Trzy kosmetyki, niezbędne w wiosennej kosmetyczce!

Trzy kosmetyki, niezbędne w wiosennej kosmetyczce!

Wiosna oznacza dla nas nowy początek, rozkwit, piękno. Zima jest dla naszej skóry wyczerpująca i na wiosnę potrzebujemy odnowy i powiewu świeżości. Odpowiednio dobrana pielęgnacja nada skórze blasku i wydobędzie z niej to co najlepsze, więc warto przejrzeć swoją kosmetyczkę i uzupełnić braki! Szczególnie w preparaty takie jak: peeling, serum i maska.

Jak wygląda skóra po zimie?

Niestety zima nie ma dobrego wpływu na naszą skórę. Często w tym okresie ją też zaniedbywaliśmy. A przez to może być szorstka, gruba, szara, przesuszona i podrażniona. Zima jest także momentem, kiedy potrafimy się rozleniwić w naszej pielęgnacji i stosujemy minimum produktów. W celu zrobienia wiosennych porządków z naszą cerą należy uzbroić się w cierpliwość i zadbać o nią krok po kroku.

Od czego zacząć? – peeling

Każda skóra musi być odpowiednio przygotowana do wchłaniania składników aktywnych. I tu pomoże preparat złuszczający, który usunie nadmiar martwych komórek warstwy rogowej naskórka. Jest to produkt nr 1, który powinien znaleźć się w każdej wiosennej kosmetyczce. Peeling usunie martwy naskórek, dodatkowo wygładzi skórę, odblokuje ujścia gruczołów łojowych i przygotuje ją do nałożenia kolejnego obowiązkowego preparatu, którym jest serum do twarzy. Dzięki temu składniki aktywne lepiej będą wnikać w skórę i otrzymamy lepsze efekty pielęgnacji.

Część aktywna – serum

Serum do twarzy to „must have” wiosennej pielęgnacji. Jest to preparat, którego zadaniem jest wzmocnienie działania kremu i uzupełnienie jego braków. Do wyboru mamy wiele rodzajów serum. W zależności czy mówimy o podziale ze względu na konsystencję (np. żelowe, olejowe) czy też działanie (np. nawilżające, przeciwzmarszczkowe, rozjaśniające). Wszystko zależy od naszych preferencji i typu cery. Jednak wiosną warto postawić na serum z witaminą C, które świetnie się sprawdzi w celu odświeżenia i nadania skórze blasku.

Serum ważny krok w wiosennej pielęgnacji skóry

O czym pamiętać? – maska

Poza peelingiem i serum, wiosną warto wzbogacić swoją pielęgnację o jeszcze jeden preparat. Tym kosmetykiem jest maska, która potrafi być zbawienna dla naszej skóry. Serum, przy regularnym stosowaniu potrafi zdziałać wiele dobrego dla naszej cery. Jednak to efekty działania maski są często widoczne na skórze najszybciej, niekiedy już po pierwszym zastosowaniu. Maska świetnie się sprawdzi zarówno w celu oczyszczenia skóry jak i jej nawilżenia. Może pomóc również w łagodzeniu podrażnień. Opcji jest wiele, a nie ma potrzeby ich codziennego stosowania (wystarczy 2-3 razy w tygodniu). Jest to produkt uzupełniający, który jednak nie powinien być pomijany!

BANDI COSMETICS

Obudź skórę na wiosnę!

Pielęgnacja skóry wiosną – o czym warto pamiętać?

Pielęgnacja skóry wiosną – o czym warto pamiętać?

Stan skóry i jej potrzeby zmieniają się w zależności od pory roku. Dlatego mimo tego, że każdy z nas ma swojej ulubione kosmetyki, to warto je okresowo zmieniać. Jaka zatem powinna być pielęgnacja skóry wiosną? Po jakie preparaty warto sięgnąć szczególnie? Podpowiada Anna Hamprecht właścicielka Salonu kosmetycznego Anna Maria.

