Łuszczyca jest jedną z najczęstszych chorób zapalnych skóry. Ma przewlekły, nawrotowy charakter. Chorują zarówno mężczyźni, jaki i kobiety. Schorzenie nie jest zakaźne. Podkreśla się genetyczne uwarunkowanie choroby, a czynnikami prowokującymi pojawienie się zmian skórnych są ostre i przewlekłe infekcje, niektóre leki, stres, mechaniczne uszkodzenie naskórka.
Obraz kliniczny łuszczycy
Łuszczyca zajmuje zazwyczaj łokcie, kolana, skórę owłosioną głowy i paznokcie. Zmiany mogą być bardzo niewielkie lub nasilone, zajmujące nawet całe ciało. Wykwity są zazwyczaj plackowate koloru czerwonego, pokryte srebrzystą łuską. Odnowa naskórka w łuszczycy jest skrócona do około 3 dni, natomiast u osób zdrowych wynosi około 28 dni. U osób z łuszczycą w warstwie rogowej obecne są resztkowe jądra komórkowe, brak jest warstwy ziarnistej. Istotną rolę w patogenezie zmian odgrywają zjawiska immunologiczne i zmiany naczyniowe.
Cechy skóry u osób z łuszczycą
Skóra wykazuje znaczną suchość, jest wrażliwa na różne bodźce mechaniczne i chemiczne. U chorych z aktywną łuszczycą obserwuje się objaw Koebnera, czyli pojawienie się nowych zmian łuszczycowych w miejscu uszkodzenia naskórka. Zmiany łuszczycowe mogą być wywołane np. peelingiem, tatuażem, zabiegami inwazyjnymi przebiegającymi z przerwaniem ciągłości naskórka. Także zbyt intensywna ekspozycja na słońce może sprowokować wysiew zmian skórnych. Choć wielu pacjentów z łuszczycą obserwuje poprawę lub ustąpienie zmian skórnych po opalaniu się.
Uszkodzenie bariery
Obniżona funkcja ochronna naskórka, wzrost przeznaskórkowej utraty wody (TEWL) prowadzi do suchości skóry. Skóra sucha może dotyczyć całego ciała, jest cienka, niekiedy zaczerwieniona. Również stosowane miejscowo leki mogą podrażniać skórę. W delikatnych okolicach ciała skóra staje się mało elastyczna, napięta, daje uczucie ściągania. Nieprawidłowa pielęgnacja skóry, niekorzystne czynniki środowiska zewnętrznego, drażnienie ubraniem, zmniejszona wilgotność powietrza (np. okres grzewczy) nasilają dyskomfort skóry, pojawia się świąd i pieczenie. Ulgę przynoszą preparaty poprawiające właściwości ochronne naskórka.
Łuszczyca skóry – pielęgnacja
Pacjenci chorujący na łuszczycę mają suchą skórę wymagającą odpowiedniej pielęgnacji. Należy stosować łagodne preparaty hipoalergiczne, bezzapachowe, gdyż częściej może dochodzić do zmian alergicznych. Walka z suchością skóry to przede wszystkim odbudowa i wzmocnienie bariery naskórkowej, uzupełnienie lipidów, zmniejszenie przeznaskórkowej utraty wody, a tym samym lepsza elastyczność, poprawa wyglądu skóry i zmniejszenie świądu. Istotne znaczenie ma systematyczna pielęgnacja skóry, dobrana indywidualnie. Niekiedy może być wystarczającą formą przywrócenia funkcji ochronnej naskórka.
W pielęgnacji stosowane są emolienty o właściwościach nawilżających, natłuszczających i uelastyczniających skórę, zmniejszających podrażnienia. By poprawić nawilżenie można wykorzystać efekt okluzji (wazelina, parafina, woski, fosfolipidy), a także składniki aktywne wiążące wodę w naskórku (kwas hialuronowy, ektoina). Istotne jest również uzupełnienie niedoborów lipidowych, poprzez stosowanie preparatów zawierających ceramidy, estry cholesterolu, skwalan. Korzystnie działają preparaty z mocznikiem, a także substancje łagodzące podrażnienia (d-pantenol, alantoina, galusan epigallokatechiny, owies koloidalny). Ulgę przynoszą także preparaty zawierające oleje (olej z kiełków pszenicy, kokosowy, migdałowy) oraz masło shea. Do mycia skóry u osób z łuszczycą należy zaproponować bezzapachowe, łagodne preparaty, nie naruszające bariery ochronnej skóry. Zalecane jest stosowanie kosmetyków pielęgnacyjnych kilka razy dziennie lub w zależności od potrzeb. Systematyczna pielęgnacja poprawia barierę ochronna naskórka, zmniejsza suchość skóry, łagodzi podrażnienia.
