerwonego, pokryte srebrzystą łuską, czasami ściśle przylegającą. Więcej o łuszczycy, jej objawach i przyczynach możecie przeczytać w tym artykule.
Cechy skóry głowy u osób z łuszczycą
Skóra wykazuje znaczną suchość. Jest wrażliwa, delikatna, łatwiej ulega podrażnieniu. U chorych z aktywną łuszczycą obserwuje się objaw Koebnera, czyli pojawienie się nowych zmian łuszczycowych w miejscu uszkodzenia naskórka. Skóra głowy jest szczególnie narażona na urazy w trakcie czesania. Także różne ozdoby jak spinki, klamry mogą uszkadzać delikatną skórę. Sucha skóra głowy swędzi, co powoduje odruch drapania. Pojawiają się małe ranki (nadżerki) i może dochodzić do stanu zapalnego. Niekiedy pacjenci próbują zbyt „agresywnie” usuwać łuski ze skóry głowy, co sprzyja pojawieniu się nowych zmian (objaw Koebnera).
Ponieważ w łuszczycy występuje zwiększona wrażliwość skóry na różne bodźce chemiczne, należy ostrożnie wykonywać zabiegi farbowania włosów. Nieprawidłowa pielęgnacja skóry, czy stosowane kosmetyki, a także warunki pracy (np. konieczność noszenia nakrycia głowy, brak możliwości pielęgnacji) może nasilać dyskomfort. Pojawia się świąd i pieczenie. Leczenie łuszczycy skóry głowy jest uzależnione od obrazu klinicznego. Uzupełnieniem będzie odpowiednio dobrana pielęgnacja. Ulgę przynoszą preparaty poprawiające właściwości ochronne naskórka, łagodzące, zmniejszające nasilone rogowacenie.
Jak pielęgnować?
Pacjenci chorujący na łuszczycę mają suchą skórę głowy, wymagającą odpowiedniej pielęgnacji. Należy stosować delikatne preparaty hipoalergiczne, bezzapachowe, zawierające składniki łagodzące i przeciwzapalne (alantoina, d-pantenol, galusan epigallokatechiny, kudzu), nawilżające (witamina E, witamina B3, melisa lekarska, estry oliwy z oliwek, estry poliglicerolu i soli pca), przeciwświądowe, wspomagające naturalny mikrobiom skóry (probiotyki, prebiotyki), zmniejszające nadmierne rogowacenie (mocznik), poprawiające kondycję włosów (proteiny jedwabiu). Najczęściej poleca się specjalne szampony, peelingi, ekstrakty, maski. Przed ich wyborem warto skorzystać z konsultacji i porady specjalisty. Można także wspomóc skórę zabiegami trychologicznymi, które pomogą usunąć masy rogowe, zadbają o prawidłowy poziom nawilżenia skóry i jej równowagę. Przed zabiegiem wykonywana jest ocena stanu skóry i włosów przy użyciu trichoskopu. Istotne znaczenie ma również odpowiednio dobrana, regularna pielęgnacja domowa.
Prawidłowa pielęgnacja skóry głowy w łuszczycy, często jest pomocna w uzyskaniu lepszego wyglądu i samopoczucia.
Łuszczyca jest jedną z najczęstszych chorób zapalnych skóry. Ma przewlekły, nawrotowy charakter. Chorują zarówno mężczyźni, jaki i kobiety. Schorzenie nie jest zakaźne. Podkreśla się genetyczne uwarunkowanie choroby, a czynnikami prowokującymi pojawienie się zmian skórnych są ostre i przewlekłe infekcje, niektóre leki, stres, mechaniczne uszkodzenie naskórka.
