Cerę naczyniową, charakteryzuje płytkie ukrwienie, a także zwiększona podatność na podrażnienia. Naczynka reagując na wiele czynników (np. zmiany temperatury, ostre przyprawy), mają tendencję do poszerzania, tworząc tzw. „pajączki”. Najczęściej można je zaobserwować w okolicy policzków i nosa.
Pielęgnacja cery naczynkowej
W przypadku cery naczynkowej, ważne jest dobranie odpowiedniej pielęgnacji. Potrzebuje ona łagodnego traktowania, a w formułach kosmetyków powinny znaleźć się składniki, które wzmacniają naczynia krwionośne, uspokajają nadwrażliwość i łagodzą podrażnienia.
Wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwutleniające i uszczelniające naczynia włosowate. Zmniejsza kruchość kapilar i reguluje krążenie podskórne. Ma też działanie ściągające.
Trokserutyna (Troxerutin)
Jest pochodną rutyny. Wzmacnia i uszczelnia naczynia krwionośne. Działa kojąco, przeciwzapalnie, łagodzi zaczerwienienia skóry i zmniejsza obrzęki. Jest antyoksydantem i działa przeciwzmarszczkowo.
Ekstrakt z arniki górskiej (Arnica Montana Flower Extract)
Zmniejsza zaczerwienienia oraz łagodzi podrażnienia, tym samym ogranicza powstawanie teleangiektazji. Arnika wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwobrzękowe, poprawia krążenie.
Ekstrakt z kasztanowca zwyczajnego (Aesculus Hippocastanum Bark Extract)
Escyna zawarta w nasionach kasztanowca wzmacnia i uszczelnia ściany naczyń krwionośnych. Ma też działanie przeciwobrzękowe i przeciwzapalnie.
Kwas laktobionowy (Lactobionic Acid)
Składnik który łagodzi podrażnienia, stany zapalne i zaczerwienienia skóry. Polecany do każdego rodzaju cery, szczególnie naczynkowej. Zmniejszaja widoczność rozszerzonych naczyń i hamuje ich poszerzanie.
Kwas azelainowy (Azelaic Acid)
Stosuje się w celu redukcji rumienia. Wykazuje działanie przeciwzapalne.
Glukonolakton (Gluconolactone)
Jest przedstawicielem polihydroksykwasów, a jego główną rolą jest poprawa integralności bariery naskórkowej.
Jesienią i zimą cera naczyniowa jest bardziej podatna na podrażnienia i przesuszenie. Zmiany temperatur, suche powietrze ogrzewanych pomieszczeń mogą wpłynąć negatywnie na jej stan i kondycję. Dlatego w tym okresie warto szczególnie zadbać o odpowiednią ochronę, nawilżenie i odżywienie skóry, a także wzmocnić delikatne i kruche naczynia krwionośne.
Nieustanny rozwój kosmetologii pozwala nam na zastosowanie w kosmetykach coraz to nowych składników aktywnych. Poszukuje się przede wszystkim skuteczności, ale również dobrej tolerancji przez skórę. Jedną z takich substancji, która w ostatnim czasie zyskała niemałą popularność i pojawiła się w centrum zainteresowania producentów kosmetyków jest bakuchiol.
Co to jest bakuchiol?
To składnik, który choć jest nowy w kosmetologii, to jednak w Chinach i Indiach stosowany był już od wieków. Pozyskuje się go z nasion i liści roślin z rodzaju Psoralea corylifolia i Otholobium pubescens. Jego działanie określa się jako zbliżone ro retinolu, choć budową odbiega od witaminy A. Nie jest zaliczany również do grupy retinoidów.
Jak działa bakuchiol?
Ogromną zaletą bakuchiolu jest jego wielokierunkowe działanie. Nie bez przyczyny nazywa się go roślinnym retinolem. Wykazuje bowiem niezwykle podobny wpływ na skórę. Tak jak on będzie korzystny dla cery problematycznej, dojrzałej i z nierównomiernym kolorytem. Spójrzcie na tabelę, jak wiele jest podobieństw między tymi składnikami.
