Martwisz się nadmiernym wypadaniem włosów? A może szukasz kosmetyków, które sprawią, że po prostu będą szybciej rosły, staną się bardziej gęste, mocniejsze i lśniące? Jeśli tak, to szampon i odżywka przeciw wypadaniu włosów będą doskonałym wyborem!
Co trzeba wiedzieć o wypadaniu włosów?
Każdy włos przechodzi tzw. cykl włosowy, czyli 3 następujące po sobie okresy: anagen – faza wzrostu (trwa ok. 2-7 lat), katagen – faza spoczynku, zaniku (trwa ok. 2-4 tygodnie), telogen – faza wypadania (trwa ok. 2-4 miesiące). Co istotne, cykl włosowy nie jest zsynchronizowany na całej owłosionej skórze głowy, część włosów może być w anagenie, część w katagenie a część w telogenie. To normalne, że włosy nam wypadają. Średnio gubimy ich ok. 100 każdego dnia! I to jest OK. Jeśli jednak ich wypadanie Cię niepokoi, zauważasz, że tracisz ich więcej niż ok. 100 dziennie lub chcesz sprawić, że włosy będą bardziej gęste a nawet oczekujesz, że zaczną szybciej rosnąć, bo chcesz je zapuścić – rozwiązaniem są kosmetyki na wypadanie włosów z linii Tricho-esthetic.
Wypadanie włosów – skuteczny duet
Tricho-szampon i Tricho-odżywka zawierają składniki aktywne rekomendowane przez dermatologa. Ich działanie polega na:
pobudzeniu wzrostu włosów,
wydłużeniu okresu wzrostu włosa – to znaczy, że w końcu „zapuścisz” włosy dłuższe nich dotychczas,
zapobieganiu wypadaniu włosów np. w wyniku mechanicznego pociągania, ponieważ zwiększają syntezę tzw. białek kotwiczących, czyli białek które utrzymują włosy w mieszku włosowym,
wzmocnieniu włosów – kondycjonują łodygę włosa na całej długości oraz poprawiają odżywienie cebulek, aby nowo wyrastające włosy były mocniejsze i mniej podatne na uszkodzenia,
nadaniu włosom blasku i gładkości dzięki zawartości wzmacniających aminokwasów.
Preparaty te są skuteczne zarówno w przypadku nadmiernego wypadania włosów typu damskiego jak i męskiego!
Tricho-szampon przeciw wypadaniu włosów
przeciwdziała nadmiernej utracie włosów, stymuluje ich wzrost,
pielęgnuje włosy na całej długości,
do częstego stosowania,
delikatnie się pieni, co jest bardzo przyjemne!
Tricho-odżywka przeciw wypadaniu włosów
przeciwdziała nadmiernemu wypadaniu włosów i stymuluje ich wzrost,
pielęgnuje włosy na całej długości,
chroni przed uszkodzeniami mechanicznymi i termicznymi (czesanie, suszenie gorącym powietrzem),
przeciwdziała utracie koloru włosów farbowanych i dodaje im blasku,
stosowanie – na skórę głowy i/lub na włosy.
Dla kogo?
Preparaty te polecane są dla kobiet i mężczyzn, którym nadmierne wypadają włosy. Sprawdzą się także u wszystkich tych, którzy pragną, by ich czupryna była zwyczajnie bardziej gęsta a włosy mocniejsze i bardziej odporne na wpływ czynników zewnętrznych.
Okiem dermatologa
Działanie szamponu i odżywki do włosów wypadających warto wspomóc regularnym stosowaniem peelingu do skóry głowy. Jest to ważny etap pielęgnacji trychologicznej i od niego również zależy skuteczność kuracji. Więcej o tym dlaczego w pielęgnacji skóry głowy i włosów nie może zabraknąć peelingu przeczytasz w tym artykule.