Jak wyglądać pięknie wiosną?

Chyba każdej z nas zależy na tym, by wiosną wyglądać pięknie. Cała przyroda budzi się do życia, dni stają się coraz bardziej pogodne, ale skóra po zimie niekiedy wygląda na zmęczoną. Jaka zatem powinna być ta wiosenna pielęgnacja skóry aby stała się ona również bardziej promienna?

Bardzo zżyłam się ze zdaniem, że „Prawdziwe piękno tkwi w naszej naturalności”. Uważam, iż warto się zastanowić co ono oznacza. Niezależnie od tego, czy na twarzy widać zmarszczki, kurze łapki, rozszerzone naczynka czy przebarwienia najważniejszą rzeczą zawsze jest pielęgnacja skóry w sposób bardzo złożony, wręcz holistyczny.

Pielęgnacja skóry wiosną według Salonu Anna Maria

Etapy wiosennej pielęgnacji skóry

Co to oznacza w praktyce?

Pielęgnacja skóry wiosną powinna się opierać o wielokierunkowe działanie. Bardzo ważna jest ochrona skóry w ciągu dnia, a wieczorem oczyszczanie i regeneracja. Ochrona – to oczywiście używanie na co dzień kosmetyków z filtrem przeciwsłonecznym. Jest to ważne nie tylko podczas wakacyjnego opalania na plaży! Nie chodzi bowiem o uniknięcie opalenizny, a o ochronę przed szkodliwym promieniowaniem UVA, którego działanie w znaczącym stopniu przyczynia się do powstania przebarwień i zmarszczek. Wiosną polecam szczególnie Nawilżający krem SPF20. Preparat ten zapewnia skórze szerokopasmową ochronę (przed promieniowaniem UVA i UVB) a przy tym ma lekką konsystencję i idealnie nadaje się do stosowania pod makijaż. Polecam go do każdego typu cery, również mieszanej czy tłustej.

Jakie zatem preparaty najlepiej sprawdzą się w wieczornej pielęgnacji? O czym warto pamiętać?

W trakcie snu zabiegi regeneracji naszej skóry zachodzą najsilniej. Dlatego warto zadbać, by wieczorem skóra dostała wszystko to czego potrzebuje. Jest to proces bardziej złożony, ale jak ważny w naszej wiosennej pielęgnacji skóry.

Po pierwsze prawidłowy demakijaż

Tylko odpowiednio przygotowana skóra może wchłaniać zawarte w kosmetykach składniki aktywne. Dlatego preparaty do demakijażu powinny doskonale oczyszczać skórę z zanieczyszczeń i toksyn osiadających na niej w trakcie dnia, a także makijażu i nadmiaru sebum. Warto, aby przy tym wspomagały jej naturalną barierę ochronną – mikrobiom, naruszony podczas niesprzyjających zimowych warunków. Pomogą w tym Delikatna pianka oczyszczająca probiotyki+CICA oraz Tonik-mgiełka mikrobiomowy.

Po drugie regeneracja

Kiedy skóra jest dobrze oczyszczona warto sięgnąć po silnie skoncentrowane kosmetyki, które wspomogą jej regenerację. Swoim klientkom w tym okresie często polecam kosmetyki z peptydami. Ich zadaniem jest pobudzenie w skórze produkcji włókien kolagenowych, a wiec przywrócenie jej odpowiedniej jędrności i elastyczności. Peptydy to jedne z najskuteczniejszych składników w kosmetykach, dlatego na efekty nie trzeba długo czekać.

Pielęgnacja profesjonalna

A w salonie kosmetycznym, czy są jakieś zabiegi szczególnie polecane do pielęgnacji skóry wiosną?

By rozświetlić skórę po zimie, ale również przywrócić jej odpowiedni poziom nawilżenia i wzmocnić ściany naczyń krwionośnych zalecam swoim klientkom Dwuetapowy zabieg redukujący zaczerwienienia z kwasem laktobionowym i azeloglicyną. Jego ogromną zaletą jest skuteczne, ale jednocześnie łagodne działanie złuszczające. Dlatego zabieg może być wykonywany również w przypadku skór naczyniowych i wrażliwych.