Bakuchiol a retinol – różnice
Co zatem wybrać w pielęgnacji: retinol czy bakuchiol?
Przy całym swoim dobrodziejstwie stosowania retinol ma jednak kilka wad:
może na początku kuracji powodować wystąpienie czasowego przesuszenia i podrażnienia skóry,
nie poleca się go do używania latem, gdyż może uwrażliwiać skórę na działanie słońca,
jest zabroniony do stosowania w okresie ciąży, z uwagi na ryzyko działania teratogennego.
Te przeciwwskazania nie dotyczą jednak bakuchiolu. To substancja dużo lepiej tolerowana przez skórę, przeznaczona do stosowania przez cały rok, również latem. Idealnie sprawdzi się w pielęgnacji cery wrażliwej, skłonnej do podrażnień i naczyniowej. Czyli tam gdzie retinol, to nie zawsze najlepsze rozwiązanie. Możliwe jest również stosowanie bakuchiolu w ciąży.
Czy bakuchiol jest zatem lepszy od retinolu? Twierdząc tak dopuścilibyśmy się sporego nadużycia. Retinol bowiem, to jedna z najlepiej przebadanych substancji kosmetycznych, o wielokrotnie udowodnionym intensywnym i dobroczynnym oddziaływaniu na skórę. I choć czasami trzeba przetrwać przejściowe niedogodności związane z reakcją skóry na ten składnik, to uzyskane efekty są zawsze tego warte.
Kiedy jednak po retinol nie możemy sięgnąć, wtedy dobrym rozwiązaniem może stać się bakuchiol. O tym składniku aktywnym pewnie nie raz jeszcze usłyszymy…
Obecny styl życia charakteryzuje się ciągłym pośpiechem i towarzyszącym mu nieustannym stresem. Czynniki te prowadzą do zachwiania równowagi w naszym ciele. Coraz bardziej świadomi skutków miejskiego życia staramy się zwolnić, zdrowo odżywiać, przyjmować suplementy, ale czy wiemy, że nasza mikroflora skóry również potrzebuje osiągnięcia stanu równowagi? Z pomocą przychodzą tu kosmetyki probiotyczne.
Czym jest mikroflora skóry?
Mikrobiom skóry to specyficzna populacja zasiedlających ją drobnoustrojów. Możemy do nich zaliczyć bakterie, wirusy, roztocza i grzyby. Pełni on głównie funkcję ochronną przed patogenami, ale również stymuluje odpowiedź immunologiczną skóry. Aby mikrobiom spełniał swoją funkcje musi pozostawać w równowadze. Jednak czynniki środowiskowe takie jak zanieczyszczenia, zmiany temperatury, jak również te wynikające z naszego stylu życia: stres, zła dieta, używanie agresywnych surfaktantów prowadzi do jej zachwiania i pojawienia się problemów. Wśród związanych z tym dolegliwości możemy zaliczyć wszelkiego rodzaju niedoskonałości, trądzik, zwiększoną podatność na czynniki zewnętrzne, atopowe zapalenie skóry czy nadmierne jej przesuszanie się.
Kosmetyki probiotyczne
Co więc zrobić, aby uzyskać balans pomiędzy patogenami, a „dobrymi” drobnoustrojami? Na ratunek przybywają kosmetyki z probiotykami i prebiotykami, których zadaniem jest właśnie przywrócenie wspomnianej równowagi.
Prebiotyki to nieprzyswajalne substancje, które wprowadzone są do kosmetyku w celu stymulacji rozwoju prawidłowej mikroflory na powierzchni skóry. Stanowią one również pożywienie dla mikroflory bakteryjnej bytującej na naszej skórze. Pobudzają szczepy bakterii probiotycznych m.in. do wzrostu i aktywności. Do prebiotyków zaliczane są poli- oraz oligosacharydy, np. inulina.
