O wiosennych zabiegach kosmetycznych opowiada Małgorzata Mikitiuk – właścicielka Studia Urody
Najpiękniejsza pora roku – wiosna to szczególny czas w salonie kosmetycznym. Klienci po jesienno-zimowej aurze chętniej zapisują się na zabiegi, które mają zrewitalizować skórę i uczynić ją bardziej promienną. Nic tak nie poprawia humoru niż wygląd, z którego jesteśmy zadowoleni.
Spersonalizowane zabiegi kosmetyczne
W naszym salonie każdą klientkę traktujemy indywidualnie. Ulubionym moim i klientek zabiegiem jest ten z witaminą C i retinolem. Rozpoczynamy go od wodorowego oczyszczania skóry, które jest dla niej idealnym odświeżeniem, dotlenieniem i nawilżeniem, a także powoduje, że kolejne preparaty działają skuteczniej. Kolejnym etapem, który nasze klientki uwielbiają jest masaż odmładzającym olejkiem do twarzy z pistacją. Masaż pobudza skórę do życia, a przy okazji przyjemnie relaksuje. Następnie nakładamy aktywny koncentrat rozjaśniający z witaminą C i wprowadzamy go przy użyciu sonoforezy, która umożliwia lepszą penetrację składników aktywnych. Cera natychmiast staje się bardziej promienna i nawilżona. Kolejnym etapem jest zastosowanie Triretixu, czyli aktywnego kompleksu z retinoidami, który działa przeciwstarzeniowo oraz wpływa na odnowę komórek skóry. Na koniec proponujemy maskę algową detoksykującą lub liftingującą oraz krem z witaminą C.
Polecamy markę Bandi w naszym salonie ponieważ daje Nam jako kosmetologom możliwość kreatywnego tworzenia nowych, własnych procedur zabiegowych. Klienci chętnie poddają się tym terapiom, a na efekty nie muszą długo czekać. Szeroki wybór preparatów pielęgnacyjnych daje również duże możliwości w dobieraniu odpowiednich terapii w pielęgnacji domowej.
Zapraszamy na zabiegi kosmetyczne do Studio Uroda w Radzyniu Podlaskim 🙂
Fotoprotekcja to ochrona przed działaniem promieniowania słonecznego. To nie tylko stosowanie preparatów z filtrem przeciwsłonecznym, ale także osłonięcie skóry ubraniem, noszenie kapelusza czy czapki z daszkiem chroniącym twarz, zakładanie okularów przeciwsłonecznych oraz unikanie ekspozycji na słońce w czasie jego największego nasilenia. Fotoprotekcja to profilaktyka, to najlepsza ochrona przed fotostarzeniem skóry, a więc mniej zmian na skórze związanych z jej posłonecznym uszkodzeniem. Umiejętne korzystanie z ekspozycji słonecznych powinno być realizowane już od najwcześniejszych dni życia, początkowo przez rodziców/opiekunów, a później przez nas.
Promieniowanie słoneczne
Promieniowanie słoneczne docierające do ziemi nie jest jednorodne. Jest to promieniowanie podczerwone (IR), promieniowanie widzialne (VIS) i promieniowanie ultrafioletowe (UV). Właśnie to ostatnie, choć stanowi niewielką część widma słonecznego, działa niekorzystnie na skórę. Promieniowanie ultrafioletowe obejmuje trzy zakresy o różnej długości fal: UVA, UVB i UVC. Promieniowanie UVA (dociera aż do skóry właściwej) i UVB (działa głównie w obrębie naskórka), odpowiedzialne są za przyśpieszone starzenie skóry, przebarwienia i zmiany nowotworowe. Promieniowanie UVB jest także przyczyną odczynu rumieniowego, oparzeń słonecznych, ale dzięki niemu syntetyzowana jest witamina D3 w skórze. UVC jest wychwytywane przez osłaniającą ziemię warstwę ozonową.
Fotoprotekcja chroni przed fotostarzeniem
Szczególnie niebezpieczne dla skóry są powtarzające się ekspozycje na promieniowanie UV bez odpowiedniego przygotowania. Następstwem tego jest tzw. fotostarzenie, które wyraźniej jest widoczne u osób o jasnej karnacji i słabej naturalnej ochronie. Charakterystyczne cechy zewnątrzpochodnego starzenia się skóry – fotostarzenia to pogrubienie naskórka, szorstkość skóry, głębokie zmarszczki i bruzdy. Pojawiają się zmiany barwnikowe – przebarwienia i odbarwienia. Obserwuje się także rogowacenie posłoneczne (stan przednowotworowy), raki podstawno- i kolczystokomórkowe oraz czerniaki. Dlatego tak istotne znaczenie ma fotoprotekcja.
