Skóra głowy i włosy są markerem zdrowia i jak papierek lakmusowy sygnalizują, a czasami wręcz alarmują nas o problemach ze zdrowiem. Wiele dolegliwości, których doświadczamy podczas chorób (gorączka, stan zapalny, stres) może przyczynić się do zwiększonego wypadania włosów. Zjawisko to mogą dodatkowo nasilać: błędy żywieniowe, niedobory witamin i mikroelementów, nieodpowiedni styl życia, powikłania polekowe, ignorowanie objawów na początku rozwijającej się choroby oraz nasze indywidualne predyspozycje organizmu.
Z mojego doświadczenia, blisko trzydziestoletniego wynika, że wiele sezonowych chorób niesie ze sobą zwiększone ryzyko wypadania włosów. Ostatni czas pokazał nam oblicze nasilenia się tej problematyki, szczególnie wśród kobiet. Zwiększone wypadanie włosów na podłożu telogenowym występuje ok. 2-3 miesiące po zadziałaniu czynnika sprawczego.
Cykl włosowy
Na skórze głowy znajduje się ok. 150 000 mieszków włosowych, z których
cyklicznie, przez całe życie wyrastają nowe włosy. Takie cykle wymiany fizjologicznej
włosów trwają 3-7 lat i następują w kilku fazach:
egzogen – w którym tworzy się nowy zalążek włosa w mieszku, przy brodawce włosa,
anagen – najdłużej trwająca, faza wzrostu włosa,
katagen – faza przejściowa, kończąca wzrost włosa,
telogen – faza wypadania włosów,
kenogen – dotyczy nieczynnego mieszka włosowego.
Kilkuletnia długość cykli włosowych, jakość i ich ilość zależy od płci, rasy, wieku, predyspozycji człowieka, oraz stanu zdrowia, czyli dobrostanu naszego ciała. Każdy mieszek włosowy opleciony jest jak koszyczek wieńcem zakończeń układu nerwowego, które pobudzają gruczoły łojowe do wydzielania sebum i wpływają na mięsień przywłośny – napinacz mieszka włosowego. Znajdują się również przy gruczole potowym. To wszystko tworzy jedną harmonię, dzięki której na skórze głowy występuje warstwa hydro-lipidowa, która ma wpływ na stan skóry głowy i włosy. Jeśli ten ład i porządek zostaje z różnych przyczyn zaburzony, następuje reakcja łańcuchowa, jak ze wszystkim w całym naszym organizmie. Dlatego jeśli dodamy do tego czynniki zewnętrze, wyzwolimy z podwójną siłą objawy, które mają obraz w zmianach skórnych. Należą do nich łupież suchy, łupież tłusty, hiperhydroza – nadczynność gruczołów potowych, przetłuszczanie, łojotok, przesuszona, podrażniona, łuszcząca się skóra głowy.
Wypadanie włosów na podłożu telogenowym
Proces ten trwa około pół roku. To kiedy zaczną odrastać włosy zależy w dużej mierze od stanu zdrowia i psychiki. Bardzo ważna jest szybka reakcja na początku zaistniałego wypadania włosów, kiedy jeszcze mieszki włosowe są puste. Mija zawsze sporo czasu, zanim zaczną odrastać, być wyczuwalne pod palcami, widoczne w badaniu pod mikroskopem i cieszyć oko właściciela.
Pełna regeneracja, zanim wrócą do swojej normalnej grubości i wyglądu, trwa nawet do roku. W tym okresie niezwykle istotna jest prawidłowa pielęgnacja skóry głowy i włosów z wykorzystaniem odpowiednio dobranych przez specjalistę preparatów trychologicznych.
TRICHO ESTHETIC
Profesjonalna pielęgnacja przeciw wypadaniu włosów
Jak zmniejszyć nadmierne przetłuszczanie się cery? Wystarczy tylko kilka drobnych zmian w pielęgnacji.
Zacznijmy od tego co tworzy na powierzchni skóry ten
niepożądany „blask”. Otóż jest to mieszanina składników, które wytwarza nasza
skóra, a które wydobywając się na jej powierzchnię tworzą tzw. płaszcz
hydrolipidowy. To naturalny mechanizm nawilżania oraz ochrona przed
drobnoustrojami z zewnątrz. Jeśli skóra produkuje składników płaszcza
hydrolipidowego w nadmiarze, mówimy o cerze przetłuszczającej się; jeśli
produkuje zbyt mało, mówimy o cerze suchej.