Obraz kliniczny łuszczycy
Łuszczyca zajmuje zazwyczaj łokcie, kolana, skórę owłosioną głowy i paznokcie. Zmiany mogą być bardzo niewielkie lub nasilone, zajmujące nawet całe ciało. Wykwity są zazwyczaj plackowate koloru czerwonego, pokryte srebrzystą łuską. Odnowa naskórka w łuszczycy jest skrócona do około 3 dni, natomiast u osób zdrowych wynosi około 28 dni. U osób z łuszczycą w warstwie rogowej obecne są resztkowe jądra komórkowe, brak jest warstwy ziarnistej. Istotną rolę w patogenezie zmian odgrywają zjawiska immunologiczne i zmiany naczyniowe.
Cechy skóry u osób z łuszczycą
Skóra wykazuje znaczną suchość, jest wrażliwa na różne bodźce mechaniczne i chemiczne. U chorych z aktywną łuszczycą obserwuje się objaw Koebnera, czyli pojawienie się nowych zmian łuszczycowych w miejscu uszkodzenia naskórka. Zmiany łuszczycowe mogą być wywołane np. peelingiem, tatuażem, zabiegami inwazyjnymi przebiegającymi z przerwaniem ciągłości naskórka. Także zbyt intensywna ekspozycja na słońce może sprowokować wysiew zmian skórnych. Choć wielu pacjentów z łuszczycą obserwuje poprawę lub ustąpienie zmian skórnych po opalaniu się.
Uszkodzenie bariery
Obniżona funkcja ochronna naskórka, wzrost przeznaskórkowej utraty wody (TEWL) prowadzi do suchości skóry. Skóra sucha może dotyczyć całego ciała, jest cienka, niekiedy zaczerwieniona. Również stosowane miejscowo leki mogą podrażniać skórę. W delikatnych okolicach ciała skóra staje się mało elastyczna, napięta, daje uczucie ściągania. Nieprawidłowa pielęgnacja skóry, niekorzystne czynniki środowiska zewnętrznego, drażnienie ubraniem, zmniejszona wilgotność powietrza (np. okres grzewczy) nasilają dyskomfort skóry, pojawia się świąd i pieczenie. Ulgę przynoszą preparaty poprawiające właściwości ochronne naskórka.
Łuszczyca skóry – pielęgnacja
Pacjenci chorujący na łuszczycę mają suchą skórę wymagającą odpowiedniej pielęgnacji. Należy stosować łagodne preparaty hipoalergiczne, bezzapachowe, gdyż częściej może dochodzić do zmian alergicznych. Walka z suchością skóry to przede wszystkim odbudowa i wzmocnienie bariery naskórkowej, uzupełnienie lipidów, zmniejszenie przeznaskórkowej utraty wody, a tym samym lepsza elastyczność, poprawa wyglądu skóry i zmniejszenie świądu. Istotne znaczenie ma systematyczna pielęgnacja skóry, dobrana indywidualnie. Niekiedy może być wystarczającą formą przywrócenia funkcji ochronnej naskórka.
W pielęgnacji stosowane są emolienty o właściwościach nawilżających, natłuszczających i uelastyczniających skórę, zmniejszających podrażnienia. By poprawić nawilżenie można wykorzystać efekt okluzji (wazelina, parafina, woski, fosfolipidy), a także składniki aktywne wiążące wodę w naskórku (kwas hialuronowy, ektoina). Istotne jest również uzupełnienie niedoborów lipidowych, poprzez stosowanie preparatów zawierających ceramidy, estry cholesterolu, skwalan. Korzystnie działają preparaty z mocznikiem, a także substancje łagodzące podrażnienia (d-pantenol, alantoina, galusan epigallokatechiny, owies koloidalny). Ulgę przynoszą także preparaty zawierające oleje (olej z kiełków pszenicy, kokosowy, migdałowy) oraz masło shea. Do mycia skóry u osób z łuszczycą należy zaproponować bezzapachowe, łagodne preparaty, nie naruszające bariery ochronnej skóry. Zalecane jest stosowanie kosmetyków pielęgnacyjnych kilka razy dziennie lub w zależności od potrzeb. Systematyczna pielęgnacja poprawia barierę ochronna naskórka, zmniejsza suchość skóry, łagodzi podrażnienia.