Fotoprotekcja – kosmetyki promieniochronne
Ważnym elementem w profilaktyce fotostarzenia jest stosowanie kremów z filtrem przeciwsłonecznym. Filtry możemy podzielić ze względu na mechanizm działania: chemiczne absorbują promieniowanie, a fizyczne odbijają i rozpraszają. Im jaśniejsza karnacja tym filtr powinien być „mocniejszy” (najczęściej 30-50). Preparat z filtrem trzeba nakładać na skórę około 15-30 minut przed ekspozycją na UV, a aplikację należy powtarzać co 2-3 godziny. Najlepiej unikać ekspozycji na słońce w godzinach 10-15.
Pielęgnacja skóry po opalaniu
Należy wybierać kosmetyki nawilżające i odbudowujące barierę ochronną naskórka (kwas hialuronowy, glikozaminoglikany, masło shea, fitoceramidy), łagodzące podrażnienia (alantoina, d-panthenol, galusan epigallokatechiny), regenerujące, zmniejszające liczbę wolnych rodników (z witaminami A, C, E, flawonoidami) oraz redukujące podrażnienia skóry.
Wiosna to zmienna pora roku. Raz jest ponuro i pada deszcz, innym razem zza chmur nieśmiało wygląda słońce, a niekiedy bywa ciepło jak latem. Wiele mówi się o tym, że jest to zdradliwa pora roku i że ze względu na zmiany pogodny łatwo się przeziębić. Ale wiosna to nie tylko większe ryzyko chorób, ale również powstawania na skórze przebarwień.
Filtr przeciwsłoneczny nie tylko latem
Kosmetyki promieniochronne na stałe wpisały się już w schemat letniej pielęgnacji. Wtedy zwyczajnie czujemy, że słońce świeci intensywnie i wiemy, że są nam niezbędne. Jednak wiosną, kiedy słońce jedynie nieśmiało muska naszą skórę, a dodatkowo po zimie jest tak upragnione, krem z filtrem wydaje się być zbędny. Myślimy wtedy, że przecież to słońce nie opala, więc nie ma konieczności ochrony przed jego działaniem. A tymczasem promieniowanie UV szkodzi naszej skórze nawet wtedy, gdy pozornie nie widzimy efektów jego oddziaływania. Przyspieszone starzenie, przebarwienia, nadmiernie pogrubiała warstwa rogowa naskórka – tego możemy spodziewać się wtedy, kiedy nie ochronimy jej odpowiednio.
Kiedy powstają przebarwienia?
Do powstawania przebarwień mogą predysponować różne czynniki: niektóre choroby, przyjmowane leki, zaburzenia w gospodarce hormonalnej, stan zapalny skóry, substancje zapachowe. Jednak najważniejszą i główną przyczyną ich powstawania jest promieniowanie UV. Kiedy więc wiosną nie chronimy skóry prawidłowo, przebarwienia mogą się na niej pojawić. A ryzyko takie znacznie wzrasta wraz z wiekiem i wtedy, kiedy współistnieją inne czynniki predysponujące.
Jak chronić skórę przed przebarwieniami?
Jeśli chcemy, by nasza skóra zachowała jednolity koloryt i promienny wygląd koniecznie stosujmy wiosną odpowiednio dobrany krem z filtrem. Jest to najskuteczniejsza forma ochrony przed przebarwieniami. Jaki kosmetyk z SPF wybrać? Na pozór wybór wydaje się dość prosty – ten z wyższym filtrem. Jednak kiedy przeanalizujemy zależność wysokości ochrony przeciwsłonecznej od wskaźnika SPF widzimy, że różnice nie są wielkie. SPF20 zapewnia ok. 95% ochrony przed promieniowaniem a SPF50 98% takiej ochrony. Zatem nie tylko SPF należy brać pod uwagę.
Ci którzy borykają się z przebarwieniami wiedzą, że ich usuwanie nie jest łatwe, a dodatkowy problem stanowi ich nawrotowy charakter. Dlatego nie warto ryzykować powstawaniem przebarwień. A ochrona skóry przed promieniowaniem UV w czasie wiosny jest tak samo istotna jak latem.
WIOSNA
Pamiętaj o skutecznej ochronie przed przebarwieniami
Słońce wpływa na nasz organizm w dwojaki sposób. Z jednej strony przyczynia się do syntezy witaminy D3, a światłolecznictwo z powodzeniem wykorzystywane jest w leczeniu wielu chorób skóry jak np. bielactwo czy łuszczyca. Z drugiej strony ochrona przed promieniowaniem UV jest ważna zarówno ze względów zdrowotnych jak i estetycznych. Stosowanie jej może ustrzec nas m.in. przed przedwczesnym starzeniem się skóry.