TRICHO ESTHETIC
Specjalistyczna pielęgnacja przeciw problemom skóry głowy i włosów
Jest uznawany za jedną z najskuteczniejszych substancji aktywnych. I choć rynek surowców kosmetycznych cały czas się rozwija i nieustannie pojawiają się nowe związki o korzystnym wpływie na skórę, to jednak do ten pory nikt go nie zdetronizował. Mowa oczywiście o retinolu!
Wielokierunkowe oddziaływanie na skórę
Retinol to substancja, która kojarzona jest przede wszystkim z działaniem anti aging. Poprzez wiązanie ze specyficznymi receptorami w jądrze komórkowym wpływa na hamowanie aktywności enzymów, niszczących struktury podporowe skóry, w tym kolagen. Dodatkowo wykazuje właściwości antyoksydacyjne i stymuluje odnowę komórkową. Jest więc korzystny zarówno w przypadku starzenia chronologicznego, jak również tzw. fotostarzenia. Poza działaniem anti aging kosmetyki z retinolem dobroczynnie wpływają również na skórę z objawami trądziku i nadmiernie przetłuszczającą się. Jest to związane z regulacją wydzielania sebum i normalizacją rogowacenia. Jest to substancja, która także jest często wykorzystywana w zabiegach rozjaśniających przebarwienia i wyrównujących koloryt cery. Regulacja procesów różnicowania komórek i oddziaływanie na zmniejszenie ich przylegania wpływają dodatkowo na rozświetlenie i odświeżenie skóry. Wydaje się więc, że retinol jest właśnie tym składnikiem, którego potrzebuje każdy rodzaj cery. Czy faktycznie tak jest?
Działania niepożądane retinolu
Przy całej swojej skuteczności działania retinol ma jednak kilka wad. Może powodować podrażnienia i przesuszenie skóry. A może inaczej. To nie tyle wady samego składnika, co jego nieodpowiedniego stosowania. Takie działania niepożądane mogą pojawić się w przypadku każdego typu cery. Są jednak skóry szczególnie do tego predysponowane.
Kiedy zachować szczególną ostrożność?
Kiedyś uważało się, że osoby ze skórą wrażliwą i naczynkową nie powinny sięgać po retinol. To prawda, że są one szczególnie podatne na wystąpienie podrażnień i przesuszenia, jednak obecnie dużą uwagę zwraca się na korzyści, które retinol może przynieść tego typu cerom. Dotyczy to przede wszystkim pogrubienia żywych warstw naskórka, co powoduje poprawę jego funkcji barierowych i zmniejszone „prześwitywanie” naczyń. Aby ten efekt uzyskać potrzeba jednak czasu. Nie można się spieszyć, gdyż zbyt częste stosowanie retinolu w przypadku tych cer jest bardzo niewskazane. Niekiedy lepszym rozwiązaniem może okazać się bakuchiol, nazywany roślinnym odpowiednikiem retinolu. Więcej o bakuchiolu możecie przeczytać w tym artykule.
Jak bezpiecznie stosować retinol?
Niezależnie od rodzaju cery „bezpieczne” stosowanie retinolu wymaga zbudowania tolerancji skóry na ten składnik. To znaczy, że nie można rozpocząć od stosowania kosmetyku codziennie, ale należy stopniowo wprowadzać go do pielęgnacji. W przypadku cer wrażliwych i skłonnych do podrażnień czasami wystarczy aplikować preparat na skórę raz, dwa razy w tygodniu. I naprawdę w tym przypadku więcej nie znaczy lepiej. Kiedy skóra „przyzwyczai się” do kosmetyku z retinolem częstotliwość jego stosowania będzie można zwiększyć.
Kolejna kwestia to stężenie. Pielęgnację kosmetykami z retinolem warto rozpocząć od preparatów o niższym stężeniu np. 0,2%. Wówczas ryzyko wystąpienia podrażnienia czy przesuszenia skóry jest znacznie mniejsze. Warto, aby kosmetyk taki zawierał dodatkowo składniki o działaniu łagodzącym i uszczelniającym barierę naskórkową np. estry cholesterolu. W przypadku kremu pod oczy z retinolem stężenie powinno być jeszcze niższe. Ta wrażliwa okolica skóry wytwarza bardzo małą ilość sebum dlatego jest szczególnie podatna na wystąpienie przesuszenia.
