Lato może być trudnym czasem dla naszej skóry! Wysokie temperatury, duże ilości promieniowania UV, zwiększone przetłuszczanie i potliwość składają się na szereg problemów, które mogą nas dotknąć. Może być łatwiej o zapchanie, nowe wypryski, zaskórniki, ale także podrażnienia, stany zapalne, rumień i przebarwienia. Kluczowe będzie stosowanie filtrów przeciwsłonecznych, ale możemy także wspomóc cerę na kilka innych sposobów. Wybrałam 3 ciekawe moim zdaniem kosmetyki Bandi, które sprawdzą się idealnie w tym czasie.
Antyoksydanty w kosmetykach
Świetnym wsparciem ochrony przeciwsłonecznej, jak i obrony przed uszkodzeniami skóry, są antyoksydanty zwalczające wolne rodniki. Współdziałają z filtrami UV i pozwalają lepiej chronić skórę. Jednymi z moich ulubieńców w tej kategorii są witamina C oraz niacynamid.
Kosmetyki z witaminą C
W okresie lata warto postawić na kosmetyki z witaminą C, która oprócz działania antyoksydacyjnego ma też właściwości delikatnie rozjaśniające, poprawiające koloryt skóry i pobudzające syntezę kolagenu.
Maska gommage z aktywną witaminą C może być dobrym uzupełnieniem codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Zawarta w niej arbutyna będzie dodatkową bronią przeciwko przebarwieniom, a d-pantenol i alantoina przeciwko podrażnieniom i stanom zapalnym. Wystarczy nakładać ją 2-3x w tygodniu cienką warstwą na 15 minut, a następnie zrolować ze skóry. Nie trzeba jej spłukiwać, ani nakładać kolejnych kosmetyków, jeśli nie mamy na to ochoty. Skóra od razu jest przyjemnie miękka i otulona. Na cerze z oznakami fotostarzenia, suchej lub dojrzałej efekty będą najlepiej widoczne, ale może używać jej każdy szukający bogatego składu działającego antyoksydacyjnie i naprawczo po całym dniu w letnim skwarze.
Krem pod oczy z aktywną witaminą C sprawdzi się szczególnie o poranku. Zapewnia antyoksydacyjny zastrzyk, a leciutka, emulsyjna formuła szybko się wchłania, nie zostawia ciężkiej, ani lepkiej warstwy i stanie się dobrą bazą pod makijaż. Spodobało mi się tu uzupełnienie kosmetyku o algi mające rozjaśniać cienie pod oczami oraz trójpeptyd zwiększający syntezę kolagenu. Po krem można sięgnąć z myślą o młodej cerze, jak i już bardziej doświadczonej przez życie.
Kosmetyki z niacynamidem
Trzeci kosmetyk wybrałam już typowo pod problemy cery mieszanej i tłustej. Latem zwiększa się produkcja sebum, pory stają się bardziej widoczne, a skóra błyszczy jak szalona. Szukamy zatem opcji, które nieco te efekty zminimalizują. W odpowiedzi na tę potrzebę wybrałam Emulsję zmniejszającą pory.
Po pierwsze, zawiera ona wspomniany antyoksydacyjny niacynamid. Na antyoksydacji jednak nie kończą się jego możliwości, bowiem to prawdziwy składnik-orkiestra! Ogranicza wydzielanie łoju, działa przeciwzapalnie, redukuje rumień, wspiera odbudowę bariery naskórkowej. Ta wielofunkcyjność nadaje mu status składnika dla każdej skóry. Poza niacynamidem w kosmetyku znajdziemy przeciwzapalny EGCG pozyskiwany z zielonej herbaty, ferment z drożdży odbudowujący naskórek, ferment Lactobacillus wspierający nasz naturalny mikrobiom oraz składniki wygładzające i zmniejszające widoczność porów i drobnych zmarszczek. Emulsja ma nieco lejącą konsystencję, która wchłania się prawie natychmiastowo bez zostawiania wyczuwalnej warstwy na skórze. Pachnie delikatnie, nie męczy nosa i będzie stanowić nieobciążającą bazę pod filtr i makijaż.
Letnia pielęgnacja może być pełna skutecznych składników, ale zarazem lekka i przyjemna w stosowaniu. A Ty co wybierasz dla siebie?
Mam, używam i polecam, nic więcej nie trzeba dodawać!
Miło nam to słyszeć 🙂