Z punktu widzenia estetyki, nadmierne eksponowanie się na promieniowanie UV prowadzi do powstawania wielu uszkodzeń w skórze, które przyczyniają się do powstania m.in. głębokich zmarszczek, przebarwień a tym samym do nierównego kolorytu. Ochrona przed promieniowaniem UV będzie wtedy skuteczna, kiedy będziemy stosować produkty we właściwym czasie i w prawidłowy sposób.
Kiedy stosować filtry przeciwsłoneczne?
Ochrona przed promieniowaniem UV powinna być codzienna, niezależnie od pory roku. Musimy pamiętać, że rozróżniamy dwa główne rodzaje promieniowania słonecznego: UVA i UVB.
Promieniowanie typu UVB oddziałuje na nas najbardziej w
okresie silnego nasłonecznienia (wiosna i lato) i jest odpowiedzialne za takie
zmiany na skórze jak najczęściej kojarzona z kąpielami słonecznymi opalenizna.
Niestety promieniowanie UVB to także poparzenia i rumień, oraz zmniejszenie
ilości komórek Langerhansa, które odpowiadają za prawidłowe funkcjonowanie
organizmu. Chcąc chronić skórę przed promieniowaniem UVB stosujemy kosmetyki z
oznaczeniem SPF.
Dodatkowo przez cały rok, niezależnie od pory roku
oddziałuje na nas promieniowanie UVA, którego skutkami mogą być głębsze
uszkodzenia w skórze, także zmiany przednowotworowe i nowotwory skóry.
Oznaczenie na opakowaniach jakiego powinniśmy szukać to „PA” z plusami lub
„PPD”. Na opakowaniach może znajdować się także określenie „broad spectrum”
wyrażone słownie lub UVA w kółeczku, co będzie oznaczało, że produkt zapewnia także
częściowo ochronę przed UVA.
Kosmetyki z filtrami nie powinny być określane jako blokery, ponieważ żadne z nich nie stanowią ochrony przed promieniowaniem UV w 100%.
Skuteczna ochrona przed promieniowaniem UV
Aby zapewnić skórze prawidłową ochronę przed promieniowaniem UV aplikujmy kosmetyki fotoprotekcyjne 15-30 minut przed eksponowaniem się na słońce. Ważne jest ponowne nakładanie produktu w ciągu dnia, a jej częstotliwość zależna jest od deklarowanego SPF, naszego indywidualnego fototypu i tego, czy pocieraliśmy skórę, korzystaliśmy z kąpieli w wodzie itp.. W zależności od powyższych parametrów reaplikacja powinna być wykonywana co kilka godzin.
Dodatkowo powinniśmy stosować odpowiednią ilość kosmetyku (2mg preparatu na każdy cm2 skóry). Co to oznacza w praktyce? Zakładając, że skóra twarzy ma powierzchnię 556 cm2, przeliczyliśmy wagę naszych produktów na ilość jaka powinna być aplikowana na skórę twarzy. I tak:
Pre-D3 Zaawansowany krem nawilżający SPF 50 – (kosmetyk jest opakowaniu typu tubka) należy użyć 1 ml produktu. Można taką ilość łatwo zmierzyć posługując się miarkami jakie często dodawane są m.in. do syropów 🙂
Kosmetyki z ochroną przeciwsłoneczną powinny być nakładane na krem pielęgnacyjny (lub serum/booster) jako ostatni kosmetyk przed makijażem.
Ochrona przed promieniowaniem UV i pielęgnacja
Czy kosmetyki z filtrami przeciwsłonecznymi dodatkowo pielęgnują skórę? Tak. Właściwy dobór kosmetyku z powodzeniem może zastąpić krem pielęgnacyjny. Jakie dodatkowe właściwości posiadają kosmetyki ochronne Bandi?
Pre-D3 Zaawansowany krem nawilżający SPF 50:
umożliwia syntezę witaminy D3,
chroni DNA komórek przed wolnymi rodnikami,
nawilża, regeneruje i wygładza skórę.
Mineralny krem ochronny SPF 30 tonujący:
redukuje podrażnienia,
efekt blur zmniejsza widoczność drobnych zmarszczek i rozszerzonych tzw. porów skóry,
ujednolica koloryt cery (formuła „tinted”).