Każda z nas nosi w sobie naturalne piękno, a odpowiednio dobrane kosmetyki i zabiegi pomagają nam je jedynie wydobyć.

BANDI COSMETICS

A jaką pielęgnację na wiosnę
Ty wybierzesz?

Retinoidy w domowej pielęgnacji skóry – co warto wiedzieć?

Retinoidy w domowej pielęgnacji skóry – co warto wiedzieć?

Retinoidy zaliczane są do najbardziej skutecznych substancji przeciwstarzeniowych/odmładzających. Opóźniają starzenie, regulują procesy odnowy komórek naskórka, rozjaśniają przebarwienia, stymulują powstawanie kolagenu. Mogą być stosowane w zabiegach w gabinetach kosmetycznych/ dermatologicznych, sprawdzają się także w pielęgnacji domowej.  Retinoidy zmniejszają ryzyko powstawania zmian przednowotworowych i nowotworów skóry w skórze uszkodzonej przez  UV. Działają więc prewencyjnie u osób z posłonecznym uszkodzeniem skóry.

Działanie witaminy A na organizm

Witamina A, czyli retinol jest niezbędna  do prawidłowego rozwoju  organizmu. Bierze udział w keratynizacji naskórka, różnicowaniu komórek, wpływa na procesy odpornościowe, umożliwia prawidłowe widzenie.   Źródłem witaminy A w pożywieniu są głównie ryby, tran, wątroba, żółtko.  Natomiast beta – karoten to prowitamina A, żółty barwnik występujący w  roślinach (np. marchew, szpinak, brokuły, dynia, morele, melon, bataty ). Pod wpływem enzymów przekształca się w jelicie w aktywne formy witaminy A.  

Formy chemiczne retinoidów

Znane są różne formy chemiczne retinoidów, są one podobne do witaminy lub znacznie różnią się od niej budową, ale zawsze wywierają działanie na te same receptory co witamina A (retinol). Grupa retinoidów to ponad 2500 związków! Retinoidy mogą mieć drażniące działanie na skórę, dlatego w kosmetykach wykorzystuje się retinal, retinol, a także estry palmitynian, propionian, octan retinylu. Niektóre retinoidy mają niską trwałość, są mało stabilne i podatne na utlenianie, mają silniejsze lub słabsze działanie, stosowane są w różnych stężeniach.

Nowoczesne retinoidy

Nowsze generacje retinoidów nadal wykazują działanie na receptory retinoidowe, ale są lepiej tolerowane przez skórę. W jednym kosmetyku mogą być obecne różne formy retinoidów np. retinol, palmitynian retinylu i ester kwasu retinowego. Takie połączenie zwiększa skuteczność działania mieszaniny i znacznie ogranicza ryzyko występowania podrażnień czy przesuszenia naskórka.

Receptory retinoidowe

W skórze – estry retinylu  przekształcają się w retinol (esterazy), potem  w retinal (dehydrogenaza), a następnie w kwas witaminy A – kwas retinowy wykazujący najsilniejsze działanie. Retinoidy transportowane są do receptorów retinoidowych jądra komórkowego („efekt jądrowy”). Receptory retinoidowe znajdują się w naskórku, mieszkach włosowych, gruczołach łojowych i komórkach układu immunologicznego (komórki Langerhansa).  