Kremy z retinolem są przeznaczone do stosowania na noc. Na dzień natomiast warto sięgnąć po preparaty, które zapewnią skórze odpowiedni poziom nawilżenia i ochronią ją przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych np. Łagodzący kompres przeciw zmarszczkom. Odpowiedni dobór kosmetyku do porannej pielęgnacji nie tylko ograniczy ewentualne ryzyko działań niepożądanych, ale również wspomoże uzyskanie oczekiwanych efektów na skórze. Nie zawsze o tym pamiętamy, a stosowanie preparatów nawilżająco-łagodzących jest równie ważne jak wybór odpowiedniego kosmetyku z retinolem.
Czy kosmetyki z retinolem są zatem dla każdego? Preparaty te mogą przynieść skórze wiele korzyści, pod warunkiem jednak, że będą prawidłowo stosowane.
Lato, słońce, wypoczynek, spotkania w gronie rodzinnym czy wśród przyjaciół, nie zawsze sprzyjają prawidłowej ochronie skóry przed promieniowaniem słonecznym. Większość z nas chce uzyskać piękną opaleniznę. Jednak u osób z jasną karnacja będzie to niemal niemożliwe, a u niektórych mogą pojawić się brunatne plamy i nierównomierny koloryt skóry. Te zmiany, to przebarwienia związane z ekspozycją i często niedostateczną ochroną przed promieniowaniem UV. Jak zatem „usunąć” niechciane przebarwienia na skórze, będące pozostałością lata?
Jak wyglądają przebarwienia?
Przebarwienia na skórze występują najczęściej w okolicach ciała eksponowanych na słońce. A więc na twarzy (czoło, policzki, nos), na szyi (szczególnie boczne powierzchnie szyi, a nieco mniej pod brodą). Kolejną lokalizacją jest dekolt, barki, górna część pleców i grzbiety rąk. Niestety przebarwienia na skórze dodają lat i wymagają specjalistycznej pielęgnacji, by je rozjaśnić. Przebarwienia są zazwyczaj koloru żółtawego ,przechodzącego w różne odcienie brązu. Mogą być kilkumilimetrowe, większe do około 1 cm, o nierównych granicach, pojedyncze, ale zazwyczaj liczne.
Jak działają kremy „wybielające” przebarwienia?
Po okresie letnim warto skorzystać z profesjonalnych zabiegów w gabinetach kosmetycznych, a następnie kontynuować kurację w domu. Najlepsze efekty uzyskujemy w przypadku przebarwień naskórkowych, czyli powierzchownych, związanych z nagromadzeniem barwnika w naskórku. Istotne znaczenie ma redukcja bodźców stymulujących melanocyty, ochrona przed UV, złuszczenie naskórka i przyśpieszenie jego odnowy. Korzystne połączenia to preparaty hamujące melanogenezę (zmniejszające wytwarzanie barwnika) oraz preparaty złuszczające, powodujące eliminację komórek obładowanych pigmentem. Usunięcie powierzchownych warstw stymuluje naskórek do odnowy, zwiększa możliwość przenikania składników rozjaśniających.
Jakie są metody usuwania przebarwień?
W walce z przebarwieniami można wykorzystać: mikrodermabrazję, czyli mechaniczne usunięcie powierzchownych warstw naskórka (diamentową – za pomocą aparatury wyposażonej w tarcze ścierne, korundową z zastosowaniem kryształów tlenku glinu, oksydermabrazję – najdelikatniejszą, gdzie czynnikiem złuszczającym jest aplikowany pod ciśnieniem strumień soli fizjologicznej), złuszczanie chemicznie – peelingi, a także laser i nielaserowe źródła światła.
Substancje czynne „rozjaśniające” przebarwienia?
