Są szorstkie, matowe, pozbawione blasku, łatwo się puszą pod wpływem wilgoci, mogą się rozdwajać, a nawet kruszyć… Mowa o włosach wysokoporowatych, trudnych do ujarzmienia i będących częstą przyczyną niezadowolenia ze stanu fryzury. Prawidłową, systematyczną pielęgnacją jesteśmy jednak w stanie znacznie poprawić ich kondycję.
Porowatość włosa
To jakie mamy włosy w dużej mierze uwarunkowane jest genetycznie. Kolor, gęstość, grubość i struktura włosa związana jest z odziedziczonymi cechami. Na porowatość włosów znaczny wpływ mają jednak także czynniki zewnętrzne, w tym pielęgnacja.
Porowatość włosów związana jest z rozchyleniem występujących najbardziej zewnętrznie tzw. łusek keratynowych. Im łuski są bardziej rozchylone tym włosy mają wyższą porowatość. Skutkiem tego jest narażenie rdzenia włosa na szkodliwy wpływ czynników zewnętrznych i większa podatność na uszkodzenia. Porowatość włosów może się także zmieniać na ich długości. Czym bliżej końca włosa tym zwykle jest on bardziej uszkodzony.
Ważnym czynnikiem wpływającym na porowatość włosów jest stopień ich narażenia na szkodliwe czynniki zewnętrzne np. farbowanie, rozjaśnianie, stylizacja na gorąco, promieniowanie UV, zanieczyszczenia, chłód. Pod ich wpływem włosy ulegają uszkodzeniu, a ich porowatość wyraźnie wzrasta.
Jak rozpoznać porowatość włosa?
W określeniu stopnia porowatości włosów mogą pomóc specjalne testy. Najbardziej popularny wśród nich jest test „szklanki wody” polegający na zanurzeniu włosa w szklance wody i określeniu tempa jego opadania na dno czy „test kokosa”, wykorzystujący olej kokosowy, pod wpływem którego włosy wysokoporowate mogą się puszyć. Wspomniane testy nie są jednak w pełni wiarygodne. Na ich efekt mogą bowiem mieć wpływ różne inne czynniki np. skład mineralny wody. W ocenie porowatości włosa niezwykle istotna jest własna obserwacja tego jak włosy reagują na czynniki zewnętrzne, jaka pielęgnacja im służy, a czego nie do końca tolerują.
Jak pielęgnować włosy wysokoporowate?
Włosy wysokoporowate potrzebują wielokierunkowej pielęgnacji. W ich przypadku ważne jest zarówno nawilżenie, odbudowa struktury, jak i ochrona przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych. Dlatego w pielęgnacji warto sięgnąć po preparaty bogate w cały PEH, czyli proteiny, emolienty i humektanty. Takie działanie ma np. Odżywka do włosów wygładzająco-nawilżająca, którą w przypadku włosów wysokoporowatych należy stosować po każdym myciu. Odżywka wygładza, nawilża, przywraca włosom blask, ułatwia rozczesywanie, chroni przed urazami mechanicznymi i termicznymi. Pozostawia włosy sypkie i jedwabiste w dotyku.
Włosy wysokoporowate polubią także zabieg olejowania. Ważne jest jednak, aby do takiej kuracji dobrać odpowiedni olej. Najlepiej sprawdzą się oleje silnie odżywcze, o dużych cząsteczkach, bogate w wielonienasycone kwasy tłuszczowe np. np. olej arganowy, wiesiołkowy, z kiełków pszenicy. W przypadku włosów wysokoporowatych dobrą metodą jest tzw. olejowanie na podkład, w którym pod olej należy nałożyć preparat bogaty w nawilżające humektanty. Więcej na temat olejowania włosów możecie przeczytać w tym artykule.
O czym jeszcze warto pamiętać mając włosy wysokoporowate?
Włosy wysokoporowate poprzez silne rozchylenie keratynowej łuski są niezwykle wrażliwe na uszkodzenia, dlatego należy obchodzić się z nimi wyjątkowo łagodnie.
Pamiętaj aby:
- rozczesać je delikatnie zaczynając od końcówek i kierując się ku górze przed każdym myciem, pomoże to w ich rozczesaniu na mokro,
- po myciu stosować odżywki ułatwiające rozczesywanie np. Mgiełkę do włosów wygładzającą, bez spłukiwania,
- delikatnie osuszać włosy ręcznikiem po umyciu, odsączając je jedynie i nie pocierając nadmiernie,
- wysuszyć włosy przed pójściem spać, mokre włosy są dużo bardziej podatne na uszkodzenia,
- chronić włosy przed chlorowaną wodą w basenie czy słoną morską wodą poprzez nałożenie odżywki bogatej w emolienty,
- nie narażać włosów na bezpośrednie i długotrwałe oddziaływanie promieniowania UV.
0 komentarzy