Działanie retinoidów na skórę

Retinoidy stymulują komórki warstwy podstawnej do namnażania/odnowy, hamują transport melaniny do komórek. Rozluźniają połączenia keratynocytów, co prowadzi do złuszczania górnych warstw naskórka z jednoczesnym usunięciem komórek obładowanych melaniną. Zmniejsza się liczba komórek atypowych, naskórek staje się  cieńszy, gładszy. Zahamowanie syntezy metaloproteinaz (odpowiedzialnych za degradację kolagenu) i stymulacja fibroblastów do produkcji  kolagenu typu I i III (kolagen struktury skóry),  kolagenu VII (włókna zakotwiczające) i fibryliny (do budowy, odnowy elastyny) zwiększa elastyczność skóry, wygładza drobne zmarszczki. Pojawiają się także nowe naczynia krwionośne (angiogeneza), zmniejsza się stan zapalny.  Efekty działania retinoidów w skórze i w naskórku powodują poprawę kondycji skóry. Widoczne jest wyraźne odmłodzenie skóry, „odwrócenie” działania UV, zniwelowanie drobnych linii i zmarszczek oraz szorstkości, a wygładzenie naskórka, wyczuwalne jest też dotykiem! Obserwuje się także poprawę elastyczności, tekstury i „gęstości skóry” . Przebarwienia są mniej widoczne, wyrównuje się koloryt skóry,  jest ona lepiej ukrwiona, bardziej różowa. 

Wskazania do stosowania kosmetyków z retinoidami

Skóra dojrzała, pozbawiona blasku, z przebarwieniami, mało elastyczna, ze zmarszczkami, z objawami fotostarzenia.

Przeciwwskazania do stosowania retinoidów

Stosowanie kosmetyków z retinoidami jest przeciwwskazane u kobiet w ciąży, matek karmiących. Preparaty muszą być nakładane na suchą skórę i nie łączone z innymi zabiegami złuszczającymi. Konieczna jest też ochrona przed UV.

Pielęgnacja domowa

Najlepiej stosować całe zestawy pielęgnacyjne, szczególnie jako kontynuacja zabiegu w gabinecie. Preparaty z retinolem można aplikować na twarz, szyję , dekolt, czy grzbiety rąk, w większych stężeniach na określone okolice ciała np. z przebarwieniami, skórą starzejącą się. Jednak po kilku dniach stosowania może pojawić się nieznaczne podrażnienie skóry w postaci rumienia,  złuszczania. Skóra może być przejściowo sucha, bo dochodzi do krótkotrwałego zmniejszenia syntezy ceramidów i wzrostu przesnaskórkowej uraty wody (TEWL). Jednak stopniowo zauważalna jest wyraźna poprawa, skóra „odbudowuje” się. Niekiedy występuje krótkotrwałe pieczenie, świąd, czy mrowienie. Ale warto przeczekać , by osiągnąć zmniejszenie przebarwień, wygładzenie zmarszczek.

Peeling – sposób na regenerację skóry po zimie

Peeling – sposób na regenerację skóry po zimie

Kiedy po zimie skóra jest szara i pozbawiona blasku, brak jej energii i zwyczajnie wygląda na zmęczoną to znak, że czas na jej regenerację, a wiosna to idealny ku temu moment.  Niezastąpionym zabiegiem w odnowie skóry po zimie jest złuszczanie i odpowiednio dobrany peeling. Dlaczego? Już wyjaśniam 🙂

Pogrubiała warstwa rogowa naskórka

Na powierzchni naszej skóry, najbardziej zewnętrznie, występuje tzw. warstwa rogowa naskórka. Jest ona zbudowana z martwych, szarych i matowych komórek zwanych korneocytami. Warstwa ta jest niezbędna naszej skórze jako pierwsza linia obrony przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych, ale jeśli jest zbyt pogrubiała sprawia, że skóra nie wygląda dobrze. My widzimy to właśnie jako taki zmęczony jej wygląd. Dodatkowo zbyt gruba warstwa rogowa utrudnia przenikanie w głąb skóry składników aktywnych zawartych w preparatach pielęgnacyjnych, Możemy więc stosować „najlepszy krem”, „najsilniej skoncentrowane serum”, ale jeśli nie zadbamy o złuszczenie komórek warstwy rogowej, nie uzyskamy oczekiwanych efektów pielęgnacyjnych. Rozwiązaniem tych problemów jest właśnie peeling!