W celu rozjaśnienia przebarwień stosowane są retinoidy, kwas azelainowy, kwas kojowy, alfa-hydroksykwasy (glikolowy, migdałowy, mlekowy), beta-hydroksykwasy (kwas salicylowy), alfa-ketokwasy (kwas pirogronowy), poli-hydroksykwasy (glukonolakton) czy kwas fitowy. Kremy na przebarwienia na twarzy zawierają często także arbutynę, amid kwasu nikotynowego, glabrydynę (z kłączy lukrecji), ekstrakt z morwy białej, tarczycy bajkalskiej. Substancje te wpływają na produkcję barwnika w skórze lub jego transport do otaczających keratynocytów, co ma znaczenie dla wyrównania kolorytu cery. Powszechnie wykorzystywane są również kremy z witaminą C na przebarwienia.
Najlepsze efekty rozjaśniania przebarwień uzyskuję się łącząc różne metody. Istotne znaczenie ma profilaktyka, ochrona przed promieniowaniem słonecznym – kremy z wysokim filtrem, osłonięcie skóry ubraniem. Ważne jest również sprawdzanie, czy zażywane leki nie są światłouczulające. Nie należy także korzystać z łóżek opalających.
O profesjonalnych zabiegach dla cery naczyniowej opowiada Sandra Biela – właścicielka Salonu Kosmetycznego Eliksir
Cera naczyniowa dotyczy coraz większej liczby kobiet. Charakterystyczne dla niej rumieńce i „pajączki” są dla moich klientek problemem estetycznym. Często też na podłożu tych zmian może pojawić się trądzik różowaty, który jest trudny w leczeniu. Aby temu zapobiec i poprawić kondycję cery należy dobrać jej odpowiednią pielęgnację. Powinna się ona składać zarówno z profesjonalnych zabiegów w salonie, jak i preparatów kosmetycznych do stosowania w domu.
Jak powstają teleangiektazje?
Skóra u osób z cerą naczyniową jest niezwykle cienka i delikatna. Charakteryzuje się także rumieniem, pojawiającym się na policzkach i w okolicy nosa. Zaostrzenie objawów cery naczyniowej spowodowane może być przez emocje, nadmierny wysiłek, zmiany warunków atmosferycznych a nawet alkohol czy ostre przyprawy. Z czasem występowanie rumienia jest stałe co prowadzi do rozszerzenia i uwidocznienia na skórze małych naczyń krwionośnych. Tworzą się tzw. „pajączki”.
Cera naczyniowa – pielęgnacja profesjonalna
U klientek, które borykają się z cerą naczyniową wykonuję zabiegi, które mają na celu zmniejszenie widoczności rozszerzonych naczyń krwionośnych, poprawę nawilżenia oraz złagodzenie zaczerwienienia i wyciszenie skóry. Niezastąpiony w przypadku cer naczyniowych jest zabieg redukujący zaczerwienienia z kwasem laktobionowym i azeloglicyną. Stosuję go u moich klientek przez cały rok. Składniki aktywne zawarte w tych preparatach skutecznie redukują zaczerwienienie oraz objawy nadwrażliwości cery. Także zmniejszają skłonność do objawów trądziku różowatego oraz poprawiają nawilżenie i napięcie skóry.
Świetnym uzupełnieniem zabiegu redukującego zaczerwienieniajest ampułka redukująca zaczerwienia. Preparat ten zawiera wyciągi roślinne z arniki górskiej, kasztanowca zwyczajnego, lukrecji gładkiej, morwy białej, brzoskwini zwyczajnej, tarczycy bajkalskiej i D-pantenolu. Ampułka skutecznie łagodzi podrażnienia, nawilża i koi skórę. Idealnym wykończeniem zabiegu dla cer naczyniowych będzie użycie kojącej maski algowej zawierającej trokserutynę, która znana jest z korzystnego wpływu na wygląd naczyń krwionośnych. Zabieg powtarzam u swoich klientek co 3 tygodnie.
