Temperatury na zewnątrz powoli spadają, słońca za oknem jak na lekarstwo, liście z drzew już dawno opadły… to znak, że powoli zbliża się zima. Trzeba się więc do niej dobrze przygotować. I to nie tylko robiąc przetwory czy wyciągając z głębi szafy ciepłe ubrania. Zima to niezwykle trudny okres dla naszej skóry, niezależnie od tego jaki rodzaj cery posiadamy. Dlatego w zimowej pielęgnacji skóry warto pamiętać o kilku ważnych zasadach.
Po pierwsze łagodne oczyszczanie
Zimą powinniśmy nieco zmienić sposób oczyszczania naszej cery. Warto zrezygnować w tym czasie z intensywnego pocierania skóry płatkami kosmetycznymi, gąbeczkami, szczoteczkami. Demakijaż powinien być oczywiście skuteczny, ale nie wskazane jest silne odtłuszczanie skóry. Dotyczy to również cery mieszanej i tłustej. Naturalnie wytwarzana przez skórę warstwa sebum, to dla niej doskonała ochrona przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych (niskimi temperaturami, wiatrem, suchym powietrzem). W zimowej pielęgnacji skóry warto postawić na dwuetapowy demakijaż, który skutecznie, ale jednocześnie łagodnie usunie ze skóry wszelkie zanieczyszczenia. O tym jak prawidłowo go wykonać przeczytacie w tym artykule.
Po drugie intensywne nawilżanie
Nawilżanie skóry jest ważne przez cały rok. Ale to szczególnie zimą najczęściej dochodzi do odwodnienia i przesuszenia naskórka. W zimowej pielęgnacji twarzy nie może zatem zabraknąć kosmetyków zawierających składniki wiążące wodę w skórze i zapobiegające jej odparowaniu. Szczególnie korzystne będą tu preparaty z kwasem hialuronowym, ektoiną, mukopolisacharydami. Preparat nawilżający powinniśmy dobierać do rodzaju naszej cery. Nie zawsze musi być to okluzyjny, bogaty krem. W przypadku cer mieszanych i tłustych lepszym rozwiązaniem będzie preparat o lekkiej konsystencji. Nie jest prawdą, że takich kremów nie powinniśmy stosować zimą. Pamiętajmy jednak, by nie aplikować ich na skórę bezpośrednio przed wyjściem na mróz.
Po trzecie odbudowa płaszcza hydrolipidowego
Prawidłowy stan płaszcza hydrolipidowego ma ogromny wpływ na wygląd cery. To on odpowiada za ograniczenie nadmiernej utraty wilgoci ze skóry, utrzymanie na jej powierzchni odpowiedniego pH i ochronę przed niesprzyjającymi czynnikami zewnętrznymi. Zimą skóra często bywa sucha, szorstka, podrażniona. Nasilają się również jej problemy z niedoskonałościami. Przyczyną tego stanu może być uszkodzenie płaszcza hydrolipidowego. Co zrobić by go odbudować? Stan skóry pomogą poprawić kosmetyki zawierające substancje naturalnie budujące tę warstwę ochronną np. skwalan, estry cholesterolu, kwasy tłuszczowe, a także zawierające fitoceramidy.
Po czwarte delikatne złuszczanie
W okresie niskich temperatur i niesprzyjających czynników zewnętrznych, wybierając kosmetyki złuszczające warto sięgnąć po te preparaty, które zawierają enzymy lub wielkocząsteczkowe kwasy. Może to być np. kwas laktobionowy i glukonolakton, które po aplikacji na skórę regulują proces złuszczania komórek, poprawiają jej barierowość, zmniejszają zaczerwienienia, wygładzają i rozświetlają cerę, a przy tym nie powodują powstawania podrażnień. Kwasy te są idealne do pielęgnacji cery wrażliwej, naczyniowej i suchej, ale w zimowej pielęgnacji sprawdzą się dla każdego typu cery.
Po piąte ochrona
Zimą nie powinniśmy zapominać także o kremie z filtrem. A już na pewno jest to niezbędny kosmetyk, kiedy wybieramy się na narty czy inne zabawy na śniegu. Warto pamiętać o tym, że UVA, które jest główną przyczyną fotostarzenia, dociera do naszej skóry przez cały rok. Nie zatrzymują go chmury, a pokrywa śnieżna w większości ponownie go odbija. Zimą promieniowanie UV jest dla naszej skóry również groźne, dlatego mimo pozornie pochmurnej aury warto pamiętać o odpowiedniej ochronie w tym zakresie.
Przed naszą skórą duże wyzwanie. Dlatego w okresie zimy potrzebuje ona wyjątkowo naszego wsparcia. Pamiętajmy więc o zasadach zimowej pielęgnacji. Oby do wiosny 🙂
0 komentarzy