Jak działa peeling?

Peelingi to kosmetyki, których głównym zadaniem jest przyspieszenie procesu złuszczania naskórka. Dzięki temu w najgłębiej leżącej, warstwie podstawnej, zaczyna się produkcja nowych komórek. Następnie wędrują one ku górze, aż do warstwy rogowej, gdzie ulegają złuszczaniu. Optymalnie proces ten powinien trwać 28 dni. Wówczas warstwa rogowa naskórka ma prawidłową grubość i spełnia swoje funkcje, a skóra wygląda zdrowo i promiennie. Tak więc regularne stosowanie peelingu jest bardzo ważne. Uwaga jednak, by nie robić tego zbyt często. Cykl naskórkowy krótszy niż 28 dni również nie jest korzystny dla skóry. Może przyczyniać się bowiem do jej większej wrażliwości.

Rodzaje peelingów

Peelingi przeznaczone do pielęgnacji domowej możemy podzielić na trzy rodzaje: mechaniczne, enzymatyczne i chemiczne.

Peelingi enzymatyczne działają dzięki zastosowaniu w nich enzymów np. keratolina, białka ze ścian komórkowych drożdży, papaina, bromelina. Najczęściej wybierają je posiadaczki cer wrażliwych i naczynkowych, gdyż niezwykle delikatnie złuszczają obumarłe komórki naskórka.

Peelingi mechaniczne natomiast doskonale sprawdzą się w przypadku cer słabo ukrwionych i ziemistych. Nie tylko złuszczają warstwę rogową naskórka, ale także podczas pocierania masują skórę, poprawiając odżywienie i dotlenienie komórek. Nie należy jednak ich stosować u delikatnych i wrażliwych cer, a także wtedy kiedy występują na skórze aktywne zmiany trądzikowe.

Peelingi chemiczne to najliczniejsza grupa preparatów. Ponieważ kwasów stosowanych obecnie w kosmetologii jest naprawdę wiele. Peelingi te poza efektem złuszczania wykazują jeszcze wiele dodatkowych właściwości. Mogą np. redukować zaskórniki i wykwity trądzikowe, rozjaśniać przebarwienia, odmładzać i nawilżać skórę. Jak działają poszczególne kwasy i który wybrać w zależności od typu skóry? O tym przeczytacie w artykule. Ogromną zaletą peelingów chemicznych jest to, że bardzo szybko przynoszą oczekiwane efekty, czynią skórę świeżą i promienną praktycznie już po pierwszym zastosowaniu. Ale uwaga nie wszystkie z nich można stosować latem!

Mój ulubieniec

Kiedy przychodzi wiosna zawsze sięgam po Peeling kwasowy na naczynka, choć wcale nie mam cery naczyniowej 🙂 Jednak zawarte w nim dwa kwasy: kwas laktobionowy i glukonolakton zapewniają mojej skórze wszystko to, czego po zimie ona potrzebuje. Peeling ten delikatnie złuszcza moją skórę, nie powodując przy tym żadnych podrażnień, ale efekt rozświetlenia i wygładzenia naskórka jest widoczny już po pierwszym zastosowaniu. Dodatkowo polihydroksykwasy wiążą wodę i sprawiają, że przesuszona po zimie skóra odzyskuje prawidłowy poziom nawilżenia. To jeden z najdelikatniejszych peelingów kwasowych, jeśli wiec zastanawiacie się nad wprowadzeniem tego typu preparatów po raz pierwszy do pielęgnacji, to kosmetyk ten sprawdzi się idealnie.

Złuszczanie to pierwszy krok do regeneracji skóry po zimie. Warto dołączyć do tego kosmetyk intensywnie nawilżający oraz zadbać o ochronę skóry przed już coraz śmielej pojawiającymi się promieniami słońca.

PEELING

Niezastąpiony w regeneracji skóry po zimie

Dlaczego warto stosować maski kosmetyczne?