Szukasz więcej informacji o filtrach przeciwsłonecznych? Zastanawiasz się czy się różnią filtry chemiczne od mineralnych, albo jaka jest różnica między SPF30 a SPF50? Na te i wiele innych pytań odpowiedziała ekspert w dziedzinie ochrony przed promieniowaniem UV @inti_skin.
KREM Z FILTREM
Pamiętaj o ochronie przed promieniowaniem przez cały rok
Można powiedzieć, że wygląd naszej skóry jest odzwierciedleniem tego, co dzieje się w jej wnętrzu. Jeśli najważniejsze procesy, takie jak: synteza białek, odnowa komórek naskórka, wydzielanie sebum, zachodzą w niej prawidłowo, to cera wygląda zdrowo i promiennie. Jeśli jednak nie, zaczynają pojawiać się na niej różne problemy. Niezwykle ważnym czynnikiem zapewniającym skórze optymalne warunki do regeneracji i odpowiedniego funkcjonowania jest jej prawidłowe nawilżenie. Jak zatem o nie zadbać?
Odpowiednia dieta
Chyba każdy z nas miał okazję słyszeć hasło: „jesteś tym, co jesz”. Nie zawsze jednak uświadamiamy sobie jak istotne jest to stwierdzenie, jeśli chodzi o stan i wygląd naszej skóry. Zbilansowana dieta, bogata w niektóre pokarmy, może w znacznym stopniu wpłynąć na odpowiednie nawilżenie cery, a w konsekwencji również na wiele zachodzących w niej procesów. Jakie zatem pokarmy warto na stałe włączyć do swojego menu? Przede wszystkim te bogate w niezbędne niezasycone kwasy tłuszczowe (NNKT). Substancje te są składnikiem tzw. cementu międzykomórkowego, występującego w warstwie rogowej naskórka. Ich niedobór może prowadzić do nadmiernej utraty wody z głębszych warstw skóry, a także zaburzenia procesu keratynizacji i złuszczania komórek. W efekcie skóra staje się sucha, szorstka, traci swoją elastyczność i jędrność. Wśród pokarmów bogatych w NNKT wyróżnia się zarówno te odzwierzęce np.: tuńczyk, łosoś, owoce morza, jak i pochodzenia roślinnego: oleje, orzechy, siemię lniane. Każdy więc znajdzie coś dla siebie 🙂
Nawilżenie od wewnątrz
Kolejnym ważnym czynnikiem decydującym o prawidłowym nawilżeniu naszej skóry jest odpowiednia podaż płynów. Zgodnie z zaleceniami każdego dnia powinniśmy ich przyjmować min. 2 litry. Ważne jest zarówno to co, ale i jak pijemy. Do wody warto dodać sok z cytryny, listek mięty, miód, imbir a nawet szczyptę soli. Otrzymany w ten sposób roztwór wykazuje właściwości podobne do płynu izotonicznego i jest lepiej absorbowany przez organizm. Wodę należy przyjmować regularnie, małymi porcjami przez cały dzień. Nie wystarczy jednorazowo wypić litrowej butelki wody. Takie nawadnianie organizmu jest mało skuteczne. Nie należy również doprowadzać do stanu w którym odczuwamy pragnienie. Pijmy systematycznie przez cały dzień, nawet wtedy, kiedy wydaje nam się, że nie mamy na to ochoty. Dobrym rozwiązaniem jest również spożywanie owoców i warzyw o wysokiej zawartości płynów np. zielony ogórek, granat, pomarańcza.
Kosmetyki wspomagające nawilżenie skóry
Kiedy zadbamy już o nawilżenie skóry od wewnątrz, watro skupić się również na jej ochronie przed nadmierną ucieczką wody. Wbrew obiegowej opinii zadaniem kosmetyków nawilżających wcale nie jest dostarczenie skórze wody, ale właśnie ochrona przed jej utratą. Pomagają w tym trzy rodzaje substancji:
wiążące wodę i zapobiegające jej odparowaniu np. glikozaminoglikany, w tym najważniejszy kwas hialuronowy. Więcej o tych składnikach możecie przeczytać w tym artykule,
uszczelniające cement międzykomórkowy warstwy rogowej naskórka np. ceramidy, estry cholesterolu. Wspominamy o nich również tu,
tworzące na powierzchni skóry okluzję np. odżywcze oleje i masła.
Dzięki nim skóra jest również lepiej chroniona przed wieloma niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi, które mogą skutkować odwodnieniem i nadmierną suchością skóry. Kosmetyki nawilżające mogą mieć różne konsystencje: od odżywczych, bogatych tłuszczowo, po bardzo lekkie i praktycznie nie wyczuwalne na skórze. Bez trudu możemy więc wybrać formuły, które będą dla nas najbardziej komfortowe w stosowaniu.