Zmiany hormonalne i niewłaściwa pielęgnacja to główni winowajcy nadmiernego przetłuszczania się cery.
Przetłuszczanie się cery – wskazówki
Nawilżaj
Jest kilka kroków, które warto podjąć aby zmniejszyć przetłuszczanie się cery. Przede wszystkim zadbajmy o prawidłowe nawilżenie. Skoro wiadomo nam już, że wytwarzane przez skórę tłuszcze mają za zadanie m.in. jej nawilżenie, to jeśli dostarczymy jej składniki o takim działaniu, cera zareaguje zmniejszeniem produkcji sebum. Pamiętajmy jedynie, aby wybierać kosmetyki nawilżające, które są bardzo lekkie, sprawdzi się np. Koncentrat nawilżający z kwasem hialuronowym. Na niego warto nałożyć leciutki krem i tu mamy dla wszystkich cer przetłuszczających się NOWOŚĆ, która już niebawem pojawi się w naszej ofercie 🙂 Możemy już zdradzić, że będzie to kosmetyk o właściwościach matujących, a jednocześnie nawilżających. Obserwujcie nasze Media Społecznościowe i zaglądajcie na naszą stronę www.
Zadbaj o mikrobiom skóry
We wspomnianym płaszczu hydrolipidowym znajdują się m.in. bakterie, drożdże, grzyby, które jeśli są w odpowiedniej ilości i równowadze między sobą chronią nas przed niekontrolowanym namnażaniem się np. bakterii. Tu dochodzi także do rozkładu trójglicerydów zawartych w sebum, czego skutkiem jest stymulowanie gruczołów łojowych skóry i przetłuszczanie się cery. Zatem dbając o mikrobiom zarówno możemy zmniejszyć problem nadmiernego wydzielania sebum jak i zredukować skłonność do niedoskonałości. Jak to zrobić? Stosuj toniki oraz kosmetyki z tzw. kompleksem mikrobiomowym np. Tonik-mgiełka SOS mikrobiomowy. Regularnie stosuj także PMF Oczyszczającą maskę drożdżową, która korzystnie wpływając na naturalną florę skóry redukuje jej nadmierne przetłuszczanie się, przeciwdziała powstawaniu niedoskonałości, a dodatkowo odświeża wygląd naskórka i poprawia jego koloryt.
Często współistniejącym wyzwaniem w pielęgnacji cery przetłuszczającej się są także widoczne tzw. pory skóry. Zmniejszysz ich widoczność stosując np. PMF POREfectionist Emulsję zmniejszającą pory.
A jakie jest Twoje największe wyzwanie w pielęgnacji cery mieszanej?
Każdy, kto boryka się z problemami cery trądzikowej ten wie, że jej pielęgnacja nie należy do łatwych. Dobór odpowiedniego kosmetyku, to często metoda prób i błędów, a skóra potrafi być tu bardzo kapryśna. Kiedy już jednak się uda i stan skóry ulega poprawie, przychodzi lato i… i okazuje się często, że kosmetyk należy odstawić, gdyż zawarte w nim składniki mogą uwrażliwiać skórę na działanie słońca. Jak zatem walczyć z trądzikiem w okresie lata? Jakie kosmetyki można bezpiecznie stosować?
Słońce a trądzik
Wiele się mówi o negatywnym oddziaływaniu promieniowania słonecznego na skórę w kontekście jej przyspieszonego starzenia czy powstawania przebarwień. A jak jest z trądzikiem? Mogłoby się wydawać, że w tym przypadku jest inaczej. Często bowiem po ekspozycji na słońce, w początkowej fazie, stan skóry ulega poprawie. Niedoskonałości znikają, skóra nabiera ładnego, jednolitego kolorytu, przebarwienia pozapalne stają się mniej widoczne. Dzieje się tak na skutek immunosupresyjnego działania promieni UV i początkowego zmniejszenia wydzielania sebum. Niestety najczęściej po wstępnej fazie remisji następuje zaostrzenie zmian trądzikowych. Skóra broniąc się przed wysuszeniem produkuje zwiększoną ilość łoju, a pogrubiała warstwa rogowa naskórka utrudnia jego swobodny odpływ. Skutkuje to zaczopowaniem ujść gruczołów łojowych i rozwojem beztlenowych bakterii, będących przyczyną trądziku.