Cera naczyniowa – pielęgnacja domowa
Efekty zabiegów zmniejszających zaczerwienienie zależą od nawyków klientki oraz odpowiedniej pielęgnacji domowej. Kluczowa jest edukacja oraz dobór preparatów do stosowania w domu. Polecam wybierać kosmetyki łagodzące dedykowane skórze naczyniowej, które nie zawierają w swoim składzie alkoholu i substancji drażniących.
Idealną serią dla moich klientek są preparaty z linii Medical Expert anti rouge. Z uwagi na wysoką zawartość substancji aktywnych: witamina PP, witamina K, kwas laktobionowy, gukonolakton są one polecane do zaawansowanej pielęgnacji wymagającej cery naczynkowej. Kolejną serią wartą polecenia jest seria Veno Care przeznaczona do pielęgnacji cery naczynkowej i wrażliwej oraz skłonnej do trądziku różowatego. Seria jest bogata w roślinne składniki aktywne o właściwościach przeciwdziałających objawom nadwrażliwości skóry oraz skutecznie zmniejszających widoczność już rozszerzonych naczyń krwionośnych.
Ulubioną serią moich klientek jest również seria Medical Expert anti irritate. Preparaty zawierają wysoce aktywne substancje czynne, jak: emolienty, fitoceramidy, witamina E, owies koloidalny, tlenek cynku, kompleks mikrobiomowy, trehaloza. Kosmetyki te są szczególnie korzystne dla cer wrażliwych i z objawami podrażnień.
Systematyczna pielęgnacja odpowiednimi kosmetykami, unikanie czynników nasilających oraz odpowiednie zabiegi profesjonalne pomogą w zmniejszeniu rumienia na twarzy oraz zapobiegną powstawaniu kolejnych zmian skórnych.
VENO CARE
Polecana przez profesjonalistów dla cery naczyniowej
Skóra głowy – często o niej zapominamy w kontekście pielęgnacji naszych włosów. Zazwyczaj skupiamy się głównie na odżywieniu, nawilżeniu, wygładzeniu włosów, wybierając co raz to nowe szampony, maski odżywki… Oczywiście, te elementy są również istotne, ale często umyka nam fakt, że to właśnie dobra kondycja skóry głowy jest odpowiedzialna za nasze wymarzone, gęste włosy. Peeling skóry głowy to pierwszy krok do dobrej kondycji skalpu, a jeśli skalp jest w dobrej kondycji, to nasze włosy będą wyglądać doskonale.
O skórze głowy słów kilka
Na skórze głowy mieszki włosowe są usytuowane zdecydowanie gęściej niż na innych partiach ciała. Zależność ta występuje również w odniesieniu do gruczołów łojowych, dlatego ilość wydzielanego sebum jest zdecydowane większa. Stwarza to dobre warunki do rozwoju na jej powierzchni różnych mikroorganizmów, zarówno tych korzystnych, które stanowią jej naturalny mikrobiom jak i patologicznych. Dlatego tak ważna jest odpowiednia higiena i pielęgnacja skóry w tej okolicy. Jej brak może skutkować różnymi problemami np. nadmierne wypadanie włosów, łupież, choroby skóry głowy.
Niezbędny w pielęgnacji
Ze względu na specyficzną budowę skóry głowy używanie wyłącznie szamponu jako kosmetyku oczyszczającego nie wystarczy. Szampon ma jedynie za zadanie usunąć zanieczyszczenia powierzchniowe. Podobnie jak na naszej skórze twarzy, tak samo na skalpie gromadzi się obumarły naskórek. Regularne złuszczanie obumarłych komórek, wpływa znacząco na zdrowy stan skóry głowy, który w konsekwencji przekłada się na kondycję włosów. Systematycznie wykonywany peeling do skóry głowy pomaga usunąć zanieczyszczenia, pot, łój, pozostałości kosmetyków do stylizacji włosów. Procesy podziałów komórkowych ulegają usprawnieniu. Skóra głowy odzyskuje prawidłowe pH. Dodatkowo absorpcja składników aktywnych z innych preparatów stosowanych na skórę głowy (np. ekstrakty) jest większa. Efekt wizualny również ulega poprawie. Włosy są uniesione od nasady i lekkie, przez co nasza fryzura wygląda po prostu lepiej i nie potrzebujemy używać aż tylu obciążających kosmetyków do stylizacji.