Zbilansowana dieta, odpowiednia podaż płynów i regularne stosowanie kosmetyków nawilżających, to sekret pięknej skóry na wiosnę. Nie zapominajmy zatem o żadnym z tych etapów.
O tym, że nawilżanie jest nieodłącznym i koniecznym elementem pielęgnacji nikogo nie trzeba przekonywać. Potrzebne jest każdej cerze, zarówno suchej, jak i tłustej, delikatnej i wrażliwej, młodej i dojrzałej. I to przez cały rok. Zapewnia prawidłowe funkcjonowanie skóry, pełni funkcje ochronne i przeciwstarzeniowe. Powodów, dla których warto dbać o jego właściwy poziom jest wiele. Wystarczy spojrzeć na efekty.
Problemy cery niedostatecznie nawilżonej
Cera nawilżona jest elastyczna, odpowiednio napięta, gładsza, z mniej zauważalnymi zmarszczkami. Poza tym lepiej przyswaja składniki aktywne z kosmetyków i jest mniej podatna na niekorzystne działanie czynników środowiskowych. Z kolei skóra sucha boryka się z różnymi problemami, szorstkością, nieprzyjemnym uczuciem ściągnięcia, przesuszeniami, zaczerwienieniem. Cienka i napięta łatwo ulega podrażnieniom, może się łuszczyć, wykazuje większą skłonność do atopii, jest mało elastyczna, matowa, często o szarym kolorycie. Wszystkie załamania, bruzdy i zmarszczki są na niej bardziej widoczne i szybciej się starzeje.
Czego unikać?
Suchości skóry sprzyjają promieniowanie UV, czynniki klimatyczne, problemy zdrowotne, nienawadniająca dieta, alkohol, papierosy, stres, złe nawyki pielęgnacyjne i oczywiście wiek. Im skóra starsza tym bardziej sucha, ponieważ ubywa naturalnego kwasu hialuronowego, kolagenu, obniża się poziom estrogenów, odpowiedzialnych za jej gęstość, jędrność i nawilżenie. Na niektóre czynniki nie mamy wpływu, ale na pewne tak i do nich należy pielęgnacja, która ma niebagatelne znaczenie dla kondycji skóry. Właściwie dobrana, potrafi przywrócić odpowiedni poziom nawilżenia poprzez odbudowę i wzmocnienie uszkodzonej bariery naskórkowej, uzupełnienie lipidów, odbudowę włókien kolagenowych. Uczynić skórę jędrną, gładką i elastyczną. Wolną od suchości.
Intensywne nawilżanie – jakie składniki wybrać?
Jakich, wobec tego składników szukać w kosmetykach, aby zdziałały takie cuda? Oto moje ulubione:
kwas hialuronowy – od lat wiedzie prym wśród nawilżaczy. Wiąże i zatrzymuje wodę w naskórku. Pomaga odbudować prawidłową barierę hydrolipidową. Łagodzi, odświeża i ujędrnia,
niacynamid – inaczej witamina B3. W ostatnim czasie robi furorę dzięki swoim licznym właściwościom. Wygładza, nawilża, wyrównuje koloryt, przyczynia się do redukcji przebarwień, poprawia funkcję bariery naskórkowej i ogranicza nadmierną ucieczkę wody ze skóry,
mocznik – element NMF-u i płaszcza hydrolipidowego skóry. Przyciąga i wiąże wodę, nie pozwalając jej odparować. Dzięki temu intensywnie nawilża, zmiękcza, wygładza, redukuje pękanie i szorstkość naskórka.,
ektoina – chroni przed szkodliwym wpływem zanieczyszczeń środowiska, uszkodzeniami, wolnymi rodnikami. Intensywnie nawilża i regeneruje,
trehaloza– wzmacnia naturalne funkcje bariery ochronnej naskórka, przeciwdziała podrażnieniom.
algi – działają nawilżająco i przeciwstarzeniowo. Są bogate w kwas alginowy, białka, mannitol, jod, węglowodany, wolne aminokwasy oraz witaminy i minerały,
estry cholesterolu – wpływają na lepsze nawilżenie, naprawę i odżywienie skóry,
kolagen – zapobiega przeznaskórkowej utracie wody co znacząco spowalnia objawy starzenia,
witamina E – nawilża, odżywia i wymiata wolne rodniki, poprawia miękkość i elastyczność naskórka. Zmniejsza wrażliwość na promieniowanie UV.
Wszystkie te składniki, osobno i w różnych konfiguracjach dobroczynnie wpływają na skórę.