Trądzik – ważne oczyszczanie
Podstawą pielęgnacji cery objętej trądzikiem jest jej regularne złuszczanie i oczyszczanie ujść gruczołów łojowych. Niezastąpione są tu kwasy. Latem jednak większość z nich jest przeciwwskazana. Jak więc oczyszczać skórę objętą trądzikiem w tym okresie? Wybierając odpowiedni peeling – najlepiej enzymatyczny z zawartością drożdży bogatych w witaminy z grupy B, które nie tylko delikatnie złuszczają, ale również regulują ilość wydzielanego sebum. Taki peeling stosowany regularnie pozwoli podtrzymać korzystny stan cery trądzikowej wypracowany podczas stosowania kosmetyków z kwasami.
Przeciwtrądzikowe nawilżanie
Czy kosmetyki nawilżające mogą działać przeciwtrądzikowo? Zdecydowanie tak. Kiedy skóra jest przesuszona, co często zdarza się latem, aktywują się jej mechanizmy obronne, polegające na zwiększonej produkcji sebum. Do tego dochodzi zaburzenie rogowacenia naskórka i w efekcie na skórze pojawiają się zaskórniki i zmiany trądzikowe. Odpowiedni krem nawilżający to zatem podstawa pielęgnacji cery problematycznej. Nie bójmy się ich!
Stosuj krem z filtrem
Dużym problemem cery trądzikowej w okresie letnim jest ryzyko powstawania przebarwień. Można powiedzieć, że słońce utrwala plamy będące pozostałością występującego miejscowo przy trądziku stanu zapalnego. Najprostszą i zarazem najbardziej skuteczną metodą przeciwdziałania im, jest stosowanie kremu z filtrem. Jaki SPF jednak wybrać? W przypadku cery skłonnej do trądziku bardzo ważna jest nie tylko wysokość ochrony przeciwsłonecznej, ale również lekka, niekomedogenna formuła samego preparatu. Warto pamiętać o tym, że przy prawidłowej aplikacji preparatu, różnica w stopniu ochrony przed UV między SPF50 a SPF 20 to jedynie ok. 3%. Wybierajmy więc takie preparaty ochronne, których konsystencja nie będzie niepotrzebnie obciążała skóry.
Lato to duże wyzwanie dla każdego typu cery, a zwłaszcza kiedy towarzyszy jej trądzik. Warto w tym okresie postawić na dobre oczyszczanie ujść gruczołów łojowych, dbałość o odpowiednie nawilżenie skóry i jej ochronę przed niekorzystnym wpływem promieniowania UV. A kiedy lato przeminie dobrze sięgnąć po kosmetyki z kwasami. Jakie kwasy najbardziej lubi cera trądzikowa? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w tym artykule.
Nieestetycznie odstające „suche skórki” i zanieczyszczone ujścia gruczołów łojowych to zmora wielu osób, szczególnie latem. Co robić, by uniknąć tego typu problemów? Złuszczać skórę! Zadbaj o promienny wygląd twarzy i włącz do swojej pielęgnacji peeling, który pozwoli ci się rozprawić z wieloma problemami. Jak bezpiecznie złuszczać skórę latem? To proste, wystarczy, że zaopatrzysz się w odpowiednio dobrany kosmetyk, może to być np. peeling enzymatyczny.
Regularne złuszczanie warstwy rogowej naskórka powinno stanowić jeden z najważniejszych elementów prawidłowej pielęgnacji cery. Zabieg ten sprawi, że skóra zyska zdrowy blask i promienny wygląd.
Peeling enzymatyczny – dla każdego rodzaju cery
Peeling enzymatyczny to produkt, który jak sama nazwa wskazuje, zawiera enzymy. To właśnie one odpowiadają za rozpuszczanie martwych komórek naskórka oraz sprawiają, że skóra po umyciu staje się gładka i dokładnie oczyszczona. Co szczególnie istotne, przy korzystaniu z kosmetyków zawierających enzymy nie ma konieczności pocierania twarzy, w ten sposób unika się podrażnień oraz niepotrzebnego roznoszenia bakterii.