Dlaczego warto stosować maski kosmetyczne?

Dzisiaj będzie o maskach, ale nie o tych ochronnych, których nie lubimy i mamy dość. Będzie o maskach, których stosowanie jest przyjemnością, które służą naszej cerze, pielęgnują ją i upiększają. Odstresowują, wyciszają, dają poczucie dbania o siebie. A co najważniejsze poddają skórę bardziej intensywnej i dogłębnej regeneracji, ponieważ w porównaniu do kremów, dostarczają więcej składników aktywnych.

Jaką maskę wybrać?

Jest wiele rodzajów masek od kremowych, po żelowe, gommage, peel off, w płacie, w proszku. Zmywalne i nie, twarde i miękkie. Różnią się od siebie konsystencją, stopniem zasychania, formą aplikacji, efektami. Pod różnymi względami możemy je kategoryzować. Nie forma jest jednak najważniejsza, a ich skład i działanie, które decydują o tym, która maska jest odpowiednia dla danej cery. Innego przecież preparatu potrzebować będzie młoda skóra tłusta, innego sucha dojrzała, a jeszcze inaczej trzeba potraktować problematyczną cerę naczynkową.

Maski kremowe

Moimi ulubionymi są maski kremowe, o konsystencji gęstego, cięższego kremu, które po prostu nakłada się na twarz grubszą warstwę, skóra wchłania, ile potrzebuje a resztę się zmywa. Mojej dojrzałej i suchej cerze doskonale służą kremowe kuracje Medical Expert.

Kremowa kuracja przeciw zmarszczkom z retinolem

Jesienią i zimą, do wczesnej wiosny stosuję maskę retinolem i witaminą C, których właściwości (przeciwstarzeniowych retinolu i antyoksydacyjnych witaminy C) nie trzeba zachwalać. Mówią same za siebie. Dlatego śmiało 2,3 razy w tygodniu aplikuję na twarz solidną porcję tego przeciwstarzeniowego preparatu. Skóra wchłania go niczym gąbka wodę. A rano jest zauważalnie wygładzona, nawilżona, uelastyczniona. Po kilku tygodniach kuracji czuję się wyraźnie odmłodzona. Mieszanka dwóch super odmładzaczy potrafi zdziałać cuda.

Kremowa kuracja nawilżająco-naprawcza

Latem i wczesną jesienią, kiedy cera zdecydowanie potrzebuje nawilżenia co wieczór sięgam po maskę nawilżająco-naprawczą, bogatą w kwas hialuronowy, ektoinę, olej kokosowy, estry cholesterolu. Każdy z tych składników działa dobroczynnie. Ektoina – chroni przed szkodliwym wpływem zanieczyszczeń środowiska, uszkodzeniami, wolnymi rodnikami. Intensywnie nawilża i regeneruje. Kwas hialuronowy, wiadomo zatrzymuje wodę w naskórku, doskonale nawilża. Olej kokosowy regeneruje, odżywia i poprawia elastyczność naskórka. Estry cholesterolu mają właściwości naprawcze i silnie nawadniają. Wszystko to sprawia, że po stosowaniu kuracji znikają przesuszenia i szorstkości, zmarszczki się rozprasowują. Z kolei cienką skórę pod oczami ratuje krem-maska na te okolice. I to nie tylko po lecie, kiedy kurze łapki są jeszcze bardziej widoczne. Godziny pracy przy komputerze, nieustanne wpatrywanie się w różnego rodzaju monitory robią swoje i skóra w tych miejscach jest wciąż przesuszona. Dlatego codziennie na noc wklepuję tu maskę, która za sprawą wspomnianych składników niweluje zmarszczki, uelastycznia i rozświetla.

maska nawilżająca

Całonocna kuracja nawilżająco-łagodząca

Każdej cerze na pewno przysłuży się, i to niezależnie od pory roku maska nawilżająco- łagodząca. Ta zawierająca kompleks łagodzący, oleje, wyciągi roślinne i d-pantenol maska skutecznie łagodzi podrażnienia, nawilża i koi. Działa również przeciwzapalnie i radzi sobie ze skutkami promieniowania UV. Pomoc dla skóry po lecie, po słońcu, po nartach, po mroźnym dniu i upalnym. Must have w łazience.

Cery problematyczne

Jeszcze słów parę o cerach problematycznych, trądzikowej i naczynkowej. Z nimi łatwo nie jest.

Ta pierwsza zmaga się z namiarem sebum, zaskórnikami, a często i głębszymi zmianami. Głównym zadaniem masek będzie więc usunięcie sebum, dogłębne oczyszczenie. W tej roli sprawdzi się znana i lubiana od lat maska wykorzystująca właściwości oczyszczające drożdży. Delikatnie złuszcza, odświeża, przeciwdziała powstawaniu grudek i zaskórników, rozjaśnia i poprawia koloryt. Przy większych problemach pomocna będzie maska antytrądzikowa. Ten specjalistyczny preparat na bazie kwasu salicylowego, odblokowuje ujścia gruczołów łojowych, ogranicza ilość zaskórników i wykwitów trądzikowych. Niweluje stany zapalne i chroni powierzchnię skóry przed rozprzestrzenianiem się bakterii wywołujących trądzik. I co ważne nawilża i matowi.

Maska antytrądzikowa

Druga, czyli wrażliwa cera naczynkowa powinna unikać ciężkich konsystencji, mocno zasychających masek, silne działających składników. Tu zbawienne okazują się naturalne wyciągi roślinne i witaminy obkurczające naczynia krwionośne. I znów do wyboru mamy dwa preparaty. W lżejszych przypadkach żelową maseczkę redukującą zaczerwienienia z m.in. rutyną, kasztanowcem, arniką, która wzmacnia naczynia krwionośne, zmniejsza ich widoczność, redukuje drobne zaczerwienienia. Przywraca jaśniejszy koloryt skóry, uspokaja ją i koi. Można ją zmyć po 20 minutach lub zostawić na noc do wchłonięcia. Zawsze spełni swoje zadanie. Z kolei kremowa kuracja na naczynka, bogata w witaminy PP i K, ma cięższą konsystencję i bardziej odżywcze działanie. Zapewnia odbudowę naturalnej bariery ochronnej skóry, łagodzi objawy jej szorstkości, pieczenia i świądu oraz redukuje przetrwały rumień.

Każda cera znajdzie coś dla siebie. A maski warto stosować, bo są proste i przyjemne w użyciu, szybką działają, rozwiązują konkretny problem. Poza tym poprawiają samopoczucie i zapewniają chwile wytchnienia, których tak bardzo potrzebujemy.

BANDI COSMETICS

Odżywiaj i wzmacniaj skórę!

Antyoksydanty w kosmetykach i ich wpływ na skórę

Antyoksydanty w kosmetykach i ich wpływ na skórę

Zatrzymać młody wygląd skóry jak najdłużej. O tym marzy chyba każda z nas. Ale jak to zrobić skoro ciągle słyszymy, że to zasługa dobrych genów? A co jeśli te nasze geny nie są najlepsze. I jaka jest w tym wszystkim rola antyoksydantów?

Starzenie się skóry możemy podzielić na wewnątrzpochodne i zewnątrzpochodne. Wbrew obiegowej opinii geny mają ograniczony wpływ na nasz wygląd. Szacuje się, że warunkują one ok. 20% całego procesu starzenia. To jak wygląda nasza skóry i jak długo zachowa młodość zależy przede wszystkim od naszego stylu życia i wpływu czynników zewnętrznych.

Jednym z ważniejszych czynników przyspieszających starzenie się skóry jest promieniowanie UV i to zarówno to pochodzące ze słońca, jak i ze sztucznych źródeł światła. Dodatkowo wymienić tu należy także zanieczyszczenie powietrza, używki, nieprawidłową dietę i długotrwały stres. Wszystkie one prowadzą do wytwarzania w naszym organizmie tzw. wolnych rodników.

Czym są wole rodniki?

Wolne rodniki to reaktywne formy tlenu, które łącząc się z strukturami komórkowymi (białkami, lipidami, DNA) prowadzą do ich uszkodzenia. Cząsteczki te powstają w naszym organizmie każdego dnia i w normalnych warunkach ich negatywne skutki mogą być naprawione lub usunięte przez wyspecjalizowane mechanizmy obronne. Jednak jeśli wolnych rodników powstaje na raz zbyt wiele (np. pod wpływem intensywnej ekspozycji na promieniowanie UV) to odpowiedzialne za obronę naszego organizmu procesy mogą zawieść lub przebiegać z małą dokładnością. Skutkiem tego procesu jest właśnie przyspieszone starzenie się skóry, a zapobiegać mu pomagają antyoksydanty.

Antyoksydanty kontra wolne rodniki

Antyoksydanty, inaczej przeciwutleniacze, to substancje, które mają dobroczynny wpływ na skórę poprzez neutralizowanie oddziaływania na jej struktury wspomnianych wolnych rodników. Ich mechanizm działania polega na przyłączeniu się do agresywnej cząsteczki tlenu i w ten sposób zmniejszaniu jej reaktywności. Wśród antyoksydantów stosowanych w kosmetyce wyróżnia się wyciągi roślinne bogate w polifenole (np. z zielonej herbaty, borówki, owoców leśnych), karotenoidy (np. likopen). Jednak najbardziej popularnymi antyoksydantami i jednocześnie jednymi z najbardziej skutecznych są witaminy: A, E i C.

Witamina C – skuteczny antyoksydant

Witamina C to jeden z najsilniejszych antyoksydantów, chroniących nasz organizm przed wolnymi rodnikami. Ma ona jednak również inne niezwykle cenne właściwości, które sprawiają, że chętnie bywa wykorzystywana w recepturach preparatów kosmetycznych. Zaliczyć tu możemy przede wszystkim jej wpływ na produkcję w skórze włókien kolagenowych, które odpowiadają za utrzymanie jej jedności i zapobiegają powstawaniu zmarszczek. Dodatkowo witamina C wyrównuje koloryt cery i chroni skórę przed powstawaniem przebarwień. Jedynym minusem stosowania czystej formy witaminy C w kosmetykach, jest jej niska stabilność i szybka utrata właściwości. Dlatego wybierając preparat z witaminą C warto sięgnąć po taki, który zawiera w składzie jej ustabilizowane pochodne, jak np. tetraizopalmitynian askorbylu.

Wewnętrznie czy zewnętrznie?

Witamina C i inne antyoksydanty pomagają nam nie tylko na dłużej zachować młody wygląd, ale i zdrowie. Nie dziwi więc fakt, że uzupełniamy w nie naszą dietę czy okresowo je suplementujemy. Czy jednak witamina C stosowana doustnie może zadbać o potrzeby skóry? Niestety nie. Choć skóra to nasz największy narząd i pełni przy tym ważne funkcje, to jednak w hierarchii mózg, serce, wątroba klasuje się niestety na ostatnim miejscu. Znaczy to tyle, że zawsze są „ważniejsze” organy, do których należy dostarczyć witaminę C, a do skóry dociera jedynie znikoma jej ilość. Dlatego tak ważne jest, by ten cenny antyoksydant był również do naszej skóry dostarczany z zewnątrz – w kosmetykach.

Każdego dnia nasza skóra jest narażona na atak wolnych rodników. Jeśli odpowiednio jej nie ochronimy przyczyni się to do przyspieszenia procesu starzenia. Dlatego w pielęgnacji warto sięgać po preparaty z antyoksydantami. Ja stosuje je codziennie a Wy?  

C-ACTIVE CARE

Witamina C – niezastąpiona
w pielęgnacji skóry