Jaki peeling do skóry głowy wybrać?
Przewaga peelingów enzymatycznych, chemicznych nad mechanicznymi w kontekście złuszczania skóry głowy jest miażdżąca. Użycie peelingu mechanicznego generuje ruch tarcia, przez co możemy uszkodzić tzw. “baby hair”. Są to najmłodsze, cienkie, delikatne włosy we wczesnej fazie wzrostu, podatne na wszelkiego rodzaju urazy. Stosując peelingi mechaniczne łatwo jest podrażnić wrażliwą skórę głowy, która w następstwie jest zdecydowanie bardziej podatna na wszelkiego rodzaju problemy trychologiczne. Dlatego w celu oczyszczania skalpu warto wybrać peeling enzymatyczny do skóry głowy lub preparat złuszczający chemicznie.
Tricho-peeling oczyszczający do skóry głowy w delikatny, a zarazem skuteczny sposób zmiękcza warstwę rogową, a następnie w naturalny sposób ją eliminuje. Jest to preparat fizjologiczny, o działaniu złuszczająco – nawilżającym, dzięki zawartości kwasu mlekowego. W składzie produktu znajdziemy także kojącą alantoinę oraz mocznik, czyli składnik NMF – naturalnego czynnika nawilżającego skóry.
Jak zrobić peeling skóry głowy?
Peeling stosujemy nie częściej niż raz w tygodniu, aby nie zaburzyć flory bakteryjnej. Jego użycie jest niesamowicie proste. Należy zaaplikować preparat równomiernie na cały skalp, wykonać delikatny masaż, a następnie zmyć preparat lub nałożyć dobrany do potrzeb skóry głowy tricho-ekstrakt. Po peelingu skóra jest bowiem nie tylko oczyszczona, ale również idealnie przygotowana do wchłanianie składników czynnych z wcierek lub masek.
Jeśli Twoja skóra jest ultra wrażliwa, z siateczką czerwonych niteczek, a na stres i wszelkie emocjonujące sytuacje reaguje rumieniem, to znak, że może to być cera naczyniowa.
Charakteryzuje się ona kruchymi, płytko położnymi naczyniami krwionośnymi, które prześwitują przez skórę, dając widoczne zaczerwienienie w postaci tzw. pajączków – głównie w okolicach płatków nosa, na policzkach i brodzie, a także szyi i dekolcie. Występuje częściej u kobiet niż mężczyzn, przeważnie w okresie okołomenopauzalnym. Można też jednak spotkać dwudziestolatki z twarzą w sieci pajączków. To za sprawą estrogenów, które rozluźniają naczynia krwionośne. Przyczyny tej przypadłości mogą mieć zatem podłoże hormonalne, ale również genetyczne. Poza tym sprzyjają jej niektóre choroby np. wysokie ciśnienie czy problemy żołądkowe. Na kondycję naczynek kolosalny wpływ ma też tryb życia i pielęgnacja skóry.
Co szkodzi, a co pomaga?
Z tą nadpobudliwą i nadreaktywną cerą musisz obchodzić się wyjątkowo ostrożnie, aby pojawiający się rumień nie utrwalił się, nie doprowadził do stałego rozszerzenia i uwidocznienia naczyń krwionośnych, czy schorzenia jakim jest trądzik różowaty. Twojej cerze nie służą zatem zmienne warunki pogodowe, wiatr, mróz, słońce, wysokie temperatury. Zapomnij o długich gorących kąpielach i saunie. Ogranicz intensywny wysiłek fizyczny. Unikaj ciężkostrawnych, pikantnych potraw. Nie pij alkoholu i nie pal papierosów. Bardzo staranie dobieraj kosmetyki. Cerze naczyniowej pomoże wyciszenie, spokojny tryb życia, bez emocji i używek, ostrych przypraw (tylko co za życie 🙂 ). O tym jak przygotować skórę naczyniową na nadchodzącą zimę możesz przeczytać w tym artykule.