Delikatny peeling enzymatyczny sprawdzi się u posiadaczy każdego typu cery, w szczególności docenią go osoby ze skórą wrażliwą, skłonną do podrażnień lub trądzikową. Tego typu produkt nie tylko skutecznie usunie martwy naskórek, lecz także pobudzi odnowę komórkową, twarz stanie się świetlista i dokładnie oczyszczona.
Jak stosować peeling enzymatyczny?
Wiele osób, szczególnie młodych, dopiero rozpoczynających swoją przygodę z prawidłową pielęgnacją skóry, może się zastanawiać, jak stosować peeling enzymatyczny. Przede wszystkim, kosmetyk należy nakładać na oczyszczoną cerę, po przeprowadzonym demakijażu i umyciu twarzy za pomocą żelu lub pianki. Następnie twarz pokrywa się grubą warstwą kosmetyku, oczywiście omijając okolice oczu. Peeling powinien pozostać na skórze przez kilkanaście minut – dokładny czas działania opisany jest na opakowaniu. Pamiętaj, by zawsze dokładnie zmyć kosmetyk letnią wodą oraz zastosować standardową pielęgnację, np. nałożyć serum lub krem.
Peeling możesz stosować nawet dwa czy trzy razy w tygodniu. Pamiętaj, by zawsze obserwować swoją skórę i dopasowywać zabiegi pielęgnacyjne czy kosmetyki do jej aktualnych potrzeb.
Pamiętaj o filtrach
Peeling enzymatyczny nie uwrażliwia skóry na działanie słońca. Nie znaczy to jednak, że można zapominać o kosmetykach z filtrem przeciwsłonecznym. Kremy z filtrami UVA i UVB powinny stanowić obowiązkowy element każdej porannej pielęgnacji, pamiętaj o ich codziennym nakładaniu nie tylko latem, czy w czasie urlopu, lecz przez cały rok.
Skóra naczyniowa zajmuje nie tylko twarz – policzki, nos, brodę, ale także szyję, dekolt czy uszy. Jest powierzchownie unaczyniona z przeświecającymi naczyniami krwionośnymi splotu podbrodawkowatego skóry i łatwo ulega zaczerwienieniu pod wpływem różnych bodźców. Jest cerą problematyczną, wrażliwą z koniecznością doboru odpowiednich kosmetyków do pielęgnacji. U około 80% kobiet po 60 roku życia obserwuje się skórę naczyniową, najczęściej występuje jednak w trądziku różowatym, jako wczesna postać naczyniowa z obecnością rumienia i teleangiektazji.
Rumień
na skórze
Skóra naczyniowa charakteryzuje się wzmożoną reaktywnością naczyń krwionośnych, co dawniej określano jako „nerwicę naczyniową”. Naczynia krwionośne powierzchowne łatwo rozszerzają się, objawia się to zaczerwienieniem twarzy, czyli rumieniem zwanym „flushing”. Ciągłe rozszerzanie i kurczenie naczyń krwionośnych prowadzi do powstania teleangiektazji – poszerzenia naczyń splotu podbrodawkowatego skóry. Teleangiektazji przybywa i tworzy się trwały, jednolity rumień na skórze. Bardziej widoczny u osób o jasnej karnacji, cienkiej i delikatnej skórze. Nieprawidłowa bariera naskórkowa ułatwia przenikanie różnych substancji powodujących zaczerwienienie. Latem dodatkowo skóra narażona jest na działanie wysokiej temperatury otoczenia, szczególnie w upalne dni. Naczynia krwionośne poszerzają się dając widoczny rumień.
Ochrona przed słońcem skóry naczyniowej
Do codziennej pielęgnacji skóry naczyniowej konieczna jest przede wszystkim ochrona przed promieniowaniem UVA, UVB, ale także przed działaniem podczerwieni (IR). Wysoka temperatura jakby „podgrzewa” skórę twarzy, a naczynia krwionośne rozszerzają się powodując powstawanie zaczerwienienia. Ponadto promieniowanie podczerwone sprzyja tworzeniu nowych naczyń krwionośnych, czyli powoduje angiogenezę. Jednak powstające naczynia nie są w pełni dojrzałe i łatwo ulegają rozszerzaniu się powodując rumień. Tak więc na opakowaniu kremu ochronnego przed słońcem trzeba szukać oznakowania: ochrona przed UVA, UVB i IR. Należy wybierać filtry fizyczne, głównie odbijające promieniowanie, albo mieszane tzn. zawierające filtry fizyczne i chemiczne.