Na pytanie, jak dbam o swoją skórę, chciałabym odpowiedzieć, że przede wszystkim troszczę się o swoją kondycję psychiczną i zdrowie całego organizmu. Z łuszczycą zmagam się „dopiero” od kilku lat, ale już nie raz przekonałam się, jakie czynniki powodują, że stan mojej skóry się pogarsza, a ja znowu ją spotykam: stres, szczególnie ten długotrwały, praca ponad siły, a co za tym idzie wyczerpanie organizmu, brak czasu dla siebie, aby móc znaleźć balans i harmonię. To są bodźce, które powodują, że wraca nieproszona i panoszy się w moim życiu… niestety w obecnych czasach i życiu w ciągłym pędzie, często brakuje chwil by zaopiekować się sobą w wymienionych aspektach kompleksowo. Dlatego też kiedy już zmiany na ciele pojawiają się, robię co mogę, aby złagodzić dyskomfort, który powodują.
Do codziennej rutyny wprowadziłam przede wszystkim – chocby krótką 15 minutową – relaksującą siarczkową kąpiel, której zapach pozwala mi poczuć się jak w SPA. Pozytywne skojarzenia aromatów buskiej emulsji do kapieli pozwalają mi odprężyć ciało i umysł po ciężkim dniu.
Na moim regale przeplatają się zwykłe kosmetyki drogeryjne ze specjalistycznymi, skierowanymi do skóry atopowej i łuszczycowej. W kosmetykach szukam ukojenia dla bolesnych zmian łuszczycowych, ale też czasami chcę, jak zwykła kobieta, użyć takich które po prostu ładnie pachną, przez co dodają mi pewności siebie.
Moja codzienna pielęgnacja skóry twarzy i całego ciała opiera się na produktach nawilżających, natluszczających i regulujących złuszczanie naskórka.
Dodatkowo stosuję regularnie delikatne peelingi i kwasy, które poprawiają wygląd, w szczególności twarzy, która w moim przypadku jest w znacznym stopniu zajęta przez łuszczycę.
Najtrudniejszym okresem jest zima i brak słońca, które działa na moją skórę jak najlepsze lekarstwo. Staram się więc suplementować witaminę D, aby zrekompensować sobie te braki.
Staram się też poprawiać swoje nawyki żywieniowe, bo i to co jem ma zauważalny wpływ na stan skóry.
Jak widać ciężko jest w kilku słowach streścić opowiedź na pytanie: jak dbam o swoją skórę. Myślę, że kazda z nas czy każdy z nas, kogo dotknęła ta choroba, mógłby napisać encyklopedię o tym. Wiele z nas korzystało z poleceń, ale i testowało wiele produktów aby znaleźć ten najlepszy dla siebie. Pisać o kosmetykach moznaby wiele. Najważniejsze są natomiast: wszechstronne działanie zarówno na nasze ciało (skórę) jak i duszę (psychikę) , systematyczność w tym co robimy oraz wiara i pozytywne nastawienie. To wszystko razem jest kluczem to powodzenia.
Dziękujemy za ten komentarz. To co Pani napisała jest bardzo ważne i to nie tylko w kontekście choroby jaką jest łuszczyca. Skóra jest naszym największym ekranem i odbiciem aktualnej kondycji, stanu zdrowia, przeżywanych emocji. Dlatego warto zawsze spoglądać na nią przez pryzmat potrzeb całego organizmu. Dziś faktycznie nie jest to łatwe. Jednak warto szukać tej równowagi i chwil tylko dla siebie, by w połączeniu z odpowiednio dobraną pielęgnacją zatroszczyć się kompleksowo o skórę.