Probiotyki to niepatogenne, nieaktywne, pożyteczne drobnoustroje, które dostarczone w odpowiedniej ilości stymulują obronę immunologiczną skóry. Wśród popularnie stosowanych probiotyków w kosmetykach możemy wyróżnić następujące szczepy bakterii i grzybów: Lactobacilus, Saccharomyces, Bacillus, oraz Bifidobacterium. Ich działanie polega przede wszystkim na hamowaniu rozwoju drobnoustrojów patogennych, utrzymaniu odpowiedniego, kwasowego pH skóry, pobudzaniu do odnowy płaszcza hydrolipidowego, produkcji substancji wykazujących działanie przeciwdrobnoustrojowe oraz stymulowaniu układu odpornościowego. Co warto również podkreślić działają także jak kompres łagodzący na podrażnioną i zaczerwienioną skórę po opalaniu.
Odkryto, że wyjątkowo skuteczne działanie uzyskuje się w momencie połączenia prebiotyków i probiotyków w jednym produkcie. Tego typu kompleks zastosowaliśmy również w naszych produktach. Stanowi on połączenie naturalnych wielocukrów, soku z korzenia yakonu i bakterii kwasu mlekowego. Jego działanie pre- i probiotyczne opiera się na:
rozwoju prawidłowej mikroflory skóry,
hamowaniu wzrostu patogenów,
zmniejszeniu uczucia dyskomfortu, kłucia, swędzenia, które związane jest z suchością skóry,
lepszym odżywieniu skóry,
ukojeniu podrażnionej skóry.
Kosmetyki z probiotykami są zbawienne dla osób zmagających się ze skórą bardzo wrażliwą, potrzebującą pilnej „pomocy”. Dlatego też połączenie pre- i probiotyków zastosowaliśmy między innymi w preparatach linii anti irritate.
Wiele osób w zadbanych i lśniących włosach widzi urodę, ale też i zdrowie. Aby włosy nie wypadały, były piękne i rosły prawidłowo potrzebują różnorodnych składników odżywczych.
Wypadanie włosów
Codziennie tracimy około 100 włosów. Jest to ilość uznawana za normę i taką liczbą nie musimy się przejmować. Jednak w obecnych czasach mnóstwo kobiet i mężczyzn boryka się z problemem nadmiernego wypadania włosów. Przyczyny takiej sytuacji mogą być różne:
niewłaściwa dieta, która może powodować niedobór mikro i makroelemenów np. cynku, krzemu czy magnezu,
zaburzenia hormonalne – niedobór, nadmiar lub nadwrażliwość organizmu na hormony,
przyjmowane leki – w niektórych przypadkach efektem ubocznym jest wypadanie włosów,
choroby skóry głowy np. grzybica. Tam gdzie rozwija się stan zapalny, wzrost włosa jest niemożliwy, a uszkodzenie cebulek włosa w trakcie procesu chorobowego, powoduje rozpoczęcie procesu łysienia,
nagły lub przewlekły stres – na co dzień, ma on bardzo niekorzystny wpływ na ogólną kondycję włosów, osłabia je i przerzedza,
używki – np. palenie papierosów,
niewłaściwa pielęgnacja – zbyt duża ilość produktów do stylizacji, częste suszenie, prostowanie czy kręcenie włosów (wysoka temperatura pogarsza stan włosów). Stałe spinanie włosów w ciasny kucyk lub kok, może osłabiać włosy i uszkadzać je mechanicznie.
Jak zapobiegać wypadaniu włosów?
Proces poprawy kondycji włosów nie jest prosty. Powinniśmy zacząć od wewnątrz, czyli np. od odpowiedniej diety albo suplementacji, lecz te kwestie trzeba ustalać z dietetykiem lub lekarzem. Jednak pielęgnacja od zewnątrz, również może dać wspaniałe efekty. Na rynku kosmetycznym jest wiele preparatów, które zapobiegają wypadaniu włosów lub pobudzają cebulki włosa do wzrostu. Przy takich produktach, należy jednak pamiętać o systematyczności ich stosowania. Tylko regularne dostarczanie odpowiednich substancji pomoże utrzymać i zachować doskonałe efekty na dłużej. Więcej wskazówek na temat codziennej pielęgnacji skóry głowy i włosów znajdziecie w tym artykule.
Składniki aktywne przeciw wypadaniu włosów
Kosmetyki przeciw wypadaniu włosów zawierają składniki odżywcze, pomagające zwalczyć powyższe problemy. Są to między innymi:
skrzyp polny – zawiera krzemionkę, która ma działanie regenerujące i wzmacniające, ale również normalizuje funkcjonowanie skóry głowy i chroni przed przetłuszczaniem się włosów.
pokrzywa zwyczajna – stymuluje wzrost nowych włosów, hamuje ich wypadanie, działa przeciwłupieżowo i zmniejsza nadmierne wydzielanie sebum,
mięta pieprzowa – pobudza mikrokrążenie skóry głowy, co sprawia, że większa ilość składników odżywczych może być dostarczona do cebulek włosowych. Mięta odpowiada też za pielęgnację skóry głowy i regulację gruczołów łojowych,
kofeina – stymuluje krążenie w skórze. Ma to bardzo duże znaczenie, ponieważ dzięki temu składniki odżywcze szybciej dostają się do każdej z komórek. Wzmaga mikrokrążenie w mieszkach włosowych, tym samym pobudza włosy do wzrostu. Kofeina w naturalny sposób przeciwdziała aktywnej formie testosteronu, czyli DHT, której wpływ odpowiada za wypadanie włosów,
stymulator wzrostu włosów – wzmacnia cebulki włosów i spowalnia starzenie się mieszków włosowych, poprawia mikrokrążenie skóry głowy, a tym samym przeciwdziała przerzedzaniu się włosów. Kondycjonuje włosy i zwiększa ich gęstość.
Promieniowanie ultrafioletowe zawarte jest w świetle słonecznym i obejmuje trzy zakresy: UVA, UVB i UVC. Tak jak każde promieniowanie elektromagnetyczne charakteryzują je określone wielkości fizyczne: długość fali i jej częstotliwość. Wielkości te są w stosunku do siebie odwrotnie proporcjonalne i określają energię promieniowania. Im krótsza fala tym niesie więcej energii. Promieniowanie UV jest dla naszej skóry niekorzystne, dlatego powinniśmy ją chronić stosując odpowiedni krem z filtrem.
Zakres promieniowania UV
Promieniowanie UVA stanowi aż 95% promieniowania docierającego do Ziemi i emituje najniższą energię spośród UV. Z uwagi na to, że dociera aż do skóry właściwej wpływa na zjawisko fotostarzenia oraz powodowanych słońcem uczuleń.
Promieniowanie UVB stanowi zaledwie 4 do 5% promieniowania UV docierającego do Ziemi i jest prawie całkowicie pochłaniane przez naskórek. Jednak z uwagi na wysoką energię niezwykle silnie oddziałuje na organizmy żywe. UVB powoduje powstawanie rumienia i oparzeń słonecznych, wykazuje także działanie kancerogenne, czyli może uszkodzić DNA w komórkach skóry. Intensywność UVB zależy od pory roku i warunków atmosferycznych, a największa jest latem w godzinach południowych.
W całym zakresie promieniowania UV najbardziej niebezpieczne dla organizmów żywych jest promieniowanie UVC, które ma najniższą długość fali i najwyższą energię. Na szczęście promieniowanie to nie dociera do Ziemi, gdyż w całości pochłania je warstwa stratosfery Ziemi, głównie dzięki obecności warstwy ozonowej. Promieniowanie UVC jest wykorzystuje się natomiast jako środek bakteriobójczy np. w lampach do sterylizacji.
Dlatego też by zapewnić sobie odpowiednią ochronę skóry i cieszyć się słońcem należy stosować produkt ochrony przeciwsłonecznej, czyli krem z filtrem, który stworzy barierę ochronną przed promieniami UVA i UVB.
Krem z filtrem – regulacje prawne
Produkty przeciwsłoneczne podlegają regulacjom Komisji Europejskiej. Obecnie lista filtrów UV dozwolonych do stosowania w kosmetykach w Europie zawiera 31 pozycji. Możemy je podzielić na te, które chronią tylko przed UVB lub UVA oraz takie, które chronią jednocześnie zarówno w zakresie UVB jak i UVA.
Filtry dopuszczone w kosmetykach w UE (wg INCI) to:
Zgodnie z wytycznymi Komisji Europejskiej funkcja ochronna kosmetyków promieniochronnych musi być należycie udokumentowana (odpowiednie dowody na skuteczność działania wyrobów). Konieczne jest także stosowanie odpowiedniej komunikacji marketingowej.
By potwierdzić zdolności promieniochronne kosmetyków plażowych należy wyznaczyć ich współczynnik ochrony przed promieniowaniem UVB i UVA.
Współczynnik ochrony przed UVB
SPF to współczynnik ochrony przeciwsłonecznej, określający efektywność kremu z filtrem w zakresie UVB. W praktyce prowadzenia badań skuteczności kosmetyków promieniochronnych, stosuje się równomierną i „dość grubą” warstwę produktu aplikowaną na badaną powierzchnię. Konsumenci niestety nie są tak skrupulatni (cienka, nierównomierna warstwa), dlatego wskaźniki ochrony otrzymywane w badaniach standaryzowanych są nieco zawyżone.
Współczynnik ochronyprzed UVA
Według zaleceń Komisji Eropejskiej stopień ochrony przed UVA w kremie z filtrem wynosi co najmniej 1/3 ochrony przed UVB. Dlatego współczynnik ochrony przed UVA nie jest odrębnie oznakowany na kosmetyku. Jednak często na opakowaniach produktów przeciwsłonecznych spotkamy symbol UVA w kółku. Jest to deklaracja, że produkt spełnia wymagane parametry ochrony przed UVA.
Czytając etykietę kremu z filtrem, powinniśmy szukać:
wartości współczynnika ochrony przeciwsłonecznej SPF,
symbolu ochrony przed UVA,
wskazówek dotyczących sposobu stosowania np. aplikowanej jednorazowo ilości i częstości powtarzania aplikacji,
wskazówek dotyczących środków ostrożności, które należy zachować podczas przebywania na słońcu,
ostrzeżeń wskazujących, że produkt nie zapewnia 100% ochrony.
Krem z filtrem – badania potwierdzające efektywność
Na świecie obowiązuje kilka metod testowania produktów ochrony przeciwsłonecznej. W zależności od rejonu istnieją różne wymagania do obowiązujących metod testowania, przeprowadzonych rodzajów badań (Europa: ISO, USA: FDA). Metody oceny są bardzo złożone i towarzyszą im pewne nieodłączne czynniki, które wpływają na zmienność wykonywania testów, np.: wykwalifikowanie personelu, sposób aplikacji produktów i odczytu wyników. By metody były łatwe i opłacalne do wykonania oraz by zapewnić możliwe najbardziej równoważne i dokładne wyniki, są one nieustająco testowane i udoskonalane (przygotowywane są ich kolejne edycje).
Metody testowania produktów ochrony przeciwsłonecznej
Metoda ISO 24444 SPF: metoda in-vivo SPF rekomendowana przez Cosmetics Europe. Stosowana w Europie i Azji.
Metoda ISO 24442: określa metodę in vivo oceny współczynnika ochrony UVA (UVAPF) miejscowych produktów przeciwsłonecznych.
Metoda ISO 24443: metodę in-vitro UVA rekomendowaną przez Cosmetics Europe, standaryzowaną w Europie. Norma ta nie wymaga badania ludzi.
Metoda FDA 2011 Broad Spectrum: in vitro stosowaną w USA i Kanadzie (FDA). Najłatwiejsza do potwierdzenia, jednak nie obrazuje stopnia ochrony skóry przed uszkodzeniami spowodowanymi przez promieniowanie UVA.
Metoda FDA 2011: in vivo SPF, stosowana w USA i Brazylii, podobna do metody ISO24444.
Metoda PA (Protection Grade of UVA): stosowaną w kilku krajach Azji m.in. Japonii i w Korei Południowej. Jest ona w zasadzie kopią metody ISO 24442 z dodatkową klasyfikacją w zakresie 2-16 oraz powyżej 16 (PA++++).
Metody ISO 24444 in vivo SPF i FDA 2011 SPF in vivo uważa się za złote standardy w ocenie produktów ochrony przeciwsłonecznej.
Wodoodporny krem z filtrem
Produkty przeciwsłoneczne często oznakowane są jako wodoodporne. Również ta deklaracja wymaga potwierdzenia w badaniach. Wodoodporność kosmetyków określa się wg. specjalnej, międzynarodowej metody. Jest to stosunek wartości SPF przed kontaktem z wodą do wartości SPF po dwukrotnej 20 minutowej kąpieli. Jeśli stosunek ten wynosi powyżej 50% preparat uznaje się za wodoodporny (wymaganie w Europie).
Kwas hialuronowyto jedna z najbardziej popularnych substancji nawilżających. Dlatego tak chętnie wykorzystywany jest w recepturach kosmetyków. Jego działanie polega na wiązaniu cząsteczek wody i zapobieganiu jej transepdermalnej ucieczce. W kosmetykach możemy również zastosować składniki, które będą stymulowały produkcję kwasu hialuronowego w skórze. Jednym z nich jest morski stymulator kwasu hialuronowego, który pobudza wytwarzanie tzw. epidermalnego kwasu hialuronowego.
Epidermalny kwas hialuronowy
Kwas hialuronowy znany jest ze swych właściwości nawilżających. Jego głównym miejscem występowania jest skóra właściwa. Okazuje się jednak, że związek ten występuje także w naskórku, a konkretnie jego warstwie podstawnej i kolczystej. Epidermalny kwas hialuronowy odgrywa ważną rolę w utrzymaniu prawidłowej struktury naskórka. Inicjuje i utrzymuje stałe remodelowanie komórek od warstwy podstawnej do stratum corneum. Podobnie do kwasu hialuronowego występującego w skórze właściwej, ma właściwości higroskopijne i wiąże cząsteczki wody.
Morski stymulator kwasu hialuronowego
To zaawansowany technologicznie koncentrat oligofurcellaranu, otrzymywany z powszechnej w wodach skandynawskich czerwonej algi Furcellaria lumbrilicalis. Wykazuje wielopoziomową strategię nawilżania, dzięki swemu wielokierunkowemu działaniu:
posiada właściwości higroskopijne i wychwytuje cząsteczki wody na powierzchni skóry, podobnie do kwasu hialuronowego,
stymuluje syntezę epidermalnego kwasu hialuronowego w celu restrukturyzacji i nawilżenia naskórka,
wzmacnia szczelność naskórka,
stymuluje syntezę ceramidów, zachowuje i chroni odpowiedni poziom nawilżenia w skórze,
Morski stymulator kwasu hialuronowego to składnik, który zastosowaliśmy w linii kosmetyków Pure Care. Dzięki niemu już na etapie oczyszczania skóry dbamy o jej odpowiednie nawilżenie.