Skóra naczyniowa – pielęgnacja
W pielęgnacji skóry naczynkowej wskazane są kosmetyki nawilżające, kojące, poprawiające funkcje barierowe naskórka, wzmacniające, obkurczające i zmniejszające nadreaktywność naczyń włosowatych. Zalecane są wyciągi roślinne z oczaru wirginijskiego, cyprysu, miłorzębu dwuklapowego, kasztanowca, białej herbaty oraz witamina PP, K, C, flawonoidy. Rumień staje się mniej widoczny, a stan zapalny wyciszony. Miejscowo można zastosować delikatne peelingi chemiczne zawierające kwas laktobionowy, glukonolakton, które wygładzają naskórek, hamują metaloproteinazy rozkładające białka (kolagen, elastynę, proteoglikany). Przeciwwskazane są wszelkie kosmetyki silnie działające z alkoholem, „mocnymi” kwasami, czy peelingi mechaniczne. Do demakijażu można zastosować płyny micelarne, masła, wodę termalną. Kosmetyki powinny być bezzapachowe, o łagodnym działaniu, dedykowane potrzebom skóry naczynkowej. Korzystne jest również stosowanie kosmetyków wzmacniających funkcje barierowe naskórka z zawartością fitoceramidów, emolientów czy estrów cholesterolu.
By chronić skórę twarzy, szyi, dekoltu przed promieniowaniem słonecznym warto korzystać z cienia – skryć się pod parasolem, czy założyć kapelusz. Widoczność rumienia i teleangiektazji można też zmniejszyć przy pomocy makijażu korekcyjnego, a jesienią skorzystać z zabiegów dla skóry naczyniowej w gabinecie kosmetycznym.
Panowie także lubią dbać o siebie. Coraz częściej i bardziej świadomie pielęgnują swoją skórę. Już nie tylko podbierają w łazience damskie kosmetyki czy korzystają z preparatów podsuniętych przez panie, ale sami chętnie sięgają po kosmetyki dla mężczyzn. A widok panów u kosmetyczki czy manikiurzystki już nikogo nie dziwi. Też chcą być zadbani i piękni, tylko czy są gotowi poświęcić temu tyle uwagi co kobiety?
Czym różni się skóra mężczyzn?
Męska skóra różni się zasadniczo od kobiecej. Jej naskórek jest o 25% grubszy i mocniejszy. Dlatego jest bardziej szorstka i odporna na zranienia. Grubsza jest skóra właściwa, w której znajduje się mniej włókien sprężystych, niż u kobiet, za co mają one ciaśniejszy splot – z tego powodu zmarszczki wywołane procesem starzenia się skóry pojawiają się na niej później. Brodawki skóry właściwej są u nich większe, dzięki czemu mikrokrążenie krwi jest lepsze, a skóra lepiej dotleniona i odżywiona. U mężczyzn wcześniej za to pojawiają się zmarszczki mimiczne, w dodatku są one głębsze – dzieje się tak za sprawą aktywności mięśni przywłośnych, których mężczyźni mają aż piętnaście razy więcej, niż kobiety.
Ponadto na męskiej twarzy jest też 15 razy więcej mieszków włosowych, a więc i więcej włosów, większe jest u nich również zagęszczenie naczynek krwionośnych. Gruczoły łojowe, odpowiedzialne za produkcję sebum, również są liczniejsze, a w dodatku bardziej aktywne, przez co skóra mocno się przetłuszcza. Plusem tego stanu rzeczy jest obfitsza powłoka hydrolipidowa skóry, skuteczniej chroniąca przed niekorzystnymi czynnikami atmosferycznymi. Minusem – większa skłonność do zmian trądzikowych w okresie dojrzewania, kiedy silny wpływ na skórę mają męskie hormony płciowe – androgeny. Mężczyźni mają zwykle ciemniejszą karnacją i łatwiej się opalają, a przy tym nie mają skłonności do przebarwień.
Najczęściej wybierane kosmetyki dla mężczyzn
Grubszej
i bardziej wytrzymałej męskiej skórze również należy się codzienna porcja
pielęgnacji, która pozwoli jej dłużej pozostać w dobrej kondycji.