Cera naczyniowa – pielęgnacja
Już demakijaż i mycie mają istotne znaczenie. Nie sięgaj po preparaty zawierające drażniące składniki myjące, z mocną kompozycję zapachową. Wybieraj delikatne płyny micelarne, mleczka i lekkie pianki z alatoiną, betainą, pantenolem, oczarem wirginijskim. Do mycia używaj letniej wody, nie zaszkodzi przegotowana lub mineralna, a następnie czule osuszaj twarz miękkim ręcznikiem. Nie pocieraj, nie szoruj, nie sięgaj po szorstkie gąbki i ściereczki.
Dobroczynne składniki aktywne
W codziennej pielęgnacji stosuj preparaty bogate w witaminy, chroniące osłabione naczynka, łagodzące objawy suchości, pieczenia i szorstkość naskórka np. witamina PP. Jej mechanizm działania polega na wzmocnieniu kruchych naczyń krwionośnych oraz stymulacji wytwarzania kolagenu i prekursorów naturalnych czynników nawilżających w skórze. Pomocna jest także witamina K, która oddziałuje na krzepliwość i przepływ krwi w naczyniach krwionośnych. Ułatwia wchłanianie się drobnych wylewów podskórnych i wybroczyn. Wzmacniająco na naczynia krwionośne działa także witamina C, która dodatkowo wpływa rozjaśniająco. Korzystne są ekstrakty roślinne, z kasztanowca, arniki górskiej, rutyny, miłorzębu japońskiego, kudzu, lipy drobnolistnej, rezedy żółtawej, cyprysu, pietruszki zwyczajnej, mącznicy lekarskiej. Skutecznie wzmacniają i uelastyczniają naczynka, mają właściwości przeciwzapalnie i przeciwobrzękowe. W pielęgnacji nie może zabraknąć także substancji łagodzących (alantoina, d-pantenol) oraz nawilżających (kwas hialuronowy).
Filtry UV
Obowiązkowe jest również stosowanie filtrów UVA i UVB. Cera naczyniowa bardzo nie lubi słońca i wysokiej temperatury. Osłaniaj ją kremami z SPF, najlepiej przez cały rok. Nocą śmiało sięgaj po kosmetyki do zadań specjalnych. Mogą to być ampułki i sera ze skoncentrowanym stężeniem wspomnianych składników aktywnych, wpływających dobroczynnie na Twoją wrażliwą cerę.
Łagodne złuszczanie
Nie bój się kwasów. Odpowiednio dobrane, pomogą naczynkom. Takim jest wielkocząsteczkowy kwas laktobionowy, który łagodnie złuszcza obumarłe komórki naskórka ułatwiając przenikanie w głąb skóry substancji aktywnych. Poprzez hamowanie metaloproteinaz zapobiega uszkodzeniom naczyń i powstawaniu teleangiektazji. Podobnie glukonolakton, polihydroksykwas o łagodnym oddziaływaniu na skórę, który nie powoduje podrażnień, pieczenia i zaczerwienienia, a przy tym delikatnie złuszcza naskórek. Dzięki silnym właściwościom antyoksydacyjnym skutecznie zapobiega uszkodzeniu naczyń przez zewnętrzne czynniki drażniące. Peelingi kwasowe odświeżą i rozświetlą skórą, zmniejszą widoczność „pajączków naczyniowych”, złagodzą rumień i stany zapalne oraz wyrównają koloryt. Unikaj natomiast peelingów mechanicznych, zarówno gruboziarnistych jak i drobnoziarnistych.
Skóra naczyniowa jest wymagająca i często sprawia problemy. Jednak właściwa pielęgnacja połączona z dietą i higienicznym, spokojnym trybem życia z pewnością poprawi jej kondycję.