Kupowanie produktów pielęgnacyjnych w prezencie bywa ryzykowne, ale mimo wszystko uważam, że to niezły pomysł. Powiecie, że oklepany motyw jak Kevin i przysłowiowe skarpetki, ale wskażcie mi kobietę, która nie lubi dostawać kosmetyków? Warunek? Nie chodzi o przypadkowy zestaw z supermarketu, ale o coś skutecznego i niekoniecznie mocno reklamowanego.
Chcecie dobrze trafić? Postawcie na świąteczne oferty wyspecjalizowanych firm kosmetycznych. Znam setki kosmetyków, ale jest tylko kilka uniwersalnych marek, które zawsze doradzam po pytaniu „co na prezent”. Wbrew pozorom to nie jest łatwe, bo prezenty kosmetyczne muszą być stosunkowo uniwersalne i rzeczywiście skuteczne. Kupcie bezpieczne pewniaki. Nie chodzi o to, żeby coś kupić i dać, ale o to, żeby działało i się sprawdziło. Oczywiście, musicie mieć choćby minimalną wiedzę o rodzaju skóry czy preferencjach, dlatego odradzam prezenty kosmetyczne w sytuacjach formalnych. Nie radzę też obdarowywać kosmetykami osób, które cierpią na alergie lub mają widoczne problemy skórne.
Kosmetyki na prezent – dlaczego to dobry pomysł?
Po pierwsze, kupowanie w zestawie pozwala sporo zaoszczędzić. Po drugie, w zestawach nic nie jest przypadkowe, wszystko ze sobą gra i do siebie pasuje. Możecie być pewni, że obdarowana osoba otrzyma kosmetyki cieszące się największą popularnością, lubiane i chwalone przez użytkowniczki. Po trzecie zestawy upominkowe stanowią prostą bazę, z reguły jest to krem, krem pod oczy i kosmetyk do zadań specjalnych. Prosty, ale skuteczny schemat pielęgnacji skóry odpowiedni dla osób w każdym wieku.
Zestawy prezentowe Bandi – gotowce i wersja spersonalizowana
W ofercie Bandi znajdziecie cztery gotowce i zestaw do samodzielnego złożenia dla zaawansowanych. Do wyboru Gold Philosophy z pepytdami; Anti Dry dla cery suchej C; Hydro Care dla cery mieszanej na pierwsze zmarszczki oraz Anti Aging Care. W wersji dla zaawansowanych sami wybieracie dwa kosmetyki z listy, do których dołączany jest wybrany krem pod oczy (dwa rodzaje). Całość będzie zapakowana w eleganckie pudełko prezentowe. Do każdego zestawu dodawane są gratisy (do wyboru pod listą produktów).
Zestaw prezentowy Bandi – wybrałam peptydy i witaminę C
Do mnie także dotarł jeden z zestawów, który zamierzam podarować bliskiej osobie. Postawiłam na sprawdzoną wcześniej linię Gold Philosophy, czyli kosmetyki o właściwościach redukujących zmarszczki i poprawiających kontur twarzy. Luksusowa pielęgnacja, opracowana z myślą o potrzebach cer zarówno z pierwszymi, jak i zaawansowanymi objawami starzenia się skóry. Zawierają opatentowany komplet trzech rodzajów peptydów, które wykazują zdolność do natychmiastowego zmniejszenia widoczności zmarszczek. Przeciwdziałają zmarszczkom mimicznym, chronologicznym i tym wynikającym z przesuszenia. Te, które czytają mojego bloga, wiedzą, że to jedne z moich ulubionych składników kosmetycznych i jednocześnie najefektywniejszych składników. Naprawiają, ujędrniają i nawilżają i świetnie kondycjonują skórę. Peptydy stosuję od dawna i nie wyobrażam sobie bez nich mojej pielęgnacji. W skład zestawu wchodzi peptydowy krem odmładzający do twarzy, szyi i dekoltu, świetny peptydowy krem odmładzający pod oczy oraz serum olejkowe z aktywną witaminą C, tak zwana Tetrą. Z doświadczenia wiem, że ta forma serum jest bardzo lubiana przez dojrzałe kobiety. Zestaw nie wymaga wiedzy tajemnej, jest przyjazny w stosowaniu. Także od strony technicznej wszystko jest dopracowane. Kremy mają świetne opakowania z higieniczną pompką, serum zamknięto w klasycznym opakowaniu z pipetką.
Spieszcie się, bo do świąt zostało już tylko kilka dni!
0 komentarzy