Dzień zaczynamy i kończymy usunięciem ze skóry wszelkich naturalnych zanieczyszczeń, a tych na męskiej twarzy jest wiele ze względu na wzmożoną produkcję sebum. Do tego celu najlepiej używać żeli z wodą, mogą być również płyny micelarne czy pianki. Zrezygnować trzeba ze zwykłego mydła lub żelu pod prysznic, do których panowie mają słabość, ponieważ zachwieją one naturalne pH skóry. Po goleniu dobrze jest twarz stonizować i obowiązkowo wklepać lekki preparat nawilżający lub nawilżająco-kojący (z allantoiną, skwalanem, depanthenolem, algami), który ukoi podrażnioną skórę. I na tych ekspresowych zabiegach większość panów chciałaby poprzestać.
Jednak ich skóra choć bardziej odporna na starzenie, przebarwienia i nadwrażliwość, także boryka się z różnymi problemami: trądzikiem pospolitym i różowatym, nadmiernym przetłuszczaniem się, poceniem, podrażnieniami wywołanymi przez codzienne golenie i często wymaga ukierunkowanej pielęgnacji.
Kosmetyki dla mężczyzn z wymagającą skórą
Cerze tłustej i mieszanej, która najczęściej występuje u mężczyzn przysłużą się preparaty bogate w biofermenty np. z biologicznie czynnych komórek drożdży. Te kosmetyki dla mężczyzn skutecznie eliminują widoczne, rozszerzone „pory”, zaskórniki, grudki, nadmierne przetłuszczanie się cery i błyszczenie. Zmniejszają wrażliwość na czynniki zewnętrzne, skłonność przesuszenia skóry. Warto także zaprzyjaźnić się z kwasami, które złuszczają nadmierną warstwę rogową, niwelują niedoskonałości, ograniczają nadmierne przetłuszczania się i powstawanie zaskórników.
Cera sucha polubi preparaty z nawilżającym kwasem hialuronowym, algami, ektoiną, mocznikiem, które wyraźne ją nawilżą, wygładzą i uelastycznią. Zniwelują szorstkości i przesuszenia.
Panom, którzy boją się zmarszczek dobrze zrobi retinol, o właściwościach silnie przeciwstarzeniowych, odżywi, wygładzi, poprawi elastyczność, odmłodzi.
Dla wrażliwców doskonałym wyborem będą: kompleksy mikrobiomowe, emolienty, fitoceramidy czy naprawczy owies. Wyraźnie i szybko zredukują objawy podrażnienia, a także szorstkość i dyskomfort napięcia naskórka, nawilżą i natłuszczą. Uczynią skórę gładką i przyjemną w dotyku, co spodoba się partnerkom.
Wcale nierzadko spotyka się mężczyzn z cerę naczynkową, a nawet z trądzikiem różowatym. Dla nich korzystne będzie stosowanie preparatów z wzmacniającymi witaminami (PP, K) i wyciągami roślinnymi (rytuna, cyprys, kasztanowiec).
Kosmetyki
do zadań specjalnych
Wszystkim, niezależnie od rodzaju cery zaleca się stosowanie w ciągu dnia filtrów UVA, UVB – o czym płeć męska często zapomina. Kosmetyki dla mężczyzn z filtrami skutecznie chronią przed szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego, wolnymi rodnikami i zapobiegają przedwczesnemu starzeniu się skóry. Filtry VIS pochłaniają natomiast szkodliwe światło niebieskie emitowane wszelkie monitory.
I jeszcze kremy pod oczy, które przydadzą się po nieprzespanej nocy, długim prowadzeniu samochodu, godzinach spędzonych przy komputerze. Te z kofeiną pobudzą mikrokrążenie, zniwelują cienie, z witaminą C rozjaśnią, z kwasem hialuronowym nawilżą.
Z pewnością mężczyźni ulegają ogólnie panującej modzie na młodość i dbanie o siebie, a ich świadomość pielęgnacyjna wzrasta. Gorzej jednak z systematycznością, stosowaniem tych wszystkich specyfików na dzień, na noc, pod oczy, na słońce. Ale jak już przekonamy delikwenta do codziennych rytuałów